Mam do Was pytanie. Czy Wasze dzieci konkurują ze sobą, czy kłócą się o telefon, o komputer, o gry, o piłkę...??? Zauważyłam ostatnio, że chłopcy u mnie coraz częsciej wszczynają awantury o błohostki. Ostatnio była kłótnia o piłeczkę pinpongową...
Nie wyobrażam sobie, co bedzie, jak chłopcy będą w ferie w domu...
Czy u Was też są awantury o błahostki???

i za karę tatuś nie poczytał mu bajeczek na dobranoc i ma zakaz oglądania bajek...
Nawet o takie drobiazgi może byc wojna;) hAHHAHAH