Czy powrót do starego systemu edukacji to dobra decyzja? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy powrót do starego systemu edukacji to dobra decyzja?

33odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 13748
Avatar użytkownika Mela134
Mela134Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
  • Posty: 1080
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 07:41 | ID: 1327945

Szefowa MEN Anna Zalewska zapowiada zmiany w ststemie szkolnictwa. Osiem lat szkoły podstawowej i czteroletnie licea ogólnokształcące. Uczniowie będą mogli wybrać czteroletnie liceum ogólnokształcące, pięcioletnie technikum lub dwustopniową szkołę branżową, która zastąpi dzisiejsze szkoły zawodowe.

Ostatnio edytowany: 06.07.2016, 12:09, przez: Mela134
Avatar użytkownika mozajka
mozajkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.07.2016, 08:41
  • Posty: 1
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 08:50 | ID: 1327948

Ja jestem na tak. Jestem absolwentką gimnazjum i nie wyniosłam z tej szkoły nic porzytecznego. 

 

 

 


{wymoderowano}

Ostatnio edytowany: 10.07.2016, 17:16, przez: Stokrotka
Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 09:03 | ID: 1327949

Osobiście mnie to nie dotyczy ale uważam, że to dobra zmiana. Mówię to z wieloletniej praktyki w szkole i w życiu. Ja byłam ostatnim rocznikiem z klasą VII. Liceum było 4-letnie. Poziom nauki w LO był bardzo wysoki, były egzaminy wstępne i przyjmowano z 4 i 5 z tego egzaminu. Świadectwo VII klasy nie liczyło się. I dobrze, bo wiadomo jak jest w szkole. Nie zawsze ocena (niezależnie czy dobra czu słaba) odzwierciedla wiedzę ucznia.

W pracy "przechodziłam" szkołę ośmioklasową. Była lepsza od poprzedniej, bo trwała o rok dłużej , a wiadomo że nauka się rozwija i więcej trzeba opanować. Do średniej też były egzaminy wstępne.

Szkołę VI klasową przechodziłam jako nauczyciel i matka. Wiedza absolwenta była w miarę odpowiednia dla 11-12 latka. Natomiast gimnazjum, wg mnie, to katastrofa. Mój syn wiedzy, którą zdobył w podstawówce nie rozwinął ani nie poszerzył w gimnazjum. Najpierw była powtórka (ok.pół roku), bo trzeba było wyrównać poziom uczniów, przynajmniej w danej klasie (a były 4 równorzędne),. Następnie ok. roku jakaś nowa wiedza i w ostatnim roku powtórki do testów: najpierw próbny egzamin w kwietniu pąństwowy. Po egzaminach wiadomo jak jest-luz. Syn kompletnie się nie rozwinął, tylko jeden przedmiot go zainteresował (i dobra nauczcielka)-biologia.
Liceum podobnie. Ponieważ wybrał profli biologiczno-chemiczny, inne przedmioty leżały. Nie pisali, żadnych wypracowań na j.pol. (a syn miał talent literacki-pisał opowiadania, teksty do kabaretu). Z historii gdy go o coś zapytałam z dziejów Polski-oni tego nie przerabiali. Przedmioty ścisłe też leżały szczególnie fizyka. 

O przejściu 11-12 latka do innej szkoły nie będę się rozpisywać. Kto ma dzieci ten wie, jak trudno się dziecku odnaleźć. Dlatego uważam, że powrót do VIII klasowej szkoły podstawowej i dalej zawodówka albo średnia to dobry pomysł. Ciekawe też czy wrócą egzaminy wstępne na kolejne etapy nauki. 

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 10:09 | ID: 1327962
wamat (2016-07-05 11:03:20)

Osobiście mnie to nie dotyczy ale uważam, że to dobra zmiana. Mówię to z wieloletniej praktyki w szkole i w życiu. Ja byłam ostatnim rocznikiem z klasą VII. Liceum było 4-letnie. Poziom nauki w LO był bardzo wysoki, były egzaminy wstępne i przyjmowano z 4 i 5 z tego egzaminu. Świadectwo VII klasy nie liczyło się. I dobrze, bo wiadomo jak jest w szkole. Nie zawsze ocena (niezależnie czy dobra czu słaba) odzwierciedla wiedzę ucznia.

W pracy "przechodziłam" szkołę ośmioklasową. Była lepsza od poprzedniej, bo trwała o rok dłużej , a wiadomo że nauka się rozwija i więcej trzeba opanować. Do średniej też były egzaminy wstępne.

Szkołę VI klasową przechodziłam jako nauczyciel i matka. Wiedza absolwenta była w miarę odpowiednia dla 11-12 latka. Natomiast gimnazjum, wg mnie, to katastrofa. Mój syn wiedzy, którą zdobył w podstawówce nie rozwinął ani nie poszerzył w gimnazjum. Najpierw była powtórka (ok.pół roku), bo trzeba było wyrównać poziom uczniów, przynajmniej w danej klasie (a były 4 równorzędne),. Następnie ok. roku jakaś nowa wiedza i w ostatnim roku powtórki do testów: najpierw próbny egzamin w kwietniu pąństwowy. Po egzaminach wiadomo jak jest-luz. Syn kompletnie się nie rozwinął, tylko jeden przedmiot go zainteresował (i dobra nauczcielka)-biologia.
Liceum podobnie. Ponieważ wybrał profli biologiczno-chemiczny, inne przedmioty leżały. Nie pisali, żadnych wypracowań na j.pol. (a syn miał talent literacki-pisał opowiadania, teksty do kabaretu). Z historii gdy go o coś zapytałam z dziejów Polski-oni tego nie przerabiali. Przedmioty ścisłe też leżały szczególnie fizyka. 

O przejściu 11-12 latka do innej szkoły nie będę się rozpisywać. Kto ma dzieci ten wie, jak trudno się dziecku odnaleźć. Dlatego uważam, że powrót do VIII klasowej szkoły podstawowej i dalej zawodówka albo średnia to dobry pomysł. Ciekawe też czy wrócą egzaminy wstępne na kolejne etapy nauki. 

Właśnie opublikowano wyniki matur: co 5 uczeń nie zdał matury http://m.niezalezna.pl/82849-sa-wyniki-matur-co-piata-osoba-nie-zdala-egzaminu

Avatar użytkownika Monika_Pe
Monika_PePoziom:
  • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
  • Posty: 936
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 13:03 | ID: 1327987

Ja osobiście również uważam, że 8 klas podstawówki to lepszy system edukacyjny - nie wyrywa dziecka w cięzkim okresie ze znanego środowiska tylko pozwala mu w spokoju zdobywać wiedzę przez 8 lat - to wyklucza chęć "szpanowania" w nowym środowisku. Gimnazja moim zdaniem były pomyłką - a już nowe matury to dramat w porównaniu z tymi, które musieli zdawać licealiści wg starego systemu.

Jedyne obawy jakie mam to wzrost bezrobocia wśród nauczycieli, kolejne zmiany podręczników.

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 lipca 2016, 15:10 | ID: 1328000
Monika_Pe (2016-07-05 15:03:43)

Ja osobiście również uważam, że 8 klas podstawówki to lepszy system edukacyjny - nie wyrywa dziecka w cięzkim okresie ze znanego środowiska tylko pozwala mu w spokoju zdobywać wiedzę przez 8 lat - to wyklucza chęć "szpanowania" w nowym środowisku. Gimnazja moim zdaniem były pomyłką - a już nowe matury to dramat w porównaniu z tymi, które musieli zdawać licealiści wg starego systemu.

Jedyne obawy jakie mam to wzrost bezrobocia wśród nauczycieli, kolejne zmiany podręczników.

Jeżeli chodzi o n-li to chyba nie będzie tak źle. Przecież liczba lat nauki się nie zmieni (6+3+3= 8+4). Liczba uczniów zmniejsza się co rok ze wzgledu na spadek demograficzny. Nauczyciele będą musieli dokształcać w kierunkach potrzebnych po reformie. 

Użytkownik usunięty
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2016, 15:20 | ID: 1328001

    Myślę, że to będzie lepiej dla dzieci Zyskają na tej reformie profile zawodowe Ogólnie jestem za 

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2016, 16:26 | ID: 1328018

    Jestem za...Wydaje mi się, że dzieci na tym skorzystają. Widzę, co teraz dzieje się w gimnazjach...Ja kończyłam ''normalną'' podstawówkę i chyba było lepiej...

    Avatar użytkownika 77ewcia5
    77ewcia5Poziom:
    • Zarejestrowany: 04.02.2016, 10:02
    • Posty: 2861
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2016, 16:39 | ID: 1328035

    Dla mnie to wielka głupota, jak wprowadali zmiany kilka lat temu.  Wcześniej mogli pomyśleć czy zmiana i wprowadzenie gimnazjum przyniesie coś dobrego, a teraz znów na odwrót. I jak tutaj nadążyć za wszystkim?? Jak dla mnie wprowadzenie gimnazjum nie było niczym dobrym, dlatego jestem za starym systemem :-)

    Avatar użytkownika gocha2323
    gocha2323Poziom:
    • Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
    • Posty: 12534
    9
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2016, 16:59 | ID: 1328045

    według mnie to dobra zmiana! gimnazja były i są niewypałem! ja byłam pierwszym rocznikiem, któy szedł tym systemem! byliśmy królikami doświadczalnymi! zawsze byłam przeciwniczką tego systemu!

    pomijam fakt, że bedzie to pewnie kosztowne! bo w związku z wprowadzeniem gimnazjów, zostało wybudowane wiele obiektów szkolnych a teraz będa stały puste? nie wiem!

    Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
    • Posty: 19647
    10
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 lipca 2016, 17:16 | ID: 1328054

    jestem za gdyby nie gimnazjum to bym nie przechodzila depresji,,,



    Avatar użytkownika Mela134
    Mela134Poziom:
    • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
    • Posty: 1080
    11
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 lipca 2016, 13:30 | ID: 1328267

    Ja uczyłam się w czasach gdy był system dwustopniowy. Uwazam, że najlepszy. 4-letnie liceum daje lepsze przygotowanie do dorosłości niż trzyletnie. Poza tym egzamin w wieku 13 lat to przesada. Niepotrzebny stres w tak młodym wieku, gdzie trzeba zdobywac jeszcze wiedzę a nie stawać do konkursów i rywalizacji.

    Avatar użytkownika monika.g
    monika.gPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
    • Posty: 3250
    12
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 lipca 2016, 13:42 | ID: 1328270
    Julianna Kozińska (2016-07-06 15:30:08)

    Ja uczyłam się w czasach gdy był system dwustopniowy. Uwazam, że najlepszy. 4-letnie liceum daje lepsze przygotowanie do dorosłości niż trzyletnie. Poza tym egzamin w wieku 13 lat to przesada. Niepotrzebny stres w tak młodym wieku, gdzie trzeba zdobywac jeszcze wiedzę a nie stawać do konkursów i rywalizacji.

    Właśnie. Dziecko nie zdąży się zacząć normalnie uczyć, bo cały czas jest tylko przygotowywane do egzaminów, w których jest ustalony klucz odpowiedzi i nie ma miejsca na własną interpretację czy samodzielne myślenie. Gimnazja według mnie to porażka.

    Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
    • Posty: 19647
    13
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 lipca 2016, 16:38 | ID: 1328313
    Julianna Kozińska (2016-07-06 15:30:08)

    Ja uczyłam się w czasach gdy był system dwustopniowy. Uwazam, że najlepszy. 4-letnie liceum daje lepsze przygotowanie do dorosłości niż trzyletnie. Poza tym egzamin w wieku 13 lat to przesada. Niepotrzebny stres w tak młodym wieku, gdzie trzeba zdobywac jeszcze wiedzę a nie stawać do konkursów i rywalizacji.

    wlasnie niepotrzebny stres ! zawsze bylam tego zdania ze to za wczesnie !!!!!

    Użytkownik usunięty
      14
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2016, 09:41 | ID: 1328568
      mozajka (2016-07-05 10:50:26)

      Ja jestem na tak. Jestem absolwentką gimnazjum i nie wyniosłam z tej szkoły nic porzytecznego. 

       

       

       



      true story...

      Ostatnio edytowany: 10.07.2016, 17:20, przez: Stokrotka
      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      15
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2016, 12:43 | ID: 1328623

      Nie wiem czy będzie lepiej czy gorzej.. ale mogło by być w końcu u nas coś stałego! 


      Po drugie.. tyle szkół pozamykano, polikwidowano z powodu gimnazjum czy bedą otwarte na nowo.... co to z tym dalej będzie.. a nauczyciele..

      Avatar użytkownika MrznWsck
      MrznWsckPoziom:
      • Zarejestrowany: 08.06.2016, 15:35
      • Posty: 6
      16
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 lipca 2016, 09:15 | ID: 1329125

      Ja uważam, że problem leży nie w tym, czy są gimnazja czy ich nie ma, a w braku profesjonalizmu u nauczycieli! Jest tak wiele 'pedagogów', kórzy przez swoją niechęc do dzieci, przez lenistwo kompletny brak zaangażowania powodują niechęć do nauki że szok! Pamiętam jak jeszcze byłam w podstawówce i lubiłam zawsze np. historię- moja nauczycielka wtedy nie była jakaś rewelacyjna, ale ok- dało się przeżyć. Później, w liceum dostałam za nauczyciela( w klasie z rozszerzoną historią!) wrednego profesora starej daty, który kompletnie zniechęcił mnie do tego rpzedmiotu! I jak patrzę na dzieci, to mam wrażenie, że obecnie jest podobnie. Gdyby wszyscy nauczyciele mieli takie podejście jak w szkole angielskiego, do której zapisałam moje dziecko:{wymoderowano} to wszytskie maluchy byłyby geniuszami! Swoją drogą, polecam wszystkim mamom z Łodzi, dzieci można zapisywać już od najmłodszych lat :)

      Ostatnio edytowany: 10.07.2016, 17:19, przez: Stokrotka
      Avatar użytkownika Małgosia
      MałgosiaPoziom:
      • Zarejestrowany: 22.09.2009, 05:57
      • Posty: 567
      17
      • Zgłoś naruszenie zasad
      11 lipca 2016, 05:02 | ID: 1329265
      Julianna Kozińska (2016-07-06 15:30:08)

      Ja uczyłam się w czasach gdy był system dwustopniowy. Uwazam, że najlepszy. 4-letnie liceum daje lepsze przygotowanie do dorosłości niż trzyletnie. Poza tym egzamin w wieku 13 lat to przesada. Niepotrzebny stres w tak młodym wieku, gdzie trzeba zdobywac jeszcze wiedzę a nie stawać do konkursów i rywalizacji.

      Też tak uważam! Pamiętam, jak wielkim stresem dla moich dzieci było przejście ze szkoły podstawowej do gimnazjum.

      Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
      • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
      • Posty: 19647
      18
      • Zgłoś naruszenie zasad
      11 lipca 2016, 07:00 | ID: 1329286
      Małgosia (2016-07-11 07:02:03)
      Julianna Kozińska (2016-07-06 15:30:08)

      Ja uczyłam się w czasach gdy był system dwustopniowy. Uwazam, że najlepszy. 4-letnie liceum daje lepsze przygotowanie do dorosłości niż trzyletnie. Poza tym egzamin w wieku 13 lat to przesada. Niepotrzebny stres w tak młodym wieku, gdzie trzeba zdobywac jeszcze wiedzę a nie stawać do konkursów i rywalizacji.

      Też tak uważam! Pamiętam, jak wielkim stresem dla moich dzieci było przejście ze szkoły podstawowej do gimnazjum.

      ja sama ten stres przechodzilam ;/

      Avatar użytkownika Masia
      MasiaPoziom:
      • Zarejestrowany: 08.07.2016, 11:32
      • Posty: 302
      19
      • Zgłoś naruszenie zasad
      11 lipca 2016, 09:43 | ID: 1329342

      Myślę, że na ten momen reforma edukacji nie ma większego sensu, teraz poziom edukacji jest wyjątkowo niski, a co dopiero gyd przyjdzie to całe zamieszanie z 8 letnią podstawówką. Największą głupotą było utworzenie gimnazjów już jakiś czas temu. Powrót do tego systemu może trochę namieszać

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      20
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 lipca 2016, 06:50 | ID: 1330071
      Masia (2016-07-11 11:43:30)

      Myślę, że na ten momen reforma edukacji nie ma większego sensu, teraz poziom edukacji jest wyjątkowo niski, a co dopiero gyd przyjdzie to całe zamieszanie z 8 letnią podstawówką. Największą głupotą było utworzenie gimnazjów już jakiś czas temu. Powrót do tego systemu może trochę namieszać

      Takie zmiany potrzebują czasu.. a wszystko odczują dzieciaki