Tak bym się smiała ,gdybym zęby miała ,ale poważnie no chyba Bozia chciała żebym tu trafiła .Rano o piątej otwieram oczy to najpierw sprawdzam co na poczcie ,potem co uwas słychac ,no ale dziś ,dostałam wiadomośc od dziewczyny ,z innego forum no i diabeł mnie podkusił żeby tam zajżec ,no omało szlag mnie nietrafił ,oszacunku już u nas było
no w głowie mi się niemieści jak można tak potraktowac człowieka ,
Po krótce ,prosiła o radę ,i opinię ,jak mamy to widzą ,że chce zostac ,,Rodziną zaprzyjaźnioną ",dla dziecka z domu dziecka ,chodzi tam raz w tygodniu ,opiekuje się ośmio letnią dziewczynką ,pomaga jej ,moim zdaniem pięnie, nierobi jej nadzieji na adopcję ,podrugie te dzieciaki z domu dziecka ,są bardzo mądre ,sama kiedyś pomagałam ,dwóm dziewczynką ,dziś samodzielnę ,choc też im jest ciężko ,i usłyszałam od jednej znich ,,To dla ciebie ,ciociu skończyłam szkołę-bo tak niebyło by sęsu"ja wiem że tę szkołę skończyła dla siebie ale było mi miło ,Te dzieci znalazły siętam z różnych powodów ,patologia ,bieda ,przemoc ,wagary ,ale i wypadki losowe,jasne że niechciałabym ,żeby Mati trafił do Domu dziecka ,ale nigdy niewiadomo co człowiaka spotka ,i wtedy chciałabym aby znalazła się TAKA CIOCIA,
a ona co dostała ,drwiny,zrównanali ją z błotem ,żeby zajeła sięwłasną rodziną ,że jest nienormalna ,szkoda mówic
Mówię jej przenieś sięna ,,FAMILIE.PL"TU SĄ NORMALNI LUDZIE



MNIE PODKUSILI

gdy pisałaś ten pościk.Wiesz co mnie się wydaje że znajoma nie powinna,brać do siebie jakiś tam plotek ,drwin czy pomówień.Jeżeli jest zaprzyjazniona z dzieckiem to chyba jej teraz nie zostawi tylko dlatego że komuś się coś nie podoba..

,ale mi się niechce wracac do takiego szamba ,
