Który miesiąc według Was jest najlepszy na zakup potrzebnych książek i innych rzeczy oraz na zapisy na zajęcia dodatkowe? Lepiej załatwić to w czerwcu i "mieć z głowy" czy wprost przeciwnie - zostawić na wrzesień? A może wakacje to dobry czas by o tym pomyśleć? Jak to jest u Was? Zapraszam do głosowania i dyskusji