Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe

No dokładnie, zabieramy ją jak musimy...zwłaszcza teraz kiedy każdy kicha i prycha :-)

eh i nasza tłuścinka waży już 6 kg - jeszcze kilogram i dogoni kota :]

Nasz Mis wczoraj skonczyl 5 miesiecy!!!!

To ladnie Ola wazy.Marcel w grudniu wazyl 7.5kg,teraz pewnie cos ok 8kg.

Blanusia też już skończyła 5 miesięcy... ale ten czas szybko leci :) Ostatnio zrobiła się z niej straszna gaduła i śmieszka :) w ogóle prawie już nie płacze tylko całymi dniami jest wesolutka - jak cudownie być mama :)

Ładnie Wasze dzieciątka ważą. Ciekawe ile Blanusia, dowiemy się 14 lutego bo idziemy na szczepienie ale myślę, że będzie to jakieś 6,5 kg :) 

Halo jest tu ktoś :)

Eh , mam wyrzuty sumienia. Po porodzie , 2 raz byłam w szkole. A że nie mogłam sobie sciągać mleka tatuś musiał dawać Wiki MM. Jak wróciłam wczoraj mała chetnie chciała cycka i dziś rano to samo, wydoiła całe dwa ale teraz... marudzi i marudzi , ja jej cycka ona w ryk. Ani lewy ani prawy... nic :( musiałam dać jej mm bo dziecko głodne było. Mam nadzieje ze to przejsciowe bo od 5 dni karmie bez nakładki a dla mnie to wielki wyczyn i dla małej tez. A jak z karmieniem u Was? dokarmiacie mm ?

Jeszcze 2 miesiące i koniec macierzyńskiego :( a ja bez pracy i jakich kolwiek perspektyw... Troszku mnie to dobija...;/ to własnie nasz kraj...

Pomarudziłam troche , co nie? A z tych dobrych rzeczy to mała wazy juz 6,300 :) rośnie jak na drożdzach i chyba zeby jej idą bo tak trze te dziąsełka i tak sie przy tym wkurza :) cały czas sie usmiecha :) a ostatnio zagadywała nas na spacerze z wózka :) miała potrzebe wygadania :) smiechotka z niej mała. A jak Wasze pociechy ?:)

Asiu głowa do góry :) mam nadzieję, że z pracą jakoś się ułoży i znajdziesz coś sesnsownego i dobrze płatnego. Ciesz się macierzyńskim póki co, bo ja niestety już zaczynam się smucić, że niebawem powrót do pracy.
Co do mleka mm to ja nie używałam do tej pory. Mała jest cały czas na cycku i teraz już na kaszkach i papkowych obiadkach :) a muszę przy tym bardzo uważać co jej daję bo ma uczulenie na mleko na szczęście są też kaszki bez mleka mm w składzie i robię je na moim mleku :)
A może spróbuj innej pozycji przy karmieniu, Blanusia tez miała etap marudzenia przy cycusiu. Kilka dni jedzenia w innych pozycjach i nastąpił powrót do normalności. 
Kurcze te Wasze dzieciaczki ładnie ważą, Blanusia przy nich to taki szczypior :p na szczęście jej waga jest w normie więc się nie mam co martwić :) 
Jako cikawostkę powiem Wam, że Blania zaczyna pić z normalnego kubka. Po co pić z butelki (nadal pluje i krzyczy na jej widok), po co męczyć się z kubka niekapka lepiej od razu zabrać się za normalny kubek :p
Pozdrowionka!  

oj ale Wam fajnie - my jesteśmy na etapie buntu gondolowego - ona koniecznie chce patrzeć na padający śnieg :] i odrzuca ją ostatnio od jedzenie i tak sobie myślę, że właściewie to przybiera ponad miarę po juz podwoiła swoją wagę urodzeniową - to może nie potrzebuje tyle co zwykle jadała, nie wiem już sama, ale w piątek kolejne szczepienie to się podpytam, mam nadzieję, że to nie etap alergii... a dziś mamy wizytę u alergologa, więc ja zabieram się za obiad szybciutko..

Moniko może Blania nie ma po kim być tłuścinką - Ola ma bo ja byłam tłuścinką do 4 roku życia a później przeszło :) wrociło dopiero po porodzie :-D ale zwalczam :-D

Asiu glowa do gory-jak zaczniesz szukac to na pewno cos sie znajdzie.
Bedziemy trzymac kciuki.
''Z wiosna wszystko bedzie latwiejsze.''

Monis to idziecie do przodu jak burza.Nasz Mis pije z butelki i to ze smoczkiem nr 2 dopiero.
Przymierzamy sie caly czas do kaszki no i moze w tym tygodniu sie odwazymy.
Troche sie boje,bo maly mial kolke i nie wiem jak jego brzuszek teraz zareaguje na cos nowego....
Jesli chodzi o wage to on niby duzo wazy a mnie sie wydaje ze jest szczuply.Nie jest typem pulchnego bobaska.
Jakie pieluchy kupujesz Moniu?My mamy teraz 'trojki' ale wydaje mi sie ze robia sie za male powoli.
Marcel wogole nie chcial w gondoli na spacer wychodzic.

Edytko to w czym go wozisz? w spacerówce, bo ja się zastanawiam nad tym... no my na trójkach jeszcze jesteśmy na razie dają radę one są do 9 kg - pewnie jak mała podrośnie ze dwa kilo też będzie już ciasno, bo tak było z poprzednimi rozmiarami.

My na pieluchach 3 jesteśmy i niezanosi się żebyśmy szybko zmienili ;) Blanka ma dupcię jak orzeszek :p
Ewelinko a właśnie Blania miałaby po kim byc pulchniutka, bo ja całe życie byłam pączuszkiem i do teraz jestem :) ale to dobrze przynajmniej nie będzie musiała być na diecie całe życie jak mama :p
Edytko idziemy do przodu jak burza, ale w jednej kwesti jesteśmy do tyłu - smoczek do zasypiania Blania ma jeszcze 0-3 m-ca i za żadne skarby nie chce przejść na następny. 
Dziewczyny Blania wczoraj wyczaiła jak fajnie się pluje i teraz całymi dniami gada i pluje naprzemian :) śmiesznie to wygląda :)
My z gondolką nie mamy problemu, jak Blania chce oglądać to opuszczam jej budę (oczywiście jak nie wieje wiatr) i podnoszę podgłowek, bo mamy kilka stopni regulacji w gondolce. Do końca zimy chyba przeżyjemy w gondoli, ale nasz Szczypiorek w kombinezonie już miście się na styk na długość. A jak nie to zrobimy przesiadkę do spacerówki, tam też mamy opcję leżenia. 
Edytko Blania super zareagowała na kaszkę tzn. dokłądnie na kleik ryżowy i kukurydziany (bo kaszki nie może bo zazwyczaj jest w nich mleko mm na które ma uczulenie) także odwagi :) Marcelekowi na pewno zasmakuje i z brzuszkiem nie będzie problemu.
My się przymierzamy teraz do obiadków z mięskiem po 5 miesiącu. Ale chyba odczekam do przyszłego tygodnia :)  

Ewelinko wozimy go w spacerowce,bo za zadne skarby nie chcial lezec w gondoli.
Mamy kilka opcji w spacerowce wiec wybralismy te na pol lezaca(tzn glowke ma wyzej).

Monis nasz Mis tez ciagle pluje
Zaczelam mu czytac ksiazeczki(takie duze z duuuuzymi obrazkami) i on przez jakies 10 min slucha i oglada te obrazki jak przekrecam mu strony.Pewnie jeszcze nie rozumie ale wyglada jakby kojarzyl o co chodzi hehe
Do odwaznych swiat nalezy wiec musimy w koncu podjac probe kaszkowa

a my po wizycie u alergologa, mala ma AZS wynikajacy z alergi pokarmowej, wiec z wszelkim rozszerzaniem diety powolutku bedzie ale przeciez mamy na to ponad miesiac. No my wlasnie podnieslismy jej zaglowek w gondoli i jest lepiej, tez wolalabym przetrzymac zime w gondli, bo zawsze to cieplej, bezpieczniej, przytulniej, ale zobaczymy co nasz pączuś na to. Ola dziś zrobiła sobie diete je po 70 ml co 3 godziny, aż się boję jak bedzie wyglądać noc. A jak duże są Wasze maluszki na długość, my właśnie przechodzimy na rozmiar 62 - choć czasem zdarza się małe 68 które pasuje na Ole bo jest dość szeroka :)

pozdrowinka - aaaa jak biało się zrobiło w końcu :-)

dawno mnie nie było ale jakoś Antoś nie pozwalał albo jakoś się nie wyrabiałam jak spał..Ja dokarmiam do mm raz dziennie i na noc bo niestety cycuś nie wystarcza! 1 lutego mamy szczepienia i podejrzewam, że 6,5 kg waży bo ostatnio ciężki jak nie wiem..Ja to różnie go ubieram.. czasem 62 a czasem 68 te rozmiary dużo się nie różnią! fajnie teraz na spacerki się chodzi..słońce świeci trchę mroźno Super!

a chyba się nie chwaliłam, że za jakieś 3 miesiące zmieniam miejsce zamieszkania? odebraliśmy mieszkanie od dewelopera i po remoncie przeprwadzka.. a tak mi dobrze u rodziców! zawsze pomogą przy małym no i dwie niezastąpione siostry..

Ewelinko fajnie ze w koncu wiesz co Olusi jest, ale nie fajnie ze to AZS. 

Co do dlugosci to Blania ma 68 cm, a ubrania nosi rozne i w rozmiarze 68 i male 74. Generalnie mamy troche problemu z ubraniami bo musimy szukac tych szczuplych, bo czesto jest tak ze na dlugosc dobre, a na szerokosc wszystko wisi i spada z tylka.

Edytko to widze ze Blania z Marcelkiem maja te same upodobania co do plucia :)

Michaska gratuluje mieszkanka :)

Zapomnialam napisac wczesniej., my tez czytamy bajki, codziennieminimum 15 min. Czasem Blania slucha i oglada obrazki, a czasem ma to gdzies i bawi sie - teraz jest na etapie zabawy swoimi stopami, przeciez paluszki od nog sa takie smakowite :) 

Witam Was :) Filipek też już zpróbował plucia oraz gryzienia paluszków u stóp :) nasz maluszek ma już ok 74 cm i waży 7,5 kg :) więc jest długi i w miarę szczupły :) we wtorek idziemy na szczepienie więc dokładnie będziemy wiedzieć z dokładnością jaki wzrost i waga :) ubranka nosimy już 74 i małe 80 a te oczywiście są na długoć dobre ale za szerokie :) pozdrawiamy

Michaska-gratulacje!!!!

My kupujemy tez roznie.Tutaj w wiekszosci ubrania oznaczone sa: 0-3mies,3-6mies,6-9mies itd. Ile maja cm jest zawsze gdzies drobnym maczkiem na metkach napisane wiec czesto nie sprawdzam.Przymierzam sie do kupowania juz 6-9mies.Marcel dostal stroj Sw Mikolaja i on byl na 9 mies i byl w sam raz.Co firma to inna rozmiarowka.

Ewelinko nasz caly czas je co 3 godziny ok.100-120ml.W nocy zdarza mu sie jesc co 4 godz.(ufff).Mamy jutro wizyte u lekarza to zapytam co zrobic zeby rzadziej a wiecej jadl?
Moze jak wprowadzimy jedzonko stale to bedzie lepiej?
U nas za oknem pochmurno i deszczowo.

Dziewczyny czy wam tez po ciazy wypadaja wlosy?Bralam juz witaminki i nic lepiej....

Blania tez je mniej niz powinna. Zazwyczaj zjada ok 100 - 120 ml i nic sie nie zmienilo jak wproawdzilismy stale posilki. Nawet czasem na obiad nie zje calego sloiczka 130 g. ale nie zmuszam jej do jedzenia zeby nie miala potem jakis zlych skojarzen z jedzeniem w przyszlosci :) dziecko samo sie nie zaglodzi.

Edytko mi okropnie wypadaja wlosy. Biore tabletki dla kobiet karmiacych ale nie bardzo cos daja. Niby to normalne z tymi wlosami ale strasznie denerwujace. Ja po 2 tygodniach jakbym zbierala wszystkie wlosy moglabym peruke sobie zrobic :p mam nadzieje ze niebawem przejdzie.

U nas tez szaro, buro i ponuro ale na spacer idziemy.

ja też staram sie codziennie na spacer chodzić no chyba że pada albo wieje za mocno!!!
a co do włosów to mi jeszcze całe szczęście nie wypadają..ale pewnie mnie to czeka!

No mi nie wypadają bo nie mają po czym. Pani alergolog do tego powiedziała, że nie mam się co przejmować że nie karmię piersią bo przy alergii Oli  nawet najmniejsza ilość alergenu nie dałaby jej spokojnie funkcjonować, a wysypki itp by się wiecznie nasilały.

No to mnie uspokoiłyście z tym jedzeniem, choć Ola dziś poniżej 100 ml nie schodzi to nawet dobiła do 160 ml... czasem jej sie zdarza, a do tego ona potrafi wytrzymać tzn przespać wieczorem sporo, bo jak ja kładziemy około 19.30 to śpi do 1.00, czasem do 2.00 czy 2.30 - cieszy, że coraz więcej jest takich nocek :)

a teraz ma nową zabawę - wkładanie jak najwiekszej ilości palców do buzi - stosuje to zamiast smoczka i bardzo śiesznie to wygląda :)