Samotna matka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Samotna matka

38odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9802
Avatar użytkownika izkaa
izkaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
  • Posty: 298
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 15:03 | ID: 112503
Czy sa tu miedzy nami jakies samotne matki ??? Ja sama wychowuje moje dwa skarby . I jestem sama juz 2 lata <mineły w grudniu> .Jak sobie radzicie ???
Avatar użytkownika izkaa
izkaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
  • Posty: 298
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 16:35 | ID: 112568
chyba jestem jedyna Płaczę
Avatar użytkownika Isiunia
IsiuniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
  • Posty: 1733
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 16:36 | ID: 112570
spoko izkaa, zaraz się znajdą inne:) Ale opowiedz, jak sobie radzisz, co jest największym problemem,a  co Twoim największym sukcesem?
Avatar użytkownika aśka r
aśka rPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
  • Posty: 3249
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 16:40 | ID: 112574
Ja byłam samotną matką prawie trzy lata i nie zazdroszczę. Najgorzej nie mogłam sobie poradzić z tym że wszyscy za mnie wiedzieli co dla mnie jest najlepsze i ciągle się wtrącali chcąc mojego i mojej córki dobra. To dobro do dzisiaj mi wychodzi bokiem.
Avatar użytkownika etka
etkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
  • Posty: 2849
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 16:50 | ID: 112577
Ja od 2 lat sama zajmuję się dziećmi (szanowny małżonek za granicą) czasem jest ciężko ale jakoś sobie radzę 
Avatar użytkownika izkaa
izkaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
  • Posty: 298
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 16:51 | ID: 112578
Najwiekszym problemem dla mnie jest brak tej drugiej osoby Marszczę brew A dzieciaki czasem wchodza mi na dłowe bo w jednej chwili oboje cos chca i to zasze jest cos innego . Widze ze Maji brakuje ojca :( np na placu zabaw widzi jak tatus buja swoja corcie a ja zawsze mama ;/ Najwiekszym sukcesem hmmm chyba to ze wytrzymuje to wszystko jakos :D Ze staram sie jak moge zeby podzielic swoja uwage pomiedzy ich dwoje :D Uśmiech Wkurzaja mnie osoby tzw serdeczne ktore dobrze wiedza ze jestem sama a pytaja Maji gdzie tatus a mała odpowiada nie ma . I zaraz słysze stała spiewke musisz sobie kogos znalesc bo tak nei moze byc itp Płaczę
Avatar użytkownika aśka r
aśka rPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
  • Posty: 3249
6
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 17:08 | ID: 112583
a potem jak kogoś sobie znajdziesz to te same osoby będą Ciebie wytykać palcami że zamiast poświęcić się dzieciom to sobie szukasz faceta.
izkaa napisał 2010-01-15 17:51:06
Najwiekszym problemem dla mnie jest brak tej drugiej osoby  A dzieciaki czasem wchodza mi na dłowe bo w jednej chwili oboje cos chca i to zasze jest cos innego . Widze ze Maji brakuje ojca :( np na placu zabaw widzi jak tatus buja swoja corcie a ja zawsze mama ;/ Najwiekszym sukcesem hmmm chyba to ze wytrzymuje to wszystko jakos :D Ze staram sie jak moge zeby podzielic swoja uwage pomiedzy ich dwoje :D  Wkurzaja mnie osoby tzw serdeczne ktore dobrze wiedza ze jestem sama a pytaja Maji gdzie tatus a mała odpowiada nie ma . I zaraz słysze stała spiewke musisz sobie kogos znalesc bo tak nei moze byc i
Avatar użytkownika izkaa
izkaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
  • Posty: 298
7
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 18:52 | ID: 112672
Uroki małych miast :(
Avatar użytkownika kasia89tn
kasia89tnPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.12.2009, 19:26
  • Posty: 288
8
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 19:43 | ID: 112717
ja również jestem samotną mamą
Avatar użytkownika Wxxx
WxxxPoziom:
  • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
  • Posty: 9899
9
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 19:56 | ID: 112739
Samotna matka nie jestem ale musze przyznac, ze bardzo Was podziwiam. Ja mam trojke dzieci i czasami mi rece opadaja, wtedy wkracza Tata i opanowuje cale towarzystwo. A Wy same tkwicie caly czas na posterunki, gleboki szacunek sie Wam nalezy
Avatar użytkownika izkaa
izkaaPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
  • Posty: 298
10
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 20:00 | ID: 112743
Witam Kasiu  a juz myslałam ze sama zostałam :D Wxx tego u mnie najbardziej brak tego taty ktory interweniuje gdy mama juz nie daje rady :/
Avatar użytkownika aśka r
aśka rPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
  • Posty: 3249
11
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 20:29 | ID: 112784
To prawda że w takich sytuacjach jest najgorzej. Ale teraz myślałam że będzie lepiej a nie jest Anka ciągle przegina i daje do zrozumienia Grześkowi że nie jest jej ojcem i wtedy jest jeszcze gorzej bo w ogóle nikt nie jest w stanie do niej dotrzeć. A jeszcze Domi na to wszystko patrzy i też próbuje krzykiem wymuszać wiele rzeczy.
Avatar użytkownika Klementynka
KlementynkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 12.01.2010, 12:16
  • Posty: 92
12
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 stycznia 2010, 20:33 | ID: 112789
Ja tez bardzo podziwiam , i wielki szacunek dla Ciebie Uśmiech
Witam Kasiu a juz myslałam ze sama zostałam :D Wxx tego u mnie najbardziej brak tego taty ktory interweniuje gdy mama juz nie d
Użytkownik usunięty
    13
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 20:37 | ID: 112791
    jakbym miała radzić sobie sama ze swoim rozrabiaką to bym chyba nie dała rady jak mąż wraca z pracy to ja choć trochę mogę odpocząć! ale mam koleżanki które mszą radzić sobie same i je podziwiam!
    Avatar użytkownika izkaa
    izkaaPoziom:
    • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
    • Posty: 298
    14
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 21:44 | ID: 112850
    aśka r napisał 2010-01-15 21:29:03
    To prawda że w takich sytuacjach jest najgorzej. Ale teraz myślałam że będzie lepiej a nie jest Anka ciągle przegina i daje do zrozumienia Grześkowi że nie jest jej ojcem i wtedy jest jeszcze gorzej bo w ogóle nikt nie jest w stanie do niej dotrzeć. A jeszcze Domi na to wszystko patrzy i też próbuje krzykiem wymuszać wiele rzeczy.
    własnie tego sie boje . Boje sie ze dzieci nie zaakceptuja ,, nowego taty '' . I ze Maja bedzie mu ciagle powtarzac ty nie jestes moim tata wiec sie odczep albo cos w tym stylu . Ona juz teraz sie buntuje :( wiele razy probuje na mnie cos wymoc krzykiem ale ciagle ja odzsyłam ze jak sie uspokoi to niech wtedy przyjdzie i wraca po chili przeprasza a potem znow to samo :(
    Avatar użytkownika izkaa
    izkaaPoziom:
    • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
    • Posty: 298
    15
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 21:48 | ID: 112856

