Co najbardziej przekonuje do urodzenia dziecka? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Co najbardziej przekonuje do urodzenia dziecka?

27odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 5244
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 listopada 2012 09:50 | ID: 861351

Natrafiłam niedawno na ciekawy artykuł, w którym autorka rozprawiała na temat przydatności oraz sensu funkcjonowania różnych form pomocy finansowej państwa dla rodzin oraz ich wpływu na decyzje par o posiadaniu dziecka...

 

Bardzo chętnie poznam też Wasze zdanie na ten temat - które formy pomocy państwa z powyższych najbardziej Was przekonują? A może przydałoby się jeszcze coś innego? Zapraszam serdecznie do głosowania i rozmowy! {#lang_emotions_dreamer}  

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 listopada 2012 10:40 | ID: 861920
MałaBo (2012-11-12 12:49:31)

jeszcze wyższe rodzinne by się przydało  i dla wszystkich dzieci bo to co teraz się dzieje z tym rodzinnym to wstyd i hańba

i żłobki i przedszkola...wiele by się przydało

Avatar użytkownika kwadracik
kwadracikPoziom:
  • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
  • Posty: 11242
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 listopada 2012 10:42 | ID: 861924

Ze strony państwa to nic mnie specjalnie nie przekonuje.

Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
  • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
  • Posty: 7326
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 listopada 2012 10:46 | ID: 861930

Odpowiedziałam jak większość, żeby przynajmniej miejsc w przedszkolach ni9e brakowało!!!

Avatar użytkownika Soho
SohoPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2010, 07:04
  • Posty: 351
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 listopada 2012 10:49 | ID: 861934

decyzja o dziecku uzależniona od czyjejś pomocy czy wsparcia? do głowy nam nawet to nie przyszło! Różnie bywało i bywa w życiu ale takie decyzje to tylko i wyłacznie wzajemna miłość, odpowiedzialnośc i chęć stworzenia rodziny. Dziecko to nie bon towarowy na becikowe czy inne profity...

Avatar użytkownika kendzior
kendziorPoziom:
  • Zarejestrowany: 13.11.2012, 10:51
  • Posty: 3
25
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 listopada 2012 10:55 | ID: 861941

Witam! Skoro uniwersytety i uczelnie są darmowe to dlaczego nie żłobki i przedszkola? Paranoja państwa Polskiego! Pozdrawiam :)

Użytkownik usunięty
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 listopada 2012 12:27 | ID: 862019
    kendzior (2012-11-13 11:55:56)

    Witam! Skoro uniwersytety i uczelnie są darmowe to dlaczego nie żłobki i przedszkola? Paranoja państwa Polskiego! Pozdrawiam :)

    Z tym się nie zgodzę. Nie są do końca darmowe. na niwersytecie nikt Ci nie da darmo książki, abyś z niej studiował- musisz ją sam kuić lub zrobić xero, a to też kosztuje, a utrzymanie się choćby na "darmowych" studiach dziennych nie jest tanie, wiem coś o tym.


    Do żłobka lub rzedszkola rodzic też kupuje wyprawkę dla dziecka. 


    Darmowe to byłoby, gdyby i te rzeczy Państwo refundowało, a nie każdy ma szczęście aby dostać stypendium socjalne, bo przekracza choćby 0,20 gr i w tym jest też PARANOJA Państwa Polskiego !:-/

    Avatar użytkownika kendzior
    kendziorPoziom:
    • Zarejestrowany: 13.11.2012, 10:51
    • Posty: 3
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 listopada 2012 08:51 | ID: 862526

    hmmm idąc Twoim tokiem rozumowania to posyłając dziecko do przedszkola powinno ono mieć swoje zabawki ... a przecież jak idzie to bawi się zabawkami które są dostępne w przedszkolu, które są przedszkola. 


    Owszem utrzymanie się na studiach jest drogie ... ale co jeśli mieszkasz w tej samej miejscowości co uniwerek ... czyli miszkasz z rodzicami ... wydajesz praktycznie tylko na miesięczny i ksero lub książki?


    z refundacją się nie zgodzę ... ale każdy ma swoje poglądy i zdanie!