Letnie czapeczki i kapelusiki. Używacie? Jakie?

pewnie,że ochraniam Karoli głowę!

Czapek ma trochę- od przewiewnych chustek, poprzez kapelusiki a kończąc na bejsbolówkach.

A gdzie jest największy wybór? Ja kupuję na allegro, w sklepach dla dzieci a także na zwykłym rynku.

Jasne, ze zakładam. Głowę trzeba chronić przed słońcem.

Julka ma kapelusik z duzym rondem, ale juz za mały i trzeba kupic nowy. Ma też czapkę z daszkiem.

Kupić mozna wszędzie. Ja mam sprawdzone, małe sklepiki w pobliskiej miejscowości.

Oglądałam ostatnio swoje zdjęcia z dzieciństwa. Miałam bardzo ładny kapelusik na słońce.

Teraz również od czasu do czasu używam nakrycia głowy - mam czapkę z daszkiem.

Czapeczka to u nas podstawa. Młody od jakiegoś czasu nosi takie zwyczajne chłopięce z daszkiem.

Mój synek nosi kapelusik, kiedy jest troszkę chłodniej, a w upalne dni cienką, jasną czapeczkę z daszkiem i taką chustką osłaniającą kark. Polecam szczególnie te z Coccodrillo. Nie są najtańsze, ale jakościowo zdecydowanie super.

a uszy? nie boicie sie? bo jakis taki lek mam,ze jak swieci mocniej slonce to zaloze malej chustke na glowe,ale zawsze jakos staram sie zeby te uszy byly zasloniete,nie wiem czemu,bo jak patrze na inne dzieci to jakos tak nie maja,

moja mala najchetniej wszystko by z glowy zdjela i tak

Cóś takiego mamy :)

Dzis wieje, więc Julka miała opaske na uszy:)  Są też kapelusiki z takimi klapkami na uszy.

ja to musze calkowicie miec zakryte uszy,jakos taka przewrazliwiona jestem na tym punkcie nie wiem czemu,Oliwia cale szczescie na uszy nie chorowala,ale jakos czuje sie lepiej jak ma je cale zakryte :)

Te czapeczki są rewelacyjne, córka nosiła je "za malucha", nasz ulubiony letni model.

Zaś na rozmiar główki ~54cm nic ciekawego już znaleźć nie mogę, w sklepach bejsbolówki albo kapelusze jakieś takie nijakie i nudne... Nawet zwykłych, trójkątnych, cienkich chusteczek nie ma w tym rozmiarze. Dziś już nawet myślałam, żeby kupić materiał i uszyć taką chustkę trójkątną samemu ;)

Wojtuś jeszcze nosi czapeczkę z daszkiem, ale chcę mu kupić chustę, żeby bardziej przewiewna była.

O właśnie coś takiego chcę kupić

Rewelacja!

Ciekawe czy jest bardziej męski model ???

A ja nigdy przesadnie nie zaslaniałam uszu i możliwie szybko Kuba chodził bez czapki. Teraz nosi taką chłopięcą z daszkiem czyli bejsbolowkę i tylko wtedy jeśli ma na to ochotę. 

Ludzie się boją odsłaniania uszu z obawy o zapalenie ucha. A nie noszenie czapki wcale nie jest powodem zapalenia ucha. 

Z oferty tej firmy (Broel) tylko takie coś znalazłam, jak powyżej.

Coś w tym stylu właśnie teraz ma, a ta dla dziewczynki bardziej przewiewna- super.

Ja jutro może coś dostanę na targu- bardzo duży wybór mają!

Ja właśnie na takie ciepłe dni zakładam małemu takie chustki.

I one chyba są najlepsze- bo okrywają co trzeba a głowa się nie poci

Dokładnie:)