    chciałabym aby dzieci miały ojca . ale sie boje mimo iz mineły juz 2 lata ja nadal odczuwam strach :( boje sie ze moge znow zostac sama i ze dzieci beda cierpiec . Maja bardzo długo dochodziła do siebie . I tu jest takie wachanie tak czy nie . moze jeszcze potrzebuje czasu ??? Z jednej strony bardzo bym chciała : )

    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    16
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 21:50 | ID: 112859
    Wierze, ze los zycie szykuje dla Ciebie cos dobrego, trzymaj sie
    Avatar użytkownika izkaa
    izkaaPoziom:
    • Zarejestrowany: 01.01.2010, 14:17
    • Posty: 298
    17
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 22:05 | ID: 112883
    Wxxx napisał 2010-01-15 22:50:42
    Wierze, ze los zycie szykuje dla Ciebie cos dobrego, trzymaj sie
    Dziekuje :D:D:D
    Avatar użytkownika kasia89tn
    kasia89tnPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.12.2009, 19:26
    • Posty: 288
    18
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 22:40 | ID: 112969
    A ja chciałabym sobie znaleźć kogoś nawet już teraz. Problem w tym, że facetom w moim wieku przeszkadza fakt, że mam dziecko. A ze sporo starszym nie chciałabym się wiązać...
    Avatar użytkownika kasia89tn
    kasia89tnPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.12.2009, 19:26
    • Posty: 288
    19
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 stycznia 2010, 22:42 | ID: 112971
    a sama jestem już od 4 lat...
    Użytkownik usunięty
      20
      • Zgłoś naruszenie zasad
      15 stycznia 2010, 22:48 | ID: 112977
      kasia89tn napisał 2010-01-15 23:42:27
      a sama jestem już od 4 lat...

      jeśli się nie mylę to jesteś rocznik 89 :) a 20sto letni faceci to jeszcze niedojrzali chłopcy niestety na dojrzałego chłopaka w swoim wieku będziesz musiała niestety trochę poczekać

      mam nadzieję że wszystkim samotnym matką uda się znaleźć sobie drugą połówkę!