kiedy dziecko powinno samo ubierać się?
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Zastanawiam sie od kiedy dziecko powinno umieć samodzielnie się ubrac i rozebrać. Od miesiąca zachęcam synka, aby robił to sam, ale nie wychodzi to tak jakbym chciała. W przedszkolu na spotkaniu rodziców Pani powiedziała, żeby zachęcać dziecko do samodzielnego ubierania się lub rozbierania, bo jak idą na spacer to wiekszość dzieci czeka, aby to Pani sciągneła buty, ubrała kurtkę itp. Mój Maksio kiedy przychodzimy ze spaceru to sam się rozbierze tj, czapkaę, rekawiczki, kurtkę, szalik, buty. Spodnie też ściągnie. Gorzej jest z ubraniem koszulki, bluzy, spodni.
Jak jest u Was?Czy dzieci Wasze sami wychodzą z inicjatywą, że same ubiorą się, czy czekają na to, aby je ubrać? Kiedy stały się samodzielne w tej kwestii?
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Mój synek jak miał równo 3 marką to zaczął ubierać się sam. Wszystko oprócz skarpetek. Jednak, rano do przedszkola to ja go muszę ubierać, bo inaczej zajęłoby to z godzinę o ile w ogóle chciałby się ubrać. Gdy nam nigdzie nie spieszy to każe mu się ubierać samemu i czekam nawet jak trwa to 20 minut.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mój również od dawna sobie radzi. Nawet w przedszkolu szybciej się ubrał niż starsi w grupie. Warto zacząć najpierw od prostszych rzeczy jak spodnie. Fajnie czymś zachęcić.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Mamy w przedszkolu 3 latki , które ubierają się same , ale mamy też 6 latki , które zwłaszcza w obecności rodziców lub kogoś z rodziny same ubrać się nie chcą .
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Mój zawsze krzyczy że on chce sam tylko wszyscy muszą wyjść bo chyba się wstydzi
- Zarejestrowany: 10.02.2016, 10:45
- Posty: 90
Dokładnie tak jak Alina63 zauważyła. Mój 5 latek ubiera się sam. Jedynie z rajstopkami mu pomagam. Resztę wszystko sam. Dzieci lubią wykorzystywać rodziców, bo są wygodne. Ubierz siebie i jeszcze wszystkie dzieci pokolei! ;-)
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Dokładnie tak jak Alina63 zauważyła. Mój 5 latek ubiera się sam. Jedynie z rajstopkami mu pomagam. Resztę wszystko sam. Dzieci lubią wykorzystywać rodziców, bo są wygodne. Ubierz siebie i jeszcze wszystkie dzieci pokolei! ;-)
Zauważyłam niestety , że to rodzice wyręczają dzieci i one potem niestety oczekują od nas . Pomóc można ale bez przesady . Oczywiście , w razie potrzeby ubieramy , ale zajmuje nam to bardzo dużo czasu , zwłaszcza w młodszych grupach .
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mój ma 3,5 i juz sam sie ubiera :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Dokładnie tak jak Alina63 zauważyła. Mój 5 latek ubiera się sam. Jedynie z rajstopkami mu pomagam. Resztę wszystko sam. Dzieci lubią wykorzystywać rodziców, bo są wygodne. Ubierz siebie i jeszcze wszystkie dzieci pokolei! ;-)
Zauważyłam niestety , że to rodzice wyręczają dzieci i one potem niestety oczekują od nas . Pomóc można ale bez przesady . Oczywiście , w razie potrzeby ubieramy , ale zajmuje nam to bardzo dużo czasu , zwłaszcza w młodszych grupach .
NO WŁAŚNIE TO PRAWDA, RODZICE WYRĘCZAJĄ DZIECI A POTEM NIE SA SAMODZIELNE. JA MAKSA ZACHĘCAM DO UBIERANIA SIĘ, SAM KAŻE MI WYJŚC Z POKOJU, BO CHCE SAM SIĘ UBIERAĆ. WIADOMO, ŻE POMÓC JEMU MUSZĘ, BO PO PARU PRÓBACH WOŁA MNIE, ŻEBY JEMU POMÓC
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dokładnie tak jak Alina63 zauważyła. Mój 5 latek ubiera się sam. Jedynie z rajstopkami mu pomagam. Resztę wszystko sam. Dzieci lubią wykorzystywać rodziców, bo są wygodne. Ubierz siebie i jeszcze wszystkie dzieci pokolei! ;-)
Zauważyłam niestety , że to rodzice wyręczają dzieci i one potem niestety oczekują od nas . Pomóc można ale bez przesady . Oczywiście , w razie potrzeby ubieramy , ale zajmuje nam to bardzo dużo czasu , zwłaszcza w młodszych grupach .
NO WŁAŚNIE TO PRAWDA, RODZICE WYRĘCZAJĄ DZIECI A POTEM NIE SA SAMODZIELNE. JA MAKSA ZACHĘCAM DO UBIERANIA SIĘ, SAM KAŻE MI WYJŚC Z POKOJU, BO CHCE SAM SIĘ UBIERAĆ. WIADOMO, ŻE POMÓC JEMU MUSZĘ, BO PO PARU PRÓBACH WOŁA MNIE, ŻEBY JEMU POMÓC
Hahah mój sam ale potem zerkam czy wszystko prawidłowo założył ale jedynie skarpetki mu porawiam reszta super!
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
mojego cały tydzień motywowałam do samodzielnego ubierania się, nawet mąz zauważył postepy. Rano powiedziałm synkkowi, żeby sam sciagnałpiżamki i ubrał sie. Kibicowaliśmy jemu a on tak się cieszył, że sam sie ubiera. Nie mógł poradzić sobie ze skarpetami, to pomogłam jemu:D:D
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
Moja Natka jak chce to sie ubiera sama....gorzej jest z butami zimowymi...ale rano do przedszola ja uniram sama bo czas...czas..i jeszcze raz czs.....
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Moja Natka jak chce to sie ubiera sama....gorzej jest z butami zimowymi...ale rano do przedszola ja uniram sama bo czas...czas..i jeszcze raz czs.....
A u naszych wnusiaczków to najszybciej idzie z butkami jak tylko się powie, że idziemy na spacer to buty w pierwszej kolejności nakładają a Tymcio od razu woła - ciapka i jekawicki - he he he... Ziemuś od dawna sam się ubiera i rozbiera a Tymcio to najlepiej rozbiera się jak już do kąpieli idziemy...