 27 listopada 2008 14:49 | ID: 10414
                  27 listopada 2008 14:49 | ID: 10414
              
                                   27 listopada 2008 14:55 | ID: 10418
                  27 listopada 2008 14:55 | ID: 10418
              
                                   27 listopada 2008 20:29 | ID: 10429
                  27 listopada 2008 20:29 | ID: 10429
              
                                   27 listopada 2008 21:27 | ID: 10433
                  27 listopada 2008 21:27 | ID: 10433
              
                                   27 listopada 2008 22:03 | ID: 10441
                  27 listopada 2008 22:03 | ID: 10441
              
                                   28 listopada 2008 11:14 | ID: 10453
                  28 listopada 2008 11:14 | ID: 10453
              
                                   28 listopada 2008 11:22 | ID: 10456
                  28 listopada 2008 11:22 | ID: 10456
              
                                   28 listopada 2008 12:51 | ID: 10461
                  28 listopada 2008 12:51 | ID: 10461
              
                                   28 listopada 2008 13:08 | ID: 10462
                  28 listopada 2008 13:08 | ID: 10462
              
                                   28 listopada 2008 19:50 | ID: 10469
                  28 listopada 2008 19:50 | ID: 10469
              
                                   30 listopada 2008 14:19 | ID: 10529
                  30 listopada 2008 14:19 | ID: 10529
              
                                   30 listopada 2008 17:35 | ID: 10545
                  30 listopada 2008 17:35 | ID: 10545
              
                                   27 sierpnia 2013 19:57 | ID: 1008156
                  27 sierpnia 2013 19:57 | ID: 1008156
              
Według mnie nie ma przyjaźni bez zaufania ani zaufania bez przyjaźni...
                                   27 sierpnia 2013 20:11 | ID: 1008158
                  27 sierpnia 2013 20:11 | ID: 1008158
              
ja mam jedną prawdziwą przyjaciółkę od 18 lat się znamy i przyjaźnimy;) a reszta to takie koleżanki, nie każdej mogłabym zaufać.
                                   27 sierpnia 2013 20:26 | ID: 1008166
                  27 sierpnia 2013 20:26 | ID: 1008166
              
ja mam jedną prawdziwą przyjaciółkę od 18 lat się znamy i przyjaźnimy;) a reszta to takie koleżanki, nie każdej mogłabym zaufać.
Dokładnie. Ja również mam jedną przyjaciółkę od 9 lat i nie jedną beczkę soli z nią zjadłam i wiem że mogę na niej zawsze polegać. Reszta to znajome lub koleżanki z którymi relacje są oparte na pewnej dozie dystansu. Inaczej musiałabym nie jeden raz wypić mocno gorzki kufel piwa pełnego błędu ;)
                                   27 sierpnia 2013 21:18 | ID: 1008194
                  27 sierpnia 2013 21:18 | ID: 1008194
              
Nie mam przyjaciółki ale mam dobrą znajomą poznaną na Familie która jest dla mnie ważna pomimo, że rzadko się widujemy ale wiem ze zawsze mogę na nią liczyc.
                                   28 sierpnia 2013 07:15 | ID: 1008263
                  28 sierpnia 2013 07:15 | ID: 1008263
              
Według mnie nie ma przyjaźni bez zaufania ani zaufania bez przyjaźni...
zgadzam sie !
                                   28 sierpnia 2013 08:28 | ID: 1008290
                  28 sierpnia 2013 08:28 | ID: 1008290
              
Nie mam chyba prawdziwej przyjaciółki, do której bym mogła walić jak w dym ze wszystkim i o każdej porze dnia i nocy. Ale mam za to 3 bardzo dobre i bliskie koleżanki :) a przyjaźń bez zaufania to chyba nie przyjaźń...
                                   28 sierpnia 2013 09:04 | ID: 1008305
                  28 sierpnia 2013 09:04 | ID: 1008305
              
Potwierdzam... już ich nie mam i jest mi z tym dobrze...
                                   28 sierpnia 2013 09:57 | ID: 1008351
                  28 sierpnia 2013 09:57 | ID: 1008351
              
Jeśli już się kogoś uważa za przyjaciółkę to powinno się jej ufać. jak się nie ufa to nie jest ona przyjaciółką.
Ja mam tylko jedną przyjaciółkę: mamę i jej ufam. I mam jeszcze przyjaciela: męża i jemu też ufam :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!