Gdy dziecko płacze w łózeczku
Witajcie na wstępie dziekuje za wszystkie gratulacje i życzenia bardzo miłe to było czytalam je razem z mężem.I już mam kłopot z synkiem przyszlam z nim do domu co zrobiłam połozylam go do łóżeczka i płacz maleństwa był wzielam go na rece uspokoił się więc znów do lozeczka i znów płacz wiec dałam go do wózeczka spokój łózeczko jego od nowa ścielilam myśle sobie moze coś tam go uwiera ,ale nie w porządku wiec znow do lozeczka i znów płacz.Co ja mam zrobić łozeczko jest ok co moze byc nie tak macie jakies pomysły teraz śpi ładnie w wózku.Pomocy jeszcze troche osłabiona jestem.
Może poczekaj aż zaśnie w wóziu i przełóż go do łóżeczka:)
Ja tak zawsze po nocnym karmieniu robię:)
Może po prostu chce bliskości? Chce więcej czasu z mamusią pobyć:) Też niedawno Natalka moja tak miała, myślałam, że boi sie zasypiać w ciemności w nocy:)
No nie wiem teraz śpi ładnie,1 reką lekko kołysze wózek.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Wiesz...on musi sie zaklimatyzować to po pierwsze, poza tym spragniony bliskości, może cos innego mu nie pasuje. małymi krokami dojdziesz o co mu chodzi. Chyba kazde dziecko ma fochy na swoje łózeczko :)
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
A może płacze dlatego, że ma za dużą przestrzeń. W wózku jest ciaśniej, a noworodki nie są przyzwyczajone do swobody ruchów.
Spróbuj małego zawinąć w rożek, to będzie mu przypominało warunki w jakich przebywał w Twoim brzuszku. Moim dzieciom to pomagało, położne w szpitalu też zakręcały dzieciaczki w kocyki, tylko główki im wystawały i o dziwo rzadko kiedy było słychać płacz maluszków.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
dojrzała osoba (2011-07-22 13:18:39)No nie wiem teraz śpi ładnie,1 reką lekko kołysze wózek.
Przez 9 miesięcybył bujany w Twoim brzuchu, nic dziwnego, ze się buntuje przed nowym, nieznanym. Troche czasu, maksimum bliskosci i bedzie git.
jowitka spala z nami do 9 miesiaca.
jak kladlam ja do lozeczka to byl wielki placz ....
potem sama zaczela zasypac w lozeczku..
potrzeba czasu ;)
Tylko ze on jest w rożku i naprawde nie wiem co moze byc nie tak
To pierwsze chwile na nowy miejscu - milion bodźców z którymi dziecko sobie nie radzi. W brzuchu wszystko było inne: cichsze, spokojniejsze, przytłumione. A teraz jest jasno, głośno i dochodzą jeszcze zapachy. I dlatego maluszek płacze. Daj Mu troszkę czasu - za kilka dni oswoi się ze swoim domem i osobami które się Nim zajmują.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Tylko ze on jest w rożku i naprawde nie wiem co moze byc nie tak
No to może faktycznie potrzebuje kołysania. Ostatnio znowu wchodzą w modę kołyski dla maluszków. Są o wiele mniejsze niż łóżeczko, a przez to przytulniejsze no i można przy łóżku sobie na noc postawić i ukołysać.
Dziś mają przyjść goscie do nas nie bardzo jestem zadowolona z tego jestem osłