Co jest "najgorsze" w byciu rodzicem?
Bycie rodzicem to nie tylko radości z pierwszego słowa, zabawy, nauka, uśmiechy, piosenki i wierszyki na dzień mamy czy taty.
Bycie rodzicem to też bardziej przyziemne czynności. A wśród tych przyziemnych są też, że tak powiem mało przyjemne. Co Was najbardziej przeraża lub jest dla Was nieprzyjemne z tych obowiązków, które wykonujecie jako rodzice? Sprzątanie nocnika? Pranie po rewelacjach żołądkowych? Trzymanie dziecka podczas szczepienia lub zastrzyków? A może coś zupełnie innego?
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
najgorszą rzecza w byciu rodzicem jest ciagle martwienie się o naszą pociechę.
to ze chcem aby byl maluszek szczesliwy i zeby mu nigdy niczego nie zabraklo
Dla mnie njgorsze jest ciągłe zmartwienie o zdrówko moich dzieci!!!! jaka ja jestm szczęśliwa, gdy są zdrowe!!!! Nic mi więcej do szczęscia mi nie brak:))) Kupki, to małe piwko:)))) Kupki moich dzieci "pachniały" mi:))) Są większe zmartwienia. Ale również do przezwyciężenia!!!!
U mnie tak samo Żanetko przeżyję każde zachowanie mojego małego krejzola, ale męczący kaszel alergiczny ktory w tym roku mu dokucza zaczyna mnie przerastać.
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
najgorszą rzecza w byciu rodzicem jest ciagle martwienie się o naszą pociechę.
to ze chcem aby byl maluszek szczesliwy i zeby mu nigdy niczego nie zabraklo
Dla mnie njgorsze jest ciągłe zmartwienie o zdrówko moich dzieci!!!! jaka ja jestm szczęśliwa, gdy są zdrowe!!!! Nic mi więcej do szczęscia mi nie brak:))) Kupki, to małe piwko:)))) Kupki moich dzieci "pachniały" mi:))) Są większe zmartwienia. Ale również do przezwyciężenia!!!!
U mnie tak samo Żanetko przeżyję każde zachowanie mojego małego krejzola, ale męczący kaszel alergiczny ktory w tym roku mu dokucza zaczyna mnie przerastać.
no wlasnie to jest najgorsze :( niestety ale i to jest do przezwyciezenia:)