Witam:)
Ostatnio miałam razem z moją córeczką przyjemność przetestować kosmetyki marki WELEDA, która już od 100 lat obdarowuje rynek kosmetyczny produktami naturalnymi, organicznymi.
Do testowania otrzymałyśmy:
- Krem dla dzieci i niemowląt przeciw odparzeniom z serii Weleda Baby Calendula
- Krem do twarzy dla niemowląt z serii Weleda Baby Calendula
- Kremowy płyn do mycia ciała z rokitnikiem
Swoją opinię na pewno rozpocznę od tego, że dla mnie osobiście bardzo ważne jest to, że marka Weleda współdziała idealnie z naturą, że tworzy produkty z dobrymi, naturalnymi składami, które oferują nam to co najlepszego ma do zaoferowania nam natura. Bardzo cieszą moje oko również wszystkie certyfikaty jakie sygnują opakowania kosmetyków.
Jak każdej mamie najbardziej zależy mi na tym aby moi najbliżsi używali kosmetyków tylko z naturalnym, dobrym, nieszkodliwym składem. Dlatego już wiem, że Weleda na pewno będzie miała specjalne miejsce na naszej półce.
KREM DLA DZIECI I NIEMOWLĄT PRZECIW ODPARZENIOM
Krem zamknięty jest w metalowej tubce z plastikową zakrętką. Opakowanie jest wygodne, a kolorystyka jest bardzo przyjemna dla oka.
Krem bardzo przyjemnie pachnie, a zapach utrzymuje się długo i kiedy maluch przechodzi obok to z pieluszki ciągle czuć zapach kremu. Oczywiście ogromnym plusem jest tutaj skład: naturalny, bez zbędnych chemicznych dodatków.
Z kremem na odparzenia trafiliśmy idealnie, bo akurat córeczka złapała takie większe odparzenie podczas upałów. Krem bardzo szybko ukoił zaczerwienienie i ból. Dosłownie w ciągu jednej doby zauważyliśmy ogromną poprawę - zaczerwienienie znikło, skóra stała się bardziej nawilżona. Skóra córeczki jest bardzo delikatna i wiele kremów pieluszkowych powodowało podrażnienia, tutaj widzę świetna reakcje skóry na delikatny krem.
Krem łatwo się rozprowadza, nie maziaje się, jest bardzo przyjemny w użytkowaniu.
KREM DO TWARZY DLA NIEMOWLĄT
Krem zamknięty jest w metalowej tubce z plastikową zakrętką. Bardzo łatwo jest go aplikować. Cudownie pachnie.
Oczywiście trzeba zwrócić uwagę na bardzo dobry, naturalny skład. Idealny dla niemowlęcej, delikatnej skóry.
Córcia ma problem z suchą skórą na buzi, szczególnie policzki są często suche i zaczerwienione. Polecane przez lekarzy kremy niestety były za mocne i podrażniały skórę. Ten krem jest bardzo delikatny, nie podrażniał, nie powodował zaczerwienienia i nie uczulał. Jest bardzo lekki, nie maziaje się, szybko się wchłania i przecudnie pachnie. Zauważyłam mocna poprawę nawilżenia i kondycji skóry buzi mojego malucha.
Cudowne jest to, że córcia sama już rano pokazuje na kremik i buzię i przypomina że czas na pielęgnację
KREMOWY PLYN DO MYCIA CIAŁA Z ROKITNIKIEM
A teraz coś dla mamy :)
Płyn jest zamknięty w poręcznej tubce, stawianej na nakrętce, co ułatwia wydobycie płynu do samego końca. Tubka jest wygodna, nie ślizga się w rękach pod prysznicem. Grafika jest bardzo przyjemna dla oka.
Płyn cudownie pachnie. Mi się osobiście kojarzy z zapachem cukierków Nimm2. Zapach jest taki slodko-cytrusowy i długo się utrzymuje na skórze.
Sam płyn jest dość rzadki, aksamitny i bardzo delikatny. Wytwarza taką delikatną piankę, ale idealnie myje i odświeża. Skóra po nim jest piękna, gładka, miękka i widocznie nawilżona.
Stosując płyn codziennie zauważyłam, że skóra w dotyku jest taka gładka i satynowa. Dla mnie efekt WOW!
Płyn cudownie pielęgnuje, odświeża, myje i relaksuje.
Oczywiście muszę zwrócić uwagę na bardzo dobry, naturalny skład.
Ogólnie rzecz ujmując: polecam kosmetyki w 100% i na pewno będę mocno je polecać koleżankom i ich dzieciom. Dzięki dołączonej ulotce już zdecydowałam jaki będzie kolejny krok pielęgnacyjny z marką Weleda.
Dziękuję pięknie za możliwość przetestowania tak świetnych kosmetyków.