Wątek:
Niania, babcia czy urlop wychowawczy?
38odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 10489Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Która forma wychowania (opieki nad dzieckiem) jest Waszym zdaniem najlepsza i dlaczego?
ja równiez stawiam na "babcię" raczej na moją tesciawą :)
czy to nie wspaniała rekomendacja jak ją szanuję :) i dziekuję?
o teściu nie zapominam :) - super "facet" :)
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
22
A czy ktos pomyślał o potrzebach babci? Widzę, że babci traktuje się tu bardzo instrumentalnie. Po pierwsze babcia może jeszcze pracować, dzisiaj babcie to kobiety 50-letnie, więć czynne zawodowo. Po drugie babcia wcale nie musi chcieć zajmować się wnukami i nie mozna mieć do niej o to pretensje.
Z moich obserwacji wynika, że wiekle młodych małżeństw uważa, że to babci obowiązek i nie liczy sie z jej potrzebami.
Do jednej z moich znajomych babć dzieci miały pretensje, że jedzie do sanatorium i nie spytała ich o zgodę!!!
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
23
Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
alanml napisał 2010-06-24 20:31:18
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
25
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19
I z automatu mają obowiązek zajmować się wnukami?alanml napisał 2010-06-24 20:31:18
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
AsiakrPoziom:
- Zarejestrowany: 07.11.2009, 09:54
- Posty: 107
26
moj syn do żłobka sie nie dostał, obie babcie sa daleko a z polowy wychowawczego musiałam zrezygnować ze względów finansowych i tak z przyczyn "wyższych" do września moim synkiem opiekuje się niania (we wrześniu synek konczy 2,5 roku i idzie do przedszkola)
Nie ukrywam że wolałabym żeby babcie mieszkały bliżej i żeby synkiem zajmował się ktoś bliski ale w życiu nie zawsze jest tak jak chcemy.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
27
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19
Hihi Kuba ma młode i energiczne babcie, ma nawet 3 prababcie. alanml napisał 2010-06-24 20:31:18
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
AsiakrPoziom:
- Zarejestrowany: 07.11.2009, 09:54
- Posty: 107
28
ale i zgadzam sie z Ulinka babcie maja prawo do własnego życia , więc może i lepiej że moje są daleko to ich nie wykorzystuje.
MNONKAPoziom:
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
29
Ulinka napisał 2010-06-24 20:27:23
Moja mama bardzo chciała, pracuje w domu ;)A czy ktos pomyślał o potrzebach babci? Widzę, że babci traktuje się tu bardzo instrumentalnie. Po pierwsze babcia może jeszcze pracować, dzisiaj babcie to kobiety 50-letnie, więć czynne zawodowo. Po drugie babcia wcale nie musi chcieć zajmować się wnukami i nie mozna mieć do niej o to pretensje.
Z moich obserwacji wynika, że wiekle młodych małżeństw uważa, że to babci obowiązek i nie liczy sie z jej potrzebami.
Do jednej z moich znajomych babć dzieci miały pretensje, że jedzie do sanatorium i nie spytała ich o zgodę!!!
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
30
Jesteś pewna, że chciała? Co innego od czasu do czasu zaopiekować się wnukiem, a co innego wziąć na siebie obowiazek. Babcia może być zwyczajnie zmęczona, ale często nie pokaże tego.
MNONKAPoziom:
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
31
Asiakr napisał 2010-06-24 20:51:14
ale nie muszą robić tego w brew sobie, przecież jak podejmuje się takie decyzje to rozpatrywane są różne obcej, a babcie też mają coś do powiedzenia, moja mama upominała się, a moje dziecko teraz udaje babcie, trzyma tel ramieniem i księguje na komputerze ;)ale i zgadzam sie z Ulinka babcie maja prawo do własnego życia , więc może i lepiej że moje są daleko to ich nie wykorzystuje.
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
32
Moje wyrazy podziwu dla babci. Księgowanie to bardzo odpowiedzialne zajęcie, podobnie jak opieka nad dzieckiem
.

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
33
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 19:57:13
Mariusz "urosłeś" w moich oczach ja równiez stawiam na "babcię" raczej na moją tesciawą :)
czy to nie wspaniała rekomendacja jak ją szanuję :) i dziekuję?
o teściu nie zapominam :) - super "facet" :)

oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
34
Mariusz ex Sopel napisał 2010-06-24 20:40:19
...lub... rencistkami... i jak dla mnie pilnowanie Oliwci to była sama radość i moje życie, nie raz już o tym pisałam na Forum i na pewno jeszcze nie raz tak napiszę...alanml napisał 2010-06-24 20:31:18
wiesz w miom wieku :) - nasi rodzice mimo woli są juz emerytami :)Moja mama i teściowa - obie pracują. Nie obarczam ich moim synem, sama się nim zajmuję bo na szczęście mam taką możliwość. Synek pójdzie do przedszkola, ja do pracy. I wszyscy są zadowoleni.
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
35
Ulinka napisał 2010-06-24 21:01:40
Ulinko ja baaardzo tego chciałam i już nie mogę się doczekać jutra kiedy to Oliwcia będzie już u nas na 2 - tygodniowych wakacjach... Oby tylko moje zdrowie pozwoliło jak najdłużej się nią cieszyć... i doczekać innych wnuków...Jesteś pewna, że chciała? Co innego od czasu do czasu zaopiekować się wnukiem, a co innego wziąć na siebie obowiazek. Babcia może być zwyczajnie zmęczona, ale często nie pokaże tego.
wiadomo że nie ma to jak mama ale babcia też nie jest zła :)
MNONKAPoziom:
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
37
Ulinka napisał 2010-06-24 21:19:08
Teraz kochaja się bardzo, codziennie moja mała dzwoni do babci, sama - bez mojej pomocy ;)Moje wyrazy podziwu dla babci. Księgowanie to bardzo odpowiedzialne zajęcie, podobnie jak opieka nad dzieckiem
.

MNONKAPoziom:
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
38
Debris napisał 2010-06-24 23:23:20
Bardzo dobra ;)wiadomo że nie ma to jak mama ale babcia też nie jest zła :)