Kara za nieodebranie dziecka na czas z przedszkola?!
- Zarejestrowany: 05.07.2011, 11:55
- Posty: 75
Jak podaje Gazeta Wyborcza rodzic może zostać ukarany przez samorządowców za odebranie dziecka z przedszkola zbyt późno.
Okazuje się, że rodzice będą z góry zakładać, na ile godzin dziennie zostanie dziecko w przedszkolu. I tak przykładowo w Kielcach za spóźnienie rodzic musi zapłacić - 46,5 zł, w Szczecinie - 25 zł (jednak tutaj kara jest naliczana wówczas, gdy rodzic odbierze dziecko po zamknięciu placówki). Co myślicie o tego typu zmianach?
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Kary ok ale dopiero po 3 spóźnieniu po dziecko bo czasem coś może wypaść...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
jestem własnie z Kielc i zastanawia mnie ta kwota. Naliczana jest ona równiez jak zawcześnie przyprowadzi się dziecko. Czyli jak mam przedszkole od 8 do 14 to mam czas od 7.50 do 14.10 na zeskanowanie karty.
- Zarejestrowany: 05.06.2010, 19:55
- Posty: 6
może napiszę, z perspektywy nauczycielki. Zdarzają się rodzice, którzy notorycznie zostawiają dzieci w przedszkolu od rana do wieczora - dziecko jest przyprowadzane jako pierwsze i zabierane ostatnie. jeśli do tego dziecko zostaje samo w przedszkolu po zamknięciu? Ktoś musi z nim zostać - nauczycielowi nie zapłacą za nadgodzinę - a sam ma własne życie. Nieraz byłam świadkiem jak rodzice zapomnieli odebrać pociechę - wtedy był problem - zabrać dziecko ze sobą do domu? siedzieć w przedszkolu? To bardzo stresujące dla dziecka ale także dla nauczyiela. Do tego często kontakt z rodzicem jest ciężki - np. nie odbiera telefonu. Jeśli komuś zdarzy się spóźnić przez np. wypadek - rozumiem - zdarza się. Ale kary to dobry pomysł dla rodziców notorycznie zapominalskich i niezorganizowanych. Nauczyciel ma własne życie i nie musi siedzieć po godzinach z dziećmi.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A spóźnienie tzn ile po czasie odebrane dziecko?
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
A spóźnienie tzn ile po czasie odebrane dziecko?
U nas jest 10minut . Trochę to utrudniło życie rodzicom co odbierają o czasie dzieci bo.... muszą skanować karty a jak jej zapomną to jest kłopot....
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
Nie podoba mi się to co się dzieje. Wiem jak to jest jak się czeka z jednym dzieckie, na rodzica, ale dopiero po zamknięci przedszkola, a nie jak są dzieci, a my mielismy odebrać wcześniej. Ja Maje odbieram o 14.00, więc jak spóźnię się wolałabym zapłacić za dodatkową godzinę, a nie karę.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A spóźnienie tzn ile po czasie odebrane dziecko?
U nas jest 10 .
I jak się spóźniesz 10min płacisz 46,50zł no rozumiem jak się to zdarza notorycznie ale jak raz się ktoś spóźni (korki) to nie powinno się aż tyle płacić!
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Nie podoba mi się to co się dzieje. Wiem jak to jest jak się czeka z jednym dzieckie, na rodzica, ale dopiero po zamknięci przedszkola, a nie jak są dzieci, a my mielismy odebrać wcześniej. Ja Maje odbieram o 14.00, więc jak spóźnię się wolałabym zapłacić za dodatkową godzinę, a nie karę.
O to już lepsze rozwiązanie!
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
A spóźnienie tzn ile po czasie odebrane dziecko?
U nas jest 10 .
I jak się spóźniesz 10min płacisz 46,50zł no rozumiem jak się to zdarza notorycznie ale jak raz się ktoś spóźni (korki) to nie powinno się aż tyle płacić!
po 3 razach...czyli jak przyprowadze dziecko zawczesnie a raczej za wczesnie (o 7.49)skasuje karte przy wejsciu mimo ze dziecko po przebraniu w szatni oddam o punkt 8 to jest to liczone od momentu zeskanowania karty a nie wejscia dziecka do sali.
Kary za odebranie po zamknięciu placówki - tak, ale zgłaszanie wcześniej ile godzin dziecko zostanie - nie.
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
Kary za odebranie po zamknięciu placówki - tak, ale zgłaszanie wcześniej ile godzin dziecko zostanie - nie.
Ale niestety tak jest ;(
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Wysokie te kary
U nas w Lodzi tez nasze rpzedszkole wywalczylo by kara byla naliczana po zamknieciu placowki a nie po deklarowanych godzinach-co bylo bzdura bo jak rodzic pracujacy do 16 ma na 16 byc po dziecko?
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
kiedyś niepracująca mama odebrała mi dziecko przed godziną 18 mówiąc wprost , że budzik źle nastawiła . Zastanawia mnie , czy nauczyciel zmuszony pozostać z dzieckiem dłużej przez spóźniających się rodziców dostanie wynagrodzenie za nadgodziny ....
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Nie podoba mi się to co się dzieje. Wiem jak to jest jak się czeka z jednym dzieckie, na rodzica, ale dopiero po zamknięci przedszkola, a nie jak są dzieci, a my mielismy odebrać wcześniej. Ja Maje odbieram o 14.00, więc jak spóźnię się wolałabym zapłacić za dodatkową godzinę, a nie karę.
O to już lepsze rozwiązanie!
U nas tak jest. Jak odbieramy po zadeklarowanej godzinie płacimy za kolejną rozpoczętą 2,50.
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
U nas kara wynosi 20zł.
U nas kara wynosi 25 zl,a godzina przed 8 i po 13- 2,08 kazda
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Uważam, że jest to pewien sposób na dopilnowanie rodziców, którzy nie odbierają dziecka na czas.
Kwoty kar, które są podane w pierwszym poście, są jednak wysokie.
Tak jak pisze Mnonka - lepiej byłoby płacić za dodatkową godzinę niż dostawać karę. Jeśli kara, to po zamknięciu przedszkola - i większość kwoty w ręce przedszkolanki, która została po godzinach.
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
W Angli od dawna jest tak że za każde 15 minut spóznienia rodzice płacą 15 funtów...
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
Uważam, że jest to pewien sposób na dopilnowanie rodziców, którzy nie odbierają dziecka na czas.
Kwoty kar, które są podane w pierwszym poście, są jednak wysokie.
Tak jak pisze Mnonka - lepiej byłoby płacić za dodatkową godzinę niż dostawać karę. Jeśli kara, to po zamknięciu przedszkola - i większość kwoty w ręce przedszkolanki, która została po godzinach.
pewnie nich mają nadgodziny ;)