Zbliżają się wakacje i pewnie się zastanawiacie, jak je zaplanować. Wasz syn ma 10 lat i jeszcze nigdy nigdzie nie wyjeżdżał bez rodziny. Jego rówieśnicy już dawno zaliczyli kilka kolonii i zimowisk, a on spędza wakacje z wami albo na działce u dziadków. Kiedy próbujecie go zachęcać do wyjazdu, proponujecie kolonie ze szkoły, obóz sportowy albo językowy, chłopiec uparcie mówi „nie”.
Dla siedmio-, ośmiolatka rówieśnicy stają się ważniejsi niż rodzice. To czas naśladowania kolegów, wchodzenia w określone role grupowe (przywódcy, szarej eminencji, outsidera), pierwszych ważnych przyjaźni i dobry moment, by wysłać dziecko na pierwsze samodzielne wakacje. Pożegnanie z rodzicami może być trudne, ale po kilku dniach okazuje się, że tęsknota za domem mija, bo jest tyle atrakcji...
onet.pl
Jak namówić dziecko na wyjazd na kolonie / obóz? Jak myślicie, kto podczas pierwszego wyjazdu będzie bardziej przerażony, rodzice, czy dziecko? 

Ma 8 lat. Zapisując go do akademii Reissa, wybrałam obóz piłkarski organizowany przez {WYMODEROWANO} gdzie wychowawcami są właśnie trenerzy z tej szkółki piłkarskiej. Wiadomo, że jak każda mama miałam obawy, ale nie mogę zamykać syna w klatce, a tak bardzo mnie prosił. Na szczęście wszystko było ok i okazało się, że nie miałam się czym martwić. Zastanawiam się czy nie wysłać go drugi raz, tym razem na zimowisko: obóz narciarsko-piłkarski 
