W internecie pojawił się nowy spot reklamowy:
http://www.youtube.com/watch?v=KHi2dxSf9hw
który ma na celu zwrócić uwagę rodzicom, że dzieci pomiędzy 4 a 6 rokiem życia "fotografują" swoją rzeczywistość, która kształtuje jego osobowość, a część rodziców o tym zapomina.
Chciałabym dowiedzieć się jak Wy postrzegacie takie reklamy? Uważacie, że rzeczywiście zwrócą uwagę na ten aspekt życia w którym dzieci niesamowicie naśladują swoich rodziców, otoczenie z przedszkola i przyniosą odpowiednie korzyści?
A jak Wasze dzieci? Naśladują Was? W jakim stopniu?
Dorotka czasem powtarza moje śmieszne powiedzonka albo życzy nam miłego dnia w pracy. Na szczęście nie powtarza innych gorszych zachowań i ze szkoły jakiś negatywnych zachowań też nie widziałam aby przynosiła, raczej takie bardziej kulturowe (czy mogę wyjść do toalety ;) ) Więc ogólnie nie muszę zwracać jej jakiejś szczególnej uwagi, ale wiem też że zdarzają jej się podobne zachowania do eksa które mogła zauważyć w wieku 3 lat i to jest zastanawiające, że po takim czasie może się ta pamięć odtwarzać.

a ja w tym czasie nakładałam Ziemusiowi buciki, mąż nie dał jeszcze mu całusa bo czekał kiedy go ubiorę i stał sobie obok a Ziemuś po swojemu zasygnalizował, że jemu też całusek się należy...
i przed wyjściem nastawił się do mnie by go też pocałować...
Gdzieś usłyszał i zapamiętał. Dlatego uczulam wszystkich dookoła, żeby nie przeklinać przy nim, bo już kilka razy mi wstydu narobił przy ludziach 

