Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2

5895odp.
Strona 64 z 295
Odsłon wątku: 2893505
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 września 2012, 12:01 | ID: 831886

    no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)

    Avatar użytkownika Mml
    MmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 09.01.2012, 20:31
    • Posty: 52
    1261
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 stycznia 2013, 20:36 | ID: 887640
    ewjolinka (2013-01-03 21:16:38)

    Paula toc z Filipa lobuz :-) my mamy iostatnio tak, ze obojetnie jak pozno Ola nie pojdzie spac i tak o 6.00 budzi sie - wiec kladziemy ja juz o 19.30 zeby chociaz wieczoru wiecej miec dla siebie :]

    jeny dziekuje najwyzszemu ze mala przychodzi wieczor, je kolace, kapie sie i zasypia zanim ja do pokoju doniesiemy :]

    Z rannym wstawaniem to u nas tak samo. Tatuś szykuje sie do pracy koło 6 a synek chyc do kuchni i koniec spania. Za to wieczorem bez dyskusji choćby się waliło i paliło kasza ma być gotowa na 19 bo jak nie to robi awanturę , krzyk i rzucanie butelką. Szybko tresuje sobie mamę.



    ewjolinka (2013-01-03 21:30:30)

    Marysiu to do dzieła - coby Wam się budżet pieluchowy wyrównał :) hehe

    u nas jak młoda ma dobry dzień to i si woła - tylko, że ona woła si na kupe i na siku - i pojawił się tez problem - nie zrobi kupy do pieluchy, bedzie krzyczec, wstrzymywac ale nie zrobi - a problem taki, ze czasem nie mamy nocnika ze soba ;/

     Z pieluchami to nie ciężko, bo tylko na noc i spacer jest jednorazówka, zaś w domu wielorazowe. Narazie zużycie tych drugich spada z dnia na dzień, to mamy nadzieję że za drugim razem też się sprawdzą. 

    Avatar użytkownika Paulqa
    PaulqaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
    • Posty: 14675
    1262
    • Zgłoś naruszenie zasad
    3 stycznia 2013, 20:36 | ID: 887643
    ewjolinka (2013-01-03 21:30:30)

    u nas jak młoda ma dobry dzień to i si woła - tylko, że ona woła si na kupe i na siku - i pojawił się tez problem - nie zrobi kupy do pieluchy, bedzie krzyczec, wstrzymywac ale nie zrobi - a problem taki, ze czasem nie mamy nocnika ze soba ;/

    zazdroszczę:)

    my na razie nocnik sobie odpuściliśmy, nie chcę małego zmuszać... jemu kompletnie nie przeszkadza to, że ma mokro i nie umie sygnalizować, że chcę siku o kupie nie wspominając... także temat nocnikowy odkładamy do wiosny

    Użytkownik usunięty
      1263
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 stycznia 2013, 20:40 | ID: 887652

      Bo to tak jest :-) Fifi biega i ma w nosie co ma w pieluszce - a Olcia nie biega tylko siedzie więc może i bardziej jej przeszkadza :)

      ale masz racje, nie ma co zmuszac bo sie nie zniecheci :)

      Użytkownik usunięty
        1264
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 stycznia 2013, 20:42 | ID: 887658
        Mml (2013-01-03 21:36:28)

         Z pieluchami to nie ciężko, bo tylko na noc i spacer jest jednorazówka, zaś w domu wielorazowe. Narazie zużycie tych drugich spada z dnia na dzień, to mamy nadzieję że za drugim razem też się sprawdzą. 

        oj jak dajesz radę z praniem? - my jedziemy tylko na jednorazowych - choc ostatnio wlasnie niewiele ich schodzi, ze 3/4 na dzien :)

        Avatar użytkownika Mml
        MmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 09.01.2012, 20:31
        • Posty: 52
        1265
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 stycznia 2013, 20:51 | ID: 887684

        Na początku tylko bałam się, że dużo tego jest. 


        Na dzisiaj tyle ze mnie, lece złapać jeszcze trochę nocy bo rano budzik wstanie. Życzę wam spokojnej nocki.

        Avatar użytkownika Paulqa
        PaulqaPoziom:
        • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
        • Posty: 14675
        1266
        • Zgłoś naruszenie zasad
        3 stycznia 2013, 20:57 | ID: 887690
        ewjolinka (2013-01-03 21:40:25)

        Bo to tak jest :-) Fifi biega i ma w nosie co ma w pieluszce - a Olcia nie biega tylko siedzie więc może i bardziej jej przeszkadza :)

        ale masz racje, nie ma co zmuszac bo sie nie zniecheci :)

        faktycznie, że ciągle biega siedzieć nie siedzi w ogóle :) siedzi tylko jak je i jak śpi :D

        Użytkownik usunięty
          1267
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 stycznia 2013, 07:18 | ID: 887758

          ale się dzieje... :)

          Hej Marysiu witam Cię również serdecznie :) ja jestem Monika.

          Pauluś ciesze się, że zdrówko powraca!

          Ewelinko gratuluję zakopania topora wojennego!

          Kurcze mówicie o drugim dziecku...ja też bym chciała ale narazie sobie nie wyobrażam. Po pierwsze pod względem organizacyjnym - czasem brakuje mi czasu teraz przy Blance, a co dopiero przy dwójce :) a po drugie fifnasowym - może jak będziemy przy końcówce spłacania kredytu. A poza tym ja bym chyba wolała żeby Blanka już była samodzielna i chodziła do przedszkola, bo narazie jest małym "pempkiem świata" i bardzo potrzebuje naszej uwagi na wyłączność. A po trzecia w moim przypadku narazie nie wiadoma kwestia pracy... także narazie nasze plany o powiększeniu rodziny odkładamy na później :)

          Z nocnikiem u nas postępy. Blanka czasem usiądzie na minutę, ale musi mieć go postawionego na środku dużego pokoju - żeby wszyscy widzieli :p no ale generalnie nie ma czasu, bo jak już zdejmiemy spodnie i pieluchę to ona akurat musi gdzieś biec coś zrobić.

           

          Użytkownik usunięty
            1268
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 07:19 | ID: 887759

            No a teraz relacja od dentysty :P w poczekalni Blanka nie mogła się doczekać kiedy wejdzie go gabinetu, cały czas podchodziła do drzwi i mówiła "chodź do pani". Jak już weszliśmy do gabinetu to ciekawe jajo musiało się dookoła rozglądać i ciągle pytać "a cio to?" :) No i mój P. siada na fotel, Pani go lekko kładzie, zapala lampę - Blanka siedzi u mnie na kolanach, patrzy i ma minę w podkówkę, ale nie płacze trzyma się dzielnie. Pani zaczyna grzebać P. przy aparacie - Blanka w okropny ryk i krzyczy "tata, tata". Zmartwiła się biedna, że tacie dzieje się krzywda. Na szczęście po przytuleniu i wytłumaczeniu, że jest ok się uspokoiła i patrzyła co tacie robią. A jak tylko tata wstał z fotela to od razu do niego na ręce i przytulaki :) Potem jednak odważnie sama usidałą na fotel ale nie chciała pokazać pani ząbków, bo zaczęła się wstydzić :p ale zapytaliśmy o mycie zębów szczoteczką elektryczną - bo nasze dziecie tylko taką myje - i powiedziała że jak nic się nie dzieje z dziąsełkami to myć, ale lepiej by było jednak normalną dla dzieci. No ale że moja koza jest uparta to niestety myjemy elektryczną, bo normalna szczotka dla dzieci jest "blee" :)

            Avatar użytkownika Paulqa
            PaulqaPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
            • Posty: 14675
            1269
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 07:32 | ID: 887760

            Z Blanki to dzielna babka :D jak to się mówi pierwsze koty za płoty potem już tylko będzie lepiej... :D

             

            a my zaraz uciekamy do lekarza... Fifi niby nie jest chory ale nie jest też zdrowy... Dziś spuchły mu oczka, zaropiały - czyli powtórka z rozrywki i zapalnenie spojówek; w dodatku nie chce jeść więc przypuszczam że boli go gardełko więc idziemy to sprawdzić... i od rana tak się wkurzyłam bo przy rejestracji dopytywaly się konkretnie co jest dziecku (a co to ich obchodzi?!) - do cholery ze zdrowym dzieckiem bym do lekarza nie szła a jakbym miala jakieś wątpliwości to ze zdrowym też bym poszła... to jest śmieszne że na 7 tysięcy mieszkańców jest jeden pediatra i dwóch internistów a potem gdy panują jakieś choróbska denerwują się bo nie mogą się wyrobić {#censored}

            Avatar użytkownika Paulqa
            PaulqaPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
            • Posty: 14675
            1270
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 07:34 | ID: 887762

            z nocnikiem u nas jest tak, że Filip usiądzie na niego w dużym pokoju przed tv najlepiej :) chwilkę posiedzi i ucieka a potem i tak nasika na podłogę :) nie umie zakomunikować, że chce mu się siku więc nie zmuszam :)

            Avatar użytkownika Sonia
            SoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
            • Posty: 112855
            1271
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 07:36 | ID: 887764
            Paulqa (2013-01-04 08:32:21)

            Z Blanki to dzielna babka :D jak to się mówi pierwsze koty za płoty potem już tylko będzie lepiej... :D

             

            a my zaraz uciekamy do lekarza... Fifi niby nie jest chory ale nie jest też zdrowy... Dziś spuchły mu oczka, zaropiały - czyli powtórka z rozrywki i zapalnenie spojówek; w dodatku nie chce jeść więc przypuszczam że boli go gardełko więc idziemy to sprawdzić... i od rana tak się wkurzyłam bo przy rejestracji dopytywaly się konkretnie co jest dziecku (a co to ich obchodzi?!) - do cholery ze zdrowym dzieckiem bym do lekarza nie szła a jakbym miala jakieś wątpliwości to ze zdrowym też bym poszła... to jest śmieszne że na 7 tysięcy mieszkańców jest jeden pediatra i dwóch internistów a potem gdy panują jakieś choróbska denerwują się bo nie mogą się wyrobić {#censored}

            Zdrówka dla Filipka Paula!!!!

            Avatar użytkownika Paulqa
            PaulqaPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
            • Posty: 14675
            1272
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 07:37 | ID: 887766
            Sonia (2013-01-04 08:36:10)
            Paulqa (2013-01-04 08:32:21)

            Z Blanki to dzielna babka :D jak to się mówi pierwsze koty za płoty potem już tylko będzie lepiej... :D

             

            a my zaraz uciekamy do lekarza... Fifi niby nie jest chory ale nie jest też zdrowy... Dziś spuchły mu oczka, zaropiały - czyli powtórka z rozrywki i zapalnenie spojówek; w dodatku nie chce jeść więc przypuszczam że boli go gardełko więc idziemy to sprawdzić... i od rana tak się wkurzyłam bo przy rejestracji dopytywaly się konkretnie co jest dziecku (a co to ich obchodzi?!) - do cholery ze zdrowym dzieckiem bym do lekarza nie szła a jakbym miala jakieś wątpliwości to ze zdrowym też bym poszła... to jest śmieszne że na 7 tysięcy mieszkańców jest jeden pediatra i dwóch internistów a potem gdy panują jakieś choróbska denerwują się bo nie mogą się wyrobić {#censored}

            Zdrówka dla Filipka Paula!!!!

            dzięki Żanetko :)

            Avatar użytkownika himi
            himiPoziom:
            • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
            • Posty: 869
            1273
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 stycznia 2013, 09:03 | ID: 887813

            Jestem jestem jestem :)

            Dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku  :):)

            Moje postanowienia Noworoczne : codziennie zaglądać na familke i schudnąć :D

            Piszę szybko co u mnie. W pracy ok, ale ostatnio zauwazyłam, że zostaję wkrecona w dziwne sytuacje i chyba skończy się koleżenstwo w pracy ( i tak uważam, że przyjażni w pracy nie ma, szczególnie jak pracuję z 12 osób) . Od dziś przechodzę na same nocki. Zbuntowałam się i nie chcę niczyjej pomocy jeżeli chodzi o małą. Więc, aby moje relacje z P. były zdrowe musiałam wybrać takie rozwiązanie. Dzięki temu mała będzie mnie widziała codziennie :)

            Wiktoria rośnie jak na drożdzach ale ostatnio tez jej wychodza zeby bo robi luźną kupkę. No i ta nasza mala wichura nie chce rozmawiać... Tylko : baba i mama. Mamy tez problem z nocnym kladzeniem spac , bo po kąpieli i kaszy mala zaczyna wariować. Ma drzemki w dzien i nie raz spi po 3,5 h. A jak nie spi w dzień to potrafi zasnąc o 19 i spac do 7. a Wy kładziecie maluchu na drzemki?

            ,0

            Użytkownik usunięty
              1274
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 stycznia 2013, 09:20 | ID: 887823

              Hej Asiulka, my powoli przechodzimy do jednej drzemki dziennie gdzieś w okolicach 10-12, wtedy Młoda ładnie zasypia wieczorem. Od 20:30 mamy wolne już dla siebie :) Niestety teściowa kładzie mi czasem jeszcze mała na półgodzinną drzemkę ok 15-16 i wtedy wieczorem mamy problem. Ale jesteśmy już po rozmowie i mam nadzieję, że to się zmieni od poniedziałku jak się wychoruje i wróci do nas :)

              Paulqa (2013-01-04 08:32:21)

              Z Blanki to dzielna babka :D jak to się mówi pierwsze koty za płoty potem już tylko będzie lepiej... :D

               

              a my zaraz uciekamy do lekarza... Fifi niby nie jest chory ale nie jest też zdrowy... Dziś spuchły mu oczka, zaropiały - czyli powtórka z rozrywki i zapalnenie spojówek; w dodatku nie chce jeść więc przypuszczam że boli go gardełko więc idziemy to sprawdzić... i od rana tak się wkurzyłam bo przy rejestracji dopytywaly się konkretnie co jest dziecku (a co to ich obchodzi?!) - do cholery ze zdrowym dzieckiem bym do lekarza nie szła a jakbym miala jakieś wątpliwości to ze zdrowym też bym poszła... to jest śmieszne że na 7 tysięcy mieszkańców jest jeden pediatra i dwóch internistów a potem gdy panują jakieś choróbska denerwują się bo nie mogą się wyrobić {#censored}

              na następną wizytę idziemy w marcu, może wtedy pokarze ząbki :)
              Zdróweczka Kochana dla Filipka! no i dla Ciebie też! a ztymi lekarzami to niestety szkoda gadać, u nas w dużym mieście jest nie lepiej...

              Avatar użytkownika michaska
              michaskaPoziom:
              • Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
              • Posty: 876
              1275
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 stycznia 2013, 10:26 | ID: 887870

              u mnie antoś też już raczej ma redną drzemkę ok 12-13 choć dziś pewnie będą dwie bo już teraz śpi od 10 ale pobudka rano o 7 była..a zasypia ok 21 już od jakiegoś czasu..ale budzi mi się w nocy znów ze 3 razy może ząbki kolejne..?

              ja o drugim dzidziusiu myśle myślę..ale jak do pracy wrócę czyli w lipcu chyba 12tego! to planuję popracować 10 miesięcy i wtedy..ale zobaczymy jak wyjdzie bo o antosia to 1,5 roku się staraliśmy! 

              Avatar użytkownika Paulqa
              PaulqaPoziom:
              • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
              • Posty: 14675
              1276
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 stycznia 2013, 10:28 | ID: 887872

              wróciliśmy od lekarza - przeziębienie i zapalenie spojówek; na oczka dostaliśmy kropelki a na przeziębienie nic bo nie jest aż tak poważne żeby podawać antybiotyk...

              z nauką sikania do nocniczka mamy poczekać do lata i stwierdziła, że najlepiej żeby uczył się sikać z tatą do celu :)) także pewnie mnie minie hehe

              Asiu witaj :) wreszcie do nas zawitałaś :) u nas Filip śpi jeszcze dwa razy w dzień po 0,5 godz - potrzebuje tej drugiej drzemki więc na siłę nie chcę go oduczać

              Użytkownik usunięty
                1277
                • Zgłoś naruszenie zasad
                4 stycznia 2013, 10:41 | ID: 887885

                No u nas też jak teściowa zostawala z Ola to usypiala ją poniekad na sile  z lozeczku ok 15 - 16 na drzemke, pomimo ze ta w polusnie spala 2 godziny, pozniej Ola nam sie budzila o 3 w nocy wyspana i chciala sie bawic. Teraz jak jest ze mna to klade ja okolo 11.30 i spi czasem 1,5 godziny czasem 2,5 - roznie - wszystkoz alezy czy ja nie zbudzi glod i zeby :/  czasem zdarza jej sie jak skads wracamy pasc nam w trasie ale to max pol godzinki.

