Właśnie natrafiłam na ten link TUTAJ>> i stwierdziłam, że muszę Wam go pokazać, kochane Mamy!
Te brzuszki są po prostu PIĘKNE!!
19 lutego 2015 10:52 | ID: 1193625
Właśnie natrafiłam na ten link TUTAJ>> i stwierdziłam, że muszę Wam go pokazać, kochane Mamy!
Te brzuszki są po prostu PIĘKNE!!
19 lutego 2015 11:02 | ID: 1193637
nie zawsze piękne,nie awsze idealne -ja podchodzę do tego tak "jak piękna myśl mi towarzyszy ,że patrząc na swój brzuch,przypominający kieszeń starego surdutu,gdzie podszycie uległo deformacji w skutek noszenia i użytkowania -uśmiecham się i mówię jak dobrze ,ze to ty wynosiłeś moje dwa szczęścia pod sercem i byłeś barierą bezpieczeństwa -wyglądasz tak ładnie mimo ,ze jesteś zmarszczony -wszystko mówi samo za siebie jesteś taki ,z troski o moje dzieciaki " :)
19 lutego 2015 11:03 | ID: 1193638
Nie są piękne, nie oszukujmy się.
19 lutego 2015 11:09 | ID: 1193645
Pięknie nie wyglądają, ale za to spełniły swoja rolę:) I to powinno byc najwazniejsze;)
Kiedyś spory czas temu, Patryk był malutki i pyta..Mamo, a czemu Ty masz taki dziwny brzuch??? Taka jakaś skóra rozciągnięta...Ja Mu na to...Ta skóra to worek, w którym Ty kiedyś byłeś, gdyby nie ten worek, nie byłoby Cię synku na świecie:)
19 lutego 2015 11:24 | ID: 1193653
Nie są piękne, nie oszukujmy się.
Asiu ,to zależy jak do tego podejdziemy !!! dla mnie ,to normalny brzuch kobiecy ,który pod wpływem ,życia uległ deformacji . gdybym naprawdę dążyła do ideału stała ,bym pierwsza w kolejce na zabieg plastyczny ,by zwrócili mi wygląd sprzed ciąży ,jednak ja do tego tak nie podchodzę . najważniejsze ,to by zaakceptować ,to co mamy czy ,to ładne czy brzydkie.
19 lutego 2015 11:35 | ID: 1193660
Dziewczyny! Zbyt krytycznie podchodzicie do tematu :)
Każdy z nas jest piękny na swój indywidualny sposób i to jest cudowne! Na pewno każdej z nas coś się w sobie nie podoba i najchętniej wzięłaby gumkę i starła niedoskonałości, ale czy wtedy nie przestaniemy być sobą?
Ja uwielbiam zmarszczki, zwłaszcza te mimiczne wokół oczu :) W czasie rozmowy lubię patrzeć na emocje wypisane na twarzy mojego rozmówcy.
Zajrzyjcie tutaj: http://www.pudelek.pl/artykul/76410/te_gwiazdy_nie_zrobily_sobie_operacji_i_sa_piekne_duzo_zdjec_s/foto_1#s1
19 lutego 2015 11:56 | ID: 1193666
Dobrze że juz nie pamiętam jaki kiedyś był
19 lutego 2015 11:58 | ID: 1193667
Brzuszki staruszki.. takie pomarszczone..
19 lutego 2015 12:16 | ID: 1193676
Nie podobają mi się.
19 lutego 2015 12:39 | ID: 1193696
Szczerze, nie chciałabym miec takiego brzucha. Urodziłam Mloda i dosłownie w dzien porodu, zrobił mi sie jeden rozstep bo rano po prysznicu nie posmarowalam brzucha balsamem. Tydzien przed porodem położne zachwycały sie moim brzuchem, gdyby został mi taki brzuch po porodzie zrobilabym operacje plastyczna ;)
19 lutego 2015 19:40 | ID: 1193880
Nie są piękne, nie oszukujmy się.
Asiu ,to zależy jak do tego podejdziemy !!! dla mnie ,to normalny brzuch kobiecy ,który pod wpływem ,życia uległ deformacji . gdybym naprawdę dążyła do ideału stała ,bym pierwsza w kolejce na zabieg plastyczny ,by zwrócili mi wygląd sprzed ciąży ,jednak ja do tego tak nie podchodzę . najważniejsze ,to by zaakceptować ,to co mamy czy ,to ładne czy brzydkie.
Albo zatrudniła byś surogatkę.. gdyby ciało było ważniejsze od wszystkiego..
Ale czas płynie, porozciągany brzuszek to tylko maleńki epizod w życiu.. ważne że dzieciaki są!
19 lutego 2015 19:45 | ID: 1193882
Ja mam wielkie rozstępy na biodrach i jakbym miała takąmozliwość to bym cos z tym zrobiła, ale chyba zaczynam się do nich przyzwyczajać. Nie chciałabym tylko miec ich więcej. Cieszę się, że mój brzuch nie wygląda tak jak te na zdjęciach :)
19 lutego 2015 21:37 | ID: 1193935
Mój brzuszek też jest brzydki, przyzwyczaiłam się do niego, nie jestem modelką więc światu go pokazywać nie muszę :D
19 lutego 2015 21:44 | ID: 1193937
Nie są piękne, nie oszukujmy się.
Asiu ,to zależy jak do tego podejdziemy !!! dla mnie ,to normalny brzuch kobiecy ,który pod wpływem ,życia uległ deformacji . gdybym naprawdę dążyła do ideału stała ,bym pierwsza w kolejce na zabieg plastyczny ,by zwrócili mi wygląd sprzed ciąży ,jednak ja do tego tak nie podchodzę . najważniejsze ,to by zaakceptować ,to co mamy czy ,to ładne czy brzydkie.
Albo zatrudniła byś surogatkę.. gdyby ciało było ważniejsze od wszystkiego..
Ale czas płynie, porozciągany brzuszek to tylko maleńki epizod w życiu.. ważne że dzieciaki są!
który stał się szczęściem dnia codziennego ,radościa nieznającą granic i wyrazem miłości jaką każdego dnia mogę przekazać ,swoim szkrabkom :)
19 lutego 2015 21:51 | ID: 1193941
Mój brzuszek też jest brzydki, przyzwyczaiłam się do niego, nie jestem modelką więc światu go pokazywać nie muszę :D
mój też nie jest ładny ,ale nie przejmuje się tym . takie cuda ciała kryja nasza indywidualną historię pisaną życiem ,najważniejsze bym ,to ja go zaakceptowała takiego jakim się stał ,kochanego przezemnie ,przez partnera ,przez moje dzieci. świat nic nie musi o nim wiedziedzieć i go oglądać :)
19 lutego 2015 22:28 | ID: 1193952
ja mam taki brzuch jak przed ciążą:) zero rozstępów i zero pomarszczonej skóry. Może dlatego, że całą ciąże smarowałąm sie oliwką:)
nawet gdyby były rozstępy to bym się nie przejmowała, bo mam tak wspaniałego synka:)
20 lutego 2015 21:41 | ID: 1194555
Wszystko co ludzkie nie jest nam obce... nie powinno być...
20 lutego 2015 21:49 | ID: 1194563
Wszystko co ludzkie nie jest nam obce... nie powinno być...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.