strach przed szkołą...
- Zarejestrowany: 02.12.2010, 17:34
- Posty: 264
Od września mój siedmiolatek idzie do pierwszej klasy-ale towerzyszy temu niechęć a nawt łzy...
widzę w nim strach a nawet bunt ,że nie pójdzie dożadnej szkoły..
przekonuje go ,że da sobie radę ,że zawsze mu pomogę ,że będzie ok,ale gdy tylko wspomne o szkole jest płacz
nie cieszą go nowe książki,a wręcz schował je głęboko.Czy powinnam zasięgnąć porady psychologa?czy wszystko się jakoś ułoży? jak wasze pociechy reagowały na -Temat Szkoły?
Najlepiej, aby poznał kogoś, kto również będzie chodził do tej samej klasy - wiadomo w grupie lepiej, radośniej i pewniej.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mój mały miał podobny problem w zerówce. Rozmowa z Jego Panią dużo wyjaśniła, i wtedy sporo się zmieniło. Życzę powodzenia:) I tak jak pisze Apis- dobrze byłoby gdyby syn poznał kogoś z klasy jeszcze przed początkiem roku szkolnego.... Wtedy będzie Mu łatwiej.
- Zarejestrowany: 02.12.2010, 17:34
- Posty: 264
jeszcze 3 dni i wielki dzień dla mojego syna (i nie tylko)
mamusie gotowe? ja -pełna obaw..