Istnieją imiona Jagoda oraz Malina - a czy można nazwać dziecko Morella? Albo przez jedno L - Morela, bez większej różnicy.
Czytałam o tym, że kiedyś odrzucono wniosek o nazwanie dziecka Poziomka, ale Morela nie brzmi bardziej ''infantylnie'' od takiej np. Maliny.
Wiem, że imiona Malina oraz Jagoda to zdrobnienia, np. Malina od chyba Magdaleny, ale tak naprawdę Malina ma się tak do Magdaleny jak kot do psa.
Równie dobrze mogę powiedzieć, że Morella to zdrobnienie od Mirabelli albo od imienia Mojmira.
Co o tym myślicie?