Gdy dziecko odbiera sobie życie - Forum

Wątek: Gdy dziecko odbiera sobie życie

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

6 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 4534

Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879 IP:

2010-05-12 10:55:47

12 maja 2010 10:55 | ID: 208531

Statystyki policyjne są bezwzględne. Co tydzień w Polsce kilkoro dzieci odbiera sobie życie, co 3. dziecko przynajmniej raz w życiu miało myśli samobójcze - pokazały badania w Łodzi. Z roku na rok rośnie w Polsce liczba dzieci, które usiłują popełnić samobójstwo. Rodzice zawsze zostają z pytaniami: Co przeoczyliśmy? Dlaczego nie zauważyliśmy, że nasze dziecko cierpi?

Co można zrobić, żeby uchować dziecko od myśli samobójczych?

1
usunięty użytkownik

2010-05-12 11:09:24

12 maja 2010 11:09 | ID: 208540

dziecko też ma swoje problemy! Wszyscy dorośli powinni miec tego świadomość. To, co dla nas jest sprawą umykająca uwadze dla dorastającego nastolatka jest czasem problemem nie do przeskoczenia. I kontakt- pracować od samego ropoczęcia bycia rodzicem na dobre relacje ze swoim dzieckiem. Ważne jest pokazać swojemu dziecku, że nie ma w życiu sytuacji i problemu, którego nie da się rozwiązać. I najważniejsze - BYĆ zawsze z Nim, cokolwiek by się działo!
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
2
usunięty użytkownik

2010-05-12 11:58:09

12 maja 2010 11:58 | ID: 208559

I nie bagatelizować spraw ważnych dla dziecka. Nie mówić "przejdzie ci", "jak nie ta to inna"... problemy naszych dzieci są prawdziwymi problemami. Dla nich będą mniej ważne ale z biegiem czasu. Dlatego traktujmy je w taki sposób jakby nas samych dotykały.
Mój mężczyzna nr 2
3
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-05-12 19:21:44

12 maja 2010 19:21 | ID: 208758

Także interesować się sytuacją w szkole, bo to, że dziecko ma dobre oceny, nie zawsze oznacza, "że nie ma z nim problemów w szkole".
4
usunięty użytkownik

2010-05-12 21:12:49

12 maja 2010 21:12 | ID: 208860

czytałam cały artykuł niedawno. Ciarki przechodzą po plecach, tym bardziej kiedy ma się dziecko w tym wieku...
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
5
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-05-12 21:40:58

12 maja 2010 21:40 | ID: 208884

strach w ogóle pomyśleć co się będzie działo z młodzieżą,gdy nasze dzieci dorosną...
6
camea

Zarejestrowany: 04-11-2009 09:50 . Posty: 564

2010-05-12 23:04:21

12 maja 2010 23:04 | ID: 208907

Mama Tymka napisał 2010-05-12 11:58:09
I nie bagatelizować spraw ważnych dla dziecka. Nie mówić "przejdzie ci", "jak nie ta to inna"... problemy naszych dzieci są prawdziwymi problemami. Dla nich będą mniej ważne ale z biegiem czasu. Dlatego traktujmy je w taki sposób jakby nas samych dotykały.
Podpisuję się obiema rękami. Fakt, problem rodziców, gdy już się nimi stają, polega na tym, że "teraz muszą być dorośli" i zapominają, że jeszcze niedawno sami byli dziećmi, które wkurzały się, gdy bagatelizowano ich problemy...
Nie sprowadzajmy jednak problemu do wyłącznej winy rodziców. Czasem dziecko ma niewykryte zaburzenia psychiczne, czasem ukryte depresje lub nerwice - niektóre przechodzą bez zewnętrznych objawów, zatem trudno pomóc takiemu dziecku...
bezzębny uśmiech dziecka o 6 rano - bezcenne...

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.

Zaloguj się z Facebooka

Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!

Zarejestruj się!

Nie pamiętam hasła! Co robić?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie