Jak zachęcić dziecko do odrabiania lekcji?
No i zaczęło się... Nasz synek poszedł do I klasy... wszystko fajnie,gdyby nie prace domowe...
Nie chce odrabiać, stawia się jak przysłowiowy koziełek w barszczu :) Nie i nie! Nie bedzie odrabiał,nie obchodzi go to,no i dobrze...
Tłumaczymy mu,że musi,jak wszystkie dzieci... że tak juz jest w szkole, że to są obowiązki.. że na razie i tak ma mało i proste te zadania....
No nie i tyle... więc kończy się awanturą, straszeniem pasem..(choć nie bijemy go,to jednak pasa samego w sobie sie boi i póki co to jest jedyne czego sie boi) i w końcu z płaczem lub bez mała z płaczem odrabia. Niedobrze też,bo zauwazyłam ostatnio,że stara sie ukryc zadane lekcje (raz go przyłapałam jak próbował ukryć zeszyt z zadanymi lekcjami wśród zabawek,żebym nie zajrzała do niego i nie zobaczyła,że jest coś zadane).
Ratunku..!!!! Pomóżcie, poradźcie co robić.... Co u Was skutkuje?
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
Myślę, że to zalezy od dziecka. Z mężem jestesmy cały czas na zmianę, ktos z nas odbiera dziecko, potem obiad, potem lekcje, potem abawa. Ale to dopiero druga klasa. Lekcji mało. W pierwszej klasie zdarzało sie, ż po pracy odbierałam Małą, potem zakupy obiad, potem szłam na drzemke i dopiero lekcje. Córka lubi szkołę, a ja Jej ciągle tłumaczę, że szkoła jest super, że wiele się nauczy, sama próbuje najpierw odrabiać lekcje, ja potem tylko sprawdzam.
- Zarejestrowany: 26.03.2021, 09:49
- Posty: 18
Na pewno nie przekupuj dziecka "jak odrobisz lekcje, dostaniesz...". Zadawaj mu pytania, dlacego nie chce odrabiac lekcji - może jego wymówka bedzie do rozwiązania. Jesli bedzie zmęczony może odrobic lekcje później. Najważniejsze to chyba pokazac dziecku, że jest sie z nim w tym problemie, a nie przeciwko jemu. Rozmawiać, rozmawiac i rozmiwiać :) powodzenia.
- Zarejestrowany: 12.04.2021, 17:53
- Posty: 2
Może spróbuj odrabiać lekcje razem z nim, zachęcić go do tego w jakiś zabawny sposób, zmienić odrabianie lekcji w jakąś zabawę i przygodę. Trochę kreatywności się przyda, ja niestety nie mam konkretnych pomysłów ponieważ nie wiem co lubi twoje dziecko.
- Zarejestrowany: 24.02.2021, 12:26
- Posty: 22
A jakby zaaranżować mu kącik do nauki, w którym czułby się jak profesor? Trochę wyobraźni (polecam porady wnętrzarskie na http://www.mdsmeble.pl/), ładne biurko, nowe długopisy, żeby odrabianie lekcji było dla dziecka wyjątkowym momentem, a nie rutynowym obowiązkiem. Może pamiętacie sami, że jak się kupowało nowe zeszyty to przynajmniej przez jakiś czas człowiek miał postanowienie, że będzie pięknie notował i w ogóle zostanie pilnym uczniem, to tak samo by mogło zadziałać tutaj, tylko na większą skalę