Co czytamy dzieciom?

chory kotek, wywrotka Basia, krecik, i inne różne baśnie

Ja uwielbiam te serie malych książeczek z wierszami Konopnickiej, Tuwima..

Pewnie ze względu wiek dziecka. Fajnie dziecko przyswaja i potrafi powtórzyc - np. "Stefek burczymucha", "Lokomotywa", "Zosia Samosia", "Słoń Trąbalski"

Wszystko zależy od upodobań dziecka, można się inspirować innymi ale to, co podoba się jednemu, może w ogóle nie podpaść naszemu dziecku :)

obecnie czytam:

- wszystkie książki o Muminkach

- Kubusia Puchatka (mimo że całość była przeczytana już rok temu, czasami M. zamawia do snu)

- komiksy o Kaczorze Donaldzie

Wnusia już sama sobie czyta... poluję teraz na książeczkę Marii Konopnickiej "Stefek Burczymucha" bo o niej słyszała i ją chce mieć... W jednym sklepie u nas nie było ale jeszcze mam dwie księgarnie do sprawdzenia, może tam znajdę...

U nas królują komiksy, zwłaszcza te z Donaldem, jest ulubieńcem domowym i małych i dużych domowników.

Kaczor Donald to równiez i lektura mojego dzieciństwa. Niektóre numery, nadgryzione zębem czasu, zostawiłem dla siebie ;) natomiast pozostałe Giganty i te lepsze cieniutkie Donaldy oddałem kuzynowi. A co tam, niech się cieszy dobrą lekturą :)

Kaczor donald (Wojny Kaczek) w formie komiksu u nas królują teraz.

Dzień dobry,

Mam prośbę do czytających swoim dzieciom książki mam. Zdarzyło mi się napisać książkę dla mojej córki. Na stronie [wymoderowano] zamieszczono trzy pierwsze rozdziały. Czy któraś z pań byłaby tak miła i przeczytała je swojmu dziecku? I wyraziła swoją opinię na jej tamat, a przede wszystkim czy dziecko było zainteresowane?

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

ok. ja chetnie przeczytam...choć nie wiem czy wygra to z ksiazka o smokach:)

A my uwielbiamy komiksy - to u nas rodzinne, co miesiac dokupujemy kolejny tom z naszych ulubionych gigantów - teraz jst w czytaniu "Pólwysep skarbów".

moj brat zawcze czytał giganty - ja udawałam że nie - a jak on chodził spać podbierałam mu :D

Dzisiaj rano przyszedl nowy tomu Komiksów Gigant, młody fan juz mi się chwalił, że wziął do szkoły czytać. Mam nadzieję , że nie w czasie lekcji ;) 

U nas w wakacje zostały zaliczone: Przygody Nieumiałka i jego przyjaciół (świetna pozycja!), Wakacje Mikołajka, Skąd się biorą dziury w serze.

sto bajek jana Brzechwy:)

moja Wiki lubi wszystkie bajeczki oby były króciutkie

Ostatnio sięgamy po Klechdy domowe na zmianę z nowym Gigantem "Fachowcy i mozgowcy"

u nas już światecznie - przyleciał nowy numer prenumeraty :)

Ja czytam dziecku : Przygody Pana kleksa

Szymon też nie lubi długich :-)