Niechęć do kąpieli
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Witam:) Mam problem z synkiem, od początku lubił się kąpać, jak widział że nalewa śię wody to aż skakał z radości ale od jakiś 2 tyg. nie chce, wodę zawsze sprawdzamy także napewno nie zraził się przez zbyt ciepłą.
Cieszy się jk się nalewa wodę , nawet sam chce słuchawkę trzymać, jak się rozbiera też ale jak chcemy go posadzić w wannie to automatycznie wstaje i cieszy się żeby go wyciągnąć! Już nie wiem jakich metod użyć żeby go przyczymać w tej waniennce , zabawki nie pomagają (nie interesują go), zagadywanie też , nawet dawałam mu słuchawkę od prysznica i różne pojemniki z wanny i też bez rezultatu:(
Może ktoś miał podobny problem, albo ma jakiś pomysł jak przekonać synka spowrotem do kąpieli?
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
niestety nie pomogę - Filip uwielbia się kapać i płacze gdy zabieramy go z wanny
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas tego problemu nigdy nie było, moje dzieci bardzo lubiły kąpiel i wnuki również uwielbiają...
Może Twój synek przeżył jakąś sytuację, która teraz "odpycha" go od kąpieli... zachłysnął się wodą, do oczek naleciał mu piekący płyn, uderzył się podczas kąpieli itp. Powinnaś teraz w jakiś sposób zabawiać go podczas kąpieli, dać mu np. dwa plastikowe kubeczki i pokazać by sobie przelewał wodę itp. to może ponownie ją polubi.
- Zarejestrowany: 01.09.2012, 06:18
- Posty: 43
Anetka, ale czy synek płacze? Bo z tego co zrozumiałam - a nie wypiłam jeszcze dziś kawy więc może się mylę bo cięzko myślę - nie. Jesli dobrze rozumiem, chce mu się po prostu wyjść z wanny do mamy/taty a nie boi się kąpieli jako takiej... Skoro wlewa wodę, rozbiera się i szykuje do niej...
Spróbujcie może wykąpać się z nim Albo kup jakąś kolorową matę do kąpieli, albo farbki do wanny i pomaż nimi dno. Albo niech wejdzie do wanny i macha rączkami żeby zrobić mega giga pianę.
- Zarejestrowany: 09.12.2010, 12:33
- Posty: 1241
U nas tego problemu nigdy nie było, moje dzieci bardzo lubiły kąpiel i wnuki również uwielbiają...
Może Twój synek przeżył jakąś sytuację, która teraz "odpycha" go od kąpieli... zachłysnął się wodą, do oczek naleciał mu piekący płyn, uderzył się podczas kąpieli itp. Powinnaś teraz w jakiś sposób zabawiać go podczas kąpieli, dać mu np. dwa plastikowe kubeczki i pokazać by sobie przelewał wodę itp. to może ponownie ją polubi.
...a pamiętasz Grażynko, Frutka też miała ten problem z córcią, a potem minęło, trzeba przeczekać, u nas nasz mały dostaje spazmów przy ubieraniu się, wiem, że dzieci nie lubią się ubierać, ale to co się dzieje u nas, to przechodzi ludzkie pojęcie i mam nadzieje, że to szybko minie, bo inaczej będziemy więźniami domowymi bez spacerków, a to zdrowe nie jest:)
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Anetka, ale czy synek płacze? Bo z tego co zrozumiałam - a nie wypiłam jeszcze dziś kawy więc może się mylę bo cięzko myślę - nie. Jesli dobrze rozumiem, chce mu się po prostu wyjść z wanny do mamy/taty a nie boi się kąpieli jako takiej... Skoro wlewa wodę, rozbiera się i szykuje do niej...
Spróbujcie może wykąpać się z nim Albo kup jakąś kolorową matę do kąpieli, albo farbki do wanny i pomaż nimi dno. Albo niech wejdzie do wanny i macha rączkami żeby zrobić mega giga pianę.
Właśnie że nie płacze, nawet się cieszy tylko że odrazu wstaje i chce wyjść z wanny. Nie pamiętam żadnej sytuacji żeby mógł się przestraszyć wody;)Bardzo lubiał się pluskać
Moja mam twierdzi że to takie przejściowe , mam nadzieje że minie ale już myślałam o takiej macie żeby kupić! wypróbuje twoje sposoby !
dzięki za podpowiedź:)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Kurcze tylko trochę slugo to już trwa, bo Kuba też miał kiedyś taką "fazę", że chciał odrazu wychodzić, ale trwało to krócej.
Proponuję też barwiącą piankę do kąpieli, popryskasz Go to się będzie musał popluskać żeby zmyć.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas tego problemu nigdy nie było, moje dzieci bardzo lubiły kąpiel i wnuki również uwielbiają...
Może Twój synek przeżył jakąś sytuację, która teraz "odpycha" go od kąpieli... zachłysnął się wodą, do oczek naleciał mu piekący płyn, uderzył się podczas kąpieli itp. Powinnaś teraz w jakiś sposób zabawiać go podczas kąpieli, dać mu np. dwa plastikowe kubeczki i pokazać by sobie przelewał wodę itp. to może ponownie ją polubi.
...a pamiętasz Grażynko, Frutka też miała ten problem z córcią, a potem minęło, trzeba przeczekać, u nas nasz mały dostaje spazmów przy ubieraniu się, wiem, że dzieci nie lubią się ubierać, ale to co się dzieje u nas, to przechodzi ludzkie pojęcie i mam nadzieje, że to szybko minie, bo inaczej będziemy więźniami domowymi bez spacerków, a to zdrowe nie jest:)
Oczywiście czasami trzeba też przeczekać... Ziemuś również przy ubieraniu się czasami tak krzyczy jakby go ktoś ze skóry obdzierał i wtedy na uspokojenie jest najlepsza jego szczoteczka do włosów... od razu uspakaja się... chytrusek mały...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Anetka, ale czy synek płacze? Bo z tego co zrozumiałam - a nie wypiłam jeszcze dziś kawy więc może się mylę bo cięzko myślę - nie. Jesli dobrze rozumiem, chce mu się po prostu wyjść z wanny do mamy/taty a nie boi się kąpieli jako takiej... Skoro wlewa wodę, rozbiera się i szykuje do niej...
Spróbujcie może wykąpać się z nim Albo kup jakąś kolorową matę do kąpieli, albo farbki do wanny i pomaż nimi dno. Albo niech wejdzie do wanny i macha rączkami żeby zrobić mega giga pianę.
Właśnie że nie płacze, nawet się cieszy tylko że odrazu wstaje i chce wyjść z wanny. Nie pamiętam żadnej sytuacji żeby mógł się przestraszyć wody;)Bardzo lubiał się pluskać
Moja mam twierdzi że to takie przejściowe , mam nadzieje że minie ale już myślałam o takiej macie żeby kupić! wypróbuje twoje sposoby !
dzięki za podpowiedź:)
Są też fajne książeczki do kąpieli... albo po prostu przeczekaj...
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
niestety nie pomogę - Filip uwielbia się kapać i płacze gdy zabieramy go z wanny
Moja Patka ma dokładnie to samo. Trzeba sie dobrze natrudzić żeby wyszła z wanny dobrowolnie bez łez (a według mnie 25 - 30 min kąpieli to chyba za długo)
A może spróbuj sie z nim wykąpać. Jest jeszcze mały wiec pewnie nie bedzie zwracał uwagi na twoją nagość (no chyba że piersią karmiłaś dłużej to mu sie przypomni)