Zakupy dla dziecka na zimę
Na pewno już się do tego przymierzacie i wiecie w czym Wasze maluchy spokojnie przechodzą kolejny sezon, a co trzeba będzie dokupić. Kurtka, czapka, rękawiczki, buty? Na co musicie się przygotować?
U nas na szczęście obejdzie się bez większych wydatków. Choć podejrzewałam, że Tymek będzie musiał mieć nowe spodnie, kurtkę i buty to okazało się że wszystko jest na Niego jeszcze dobre. Konieczny będzie tylko zakup czapki i rękawiczek.
A jak u Was?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
U nas kurtka! A najlepiej dwie. Niestety te z tamtego roku okazały sie za małe i powędrowały do synka koleżanki. Buty ma ale pewnie podobnie jak w tamtym roku w okolicach stycznia okażą sie za małe. Tym sosobem pewnie będę zmuszona kupić wszystko od zera.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Buty - to na pewno! I rękawiczki i czapa i szalik:) Kurtkę na szczęście ma:)
My mamy wszystko poza butami. Wczoraj z ciekawości zaszłam do Deichmanna żeby zobaczyć Elefanten i się załamałam. Butki za 140zł niby zimowe ale osobiście martwiłabym się już teraz czy nie marzną Madzi nóżki w nich... Nie zdecydowałam się, choć były ładne. Teraz mam opory by kupić coś przez internet. Do tej pory tak robiłam i intuicja mnie nie zawiodła ale właśnie te z Deichmanna widziałam w internecie i wydawały mi się takie solidne...
Kurtki mamy po kuzynkach, ale buty musimy kupić.
Nam pozostał zakup butków. Reszte musielismy kupic, czesc dostalismy bo mała wyrosła;)
Na pewno jeszcze jedna para butów - ostatnio udało mi się dostać bardzo fajne buciki w Lidlu ale jeszcze jedna para na śnieg na pewno się przyda.
Kombinezon dwucześciowy na szczęście jeszcze jest dobry - w zeszłym roku celowo kupiliśmy nieco większy. Czapka rękawiczki i szallik tez powinny byc dobre.
Pomyślę jeszcze o dodatkowych spodniach nieprzemakalnych.
U nas na szczęście odpada kurtka, Buty raczej trzeba będzie kupić, bo Julki stopy rosna jak szalone! czapka i szalik też do kupienia.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Na pewno jeszcze jedna para butów - ostatnio udało mi się dostać bardzo fajne buciki w Lidlu ale jeszcze jedna para na śnieg na pewno się przyda.
Kombinezon dwucześciowy na szczęście jeszcze jest dobry - w zeszłym roku celowo kupiliśmy nieco większy. Czapka rękawiczki i szallik tez powinny byc dobre.
Pomyślę jeszcze o dodatkowych spodniach nieprzemakalnych.
O tego też nie mamy!
Napewno buty.
Może czapka, szalik i rękawiczki.
Kurtka jest z zeszłego roku...no chyba, że okaże się za mała
- Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
- Posty: 270
A ja małej kupiłam dziś taki cienki golfik pod bluzy żeby miała koło szyi (nie wiem czy dobrze napisałam) ciepło. Kurtkę ma dobrą z tamtego roku nawet ciut większą (ma miejsce na rośnięcie) Buty mam od siostry za duże ciut więc na zimę będą dobre bo mojej nogi szybko rosną. Spodnie kupuję jej sztruksowe z ociepleniem (w tamtym roku kupiłam były za długie dużo więc ma teraz w sam raz). Spodnie na sanki też ma. Zostaje jeszcze sprawdzenie czapki, rękawiczek i szalika ale podejrzewam że ma.
kurtkę kupiłam w marcu na wyprzedaży w Reserved specjalnie wzięlam większą i teraz jest super na całą zimę mu starczy ma jeszcze z zeszłego roku na zmianę w razie czego :)
buty trzeba będzie kupić i nieprzemakalne spodnie na śnieg i to chyba wszystko :) oczywiście w trakcie się okaże :)
muszę jeszcze przejrzeć ciuszki dla małej u teściowej stoją 4 kartony! :) zobaczę w jakim stanie są kombinezony jeśli w dobrym to będę miała z głowy zakup :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dla Oliweczki zakupy zimowe już zrobione - kombinezon dwuczęściowy i botki, czapkę i szalik jeszcze trzeba dokupić do kompletu.
Myslałam, że będzie dobrze. Ale okazało się, że Młody nie ma w ogóle rajtek, spodnie też są za krótkie, bluzy i koszulki z długim rękawem też są za małe, no i pizamki są na dziecko o 2 lata młodsze :))))... Niby nie na zimę ale jednak wydatek.
Myslałam, że będzie dobrze. Ale okazało się, że Młody nie ma w ogóle rajtek, spodnie też są za krótkie, bluzy i koszulki z długim rękawem też są za małe, no i pizamki są na dziecko o 2 lata młodsze :))))... Niby nie na zimę ale jednak wydatek.
Miałam ten problem na początku września. Trzeba było kupić kilka par spodni, bluz z długim rękawem i rajstopy. Oj portfel na tym ucierpiał :)
Myslałam, że będzie dobrze. Ale okazało się, że Młody nie ma w ogóle rajtek, spodnie też są za krótkie, bluzy i koszulki z długim rękawem też są za małe, no i pizamki są na dziecko o 2 lata młodsze :))))... Niby nie na zimę ale jednak wydatek.
Miałam ten problem na początku września. Trzeba było kupić kilka par spodni, bluz z długim rękawem i rajstopy. Oj portfel na tym ucierpiał :)
Nie da się ukryć.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Myslałam, że będzie dobrze. Ale okazało się, że Młody nie ma w ogóle rajtek, spodnie też są za krótkie, bluzy i koszulki z długim rękawem też są za małe, no i pizamki są na dziecko o 2 lata młodsze :))))... Niby nie na zimę ale jednak wydatek.
Miałam ten problem na początku września. Trzeba było kupić kilka par spodni, bluz z długim rękawem i rajstopy. Oj portfel na tym ucierpiał :)
To samo kupowałam na początku września:)
Teraz poluję na ocieplane spodnie na allegro:)
A nam zostal kombinezon do kupienia, moze z 2 bluzy, z 2 pary spodni, kilka koszulek... czapke juz mamy i buty tez, rekawiczki z zeszlego roku tez sa, Roksana rosnie jak oszalala a no i zapas rajstop trzeba uzupelnic:)
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Kurtki mamy, dziewczyny mają z zeszłego roku, one nie rosną już w takim zastraszającym tempie, Wojtek kurtki dostał, zostają buty do kupienia i czapki z szakiami, dla moje trójki to wydatek około 500 zł!
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
zimowe buty już chłopcom kupiliśmy. kurtki mają z tamtego roku,na szczęście dobre. mikiemu brakuje czapki
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Konieczne będą buty, płaszczyk raz czapka+szalik. Co prawda kurtka i ocieplana spodnie są na Polę jescze dobre ale podejrzewam że do końca zimny sytuacja może się zmienić