kłopotliwe przyzwyczajenie dziecka
- Zarejestrowany: 11.05.2013, 19:56
- Posty: 4
Witam,
Mam prośbę o poradę ze strony eksperta.
Mój 2 letni synek, od kąd pamiętam zawsze lubił bawić się miomi włosami (mam długie włosy). Początkowo nie zabraniałam mu tego bo myślałam, że mu samo przejdzie, lecz z czasem nasiliło się to i zrobiło się bardzo uciążliwe. Za każdym razem jak się do mnie przytula czy siędzi mi na kolanach to musi trzymać w ręku moje włosy i nie potrafi się opanować nawet gdy proszę go aby tego nie robił. Czasami mam wrażenie że przytula się do mnie tylko po to żeby "pomiziać" się moimi włosami. Jak kładzie się spać i chce mu dać buzi na dobranoc to oczywiście łapie mnie za włosy. Jak jest u np. babci i ta kładzie go spać to też dobiera się do jej włosów.
Próbowałam już próśb, gróźb, wiązania włosów w kitkę, warkocz ale to nic nie daje (jak mam związane włosy to je poprostu sobie wyszarpuje)
Nie wiem za bardzo co mam zrobić, (chodzi mi nie tyle o sposób odzwyczajenia ile o odpowiedź czy powinnam go odstawić od tych włosów). Teraz synek ma sporo zmian: od października zmieniliśmy mieszkanie. 5 m-cy temu urodził się jego brat, od września będzie szedł do żłobka, nie udane wysiłki uczenia załatwiania się na nocnik. Nie wiem czy powinnam mu fundować dodatkowe stresy, ale z drugiej strony nie wiem czy obsesyjny nawyk jest zdrowy.
Jest to dla niego sposób na odstresowanie, nudę, usypianie...
Bardzo proszę o poradę.
Rany, Mąż po przeczytaniu pierwszej części Twojej wypowiedzi myślał, że ja to pisałam, bo u nas jest to samo Może ktoś bardziej doświadczony coś doradzi, bo ja też nie potrafię odzwyczaić synka od włosów. Czasami to mizianie jest tak delikatne, że wręcz sprawia mi przyjemność ale czasami szarpie tak mocno, że chce mi się płakać :( Mały nie zaśnie bez włosów a ja czasami aż uciekam z sypialni bo mam dość ciągnięcia :(
a u mnie nie,moj nic z wlosami...:) nasz Kuba z kolei lubi moje stopy :) czasem mi sie kladzie na nogach,okrakiem i glaszzce mi stopy,i caluje (oczywiscie zawsze mam wtedy umyte) :D :D
- Zarejestrowany: 11.05.2013, 19:56
- Posty: 4
Pociesza mnie to, że nie jestem sama z takim problemem, ale nadal oczekuje na odpowiedź eksperta czy walczyć z tym nawykiem
- Zarejestrowany: 11.05.2013, 19:56
- Posty: 4
Dziękuje, zamieściłam zapyatnie w dziale porada od eksperta :)
Ja nie pomogę, bo nie mam takiego problemu. Szymek się lubi przytulać do mnie, ale moje włosy jakoś go nie intereują :)
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
ogólnie to przyzwyczajenia trudno jest niwelowac i oduczyć dziecka od czego ale musiała byś wymyśleć coś zastępczego bezpiecznego np w momencie gdy zaczyna bawić się włosami idziesz po ulubioną zabawkę i próbujesz go nakłonic do zabawy z nią. Innym sposobem może być to że bierzesz laklę i tłumaczysz małemu jak to jest co to są włosy i że to boli jak tak robi. Ale po prostu też pociągnij go za włosy(to żart) :D