                Jeny drugi maluch - sama nie wiem jakbym to ogarnela - ja mam plan jak Ola bedzie miala jakies 4 moze 5 lat. No zobaczymy jak to bedzie. Na razie kasa, kasa, kasa i tak mam teraz stresa z tym moim powrotem na wychowawczy wiec nie ma co myslec o drugi bzyczku :) tez mam wrazenie ze Ola strasznie nas potrzebuje i lubi byc w centrum zainteresowania - tzn toleruje ejszcze kota i jak sie bawimy w trojke to idzie i wola Koti koti tu tu :-)

                też Wasz emaluchy mają etap pytania "a co to?" - u nas trwa to jakiś tydzien i jak Ola nei spi to pyta :]

                Użytkownik usunięty
                  1278
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  4 stycznia 2013, 10:50 | ID: 887890
                  ewjolinka (2013-01-04 11:41:29)

                  No u nas też jak teściowa zostawala z Ola to usypiala ją poniekad na sile  z lozeczku ok 15 - 16 na drzemke, pomimo ze ta w polusnie spala 2 godziny, pozniej Ola nam sie budzila o 3 w nocy wyspana i chciala sie bawic. Teraz jak jest ze mna to klade ja okolo 11.30 i spi czasem 1,5 godziny czasem 2,5 - roznie - wszystkoz alezy czy ja nie zbudzi glod i zeby :/  czasem zdarza jej sie jak skads wracamy pasc nam w trasie ale to max pol godzinki.

                  Jeny drugi maluch - sama nie wiem jakbym to ogarnela - ja mam plan jak Ola bedzie miala jakies 4 moze 5 lat. No zobaczymy jak to bedzie. Na razie kasa, kasa, kasa i tak mam teraz stresa z tym moim powrotem na wychowawczy wiec nie ma co myslec o drugi bzyczku :) tez mam wrazenie ze Ola strasznie nas potrzebuje i lubi byc w centrum zainteresowania - tzn toleruje ejszcze kota i jak sie bawimy w trojke to idzie i wola Koti koti tu tu :-)

                  też Wasz emaluchy mają etap pytania "a co to?" - u nas trwa to jakiś tydzien i jak Ola nei spi to pyta :]

                  yhy....przerabiamy to już od jakiś 2 miesięcy i zamiast być lepiej, jest coraz więcej "a cio to?" - idzie się {#gun_bandana} sorry ale od rana do wieczora o wszystko się pyta, a czasem 10 razy o jedną rzecz. Ale kiedyś ja tak zrobiłam, pokazywałam na obrazek w książce i pytałam "co to", Blanka grzecznie odpowaidała "zupa" ale jak zapytałam po raz 10 o to samo odpowiedziała mi z niesmakiem "no zupa, no" i wyszła :P ale niczego jej to nie nauczyło :P

                  Użytkownik usunięty
                    1279
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 stycznia 2013, 10:52 | ID: 887891
                    Moniskaa (2013-01-04 11:50:13)

                    Blanka grzecznie odpowaidała "zupa" ale jak zapytałam po raz 10 o to samo odpowiedziała mi z niesmakiem "no zupa, no" i wyszła :P ale niczego jej to nie nauczyło :P

                    dobre dobre dobre! {#lol}

                    Użytkownik usunięty
                      1280
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      4 stycznia 2013, 10:57 | ID: 887895

                      Witaj Asiu :) powodzenia, a może czas poszukać jakiejś innej pracy :) powodzenia i dużo sił bo to mega wyzwanie!

                      wiecie opiekunka która czasem do Oli wieczorami przychodzi zanim wróciłam do pracy zawsze mi delkatnie powtarzała, zebym nie nastawiala sie ze uklad z pilnujaca tesciowa bedzie zbyt dlugo trwal :) i miala racje.

                      Moniko to Blanka jest dzielna z tym stomatologiem :) gratulacje - a jakas paste Wam polecila?

                      Paula zdrówka dla Was - Fifi pewno oslabiony od zeboli jest dlatego tak lapie - a do tego Ty zakitolona - wiesz ze najoptymalniej byloby gdybys sie walnela na dwa dni do lozka a Fifim aby sie ktos zajal - doleczeni rodzice to zdrowe dziecko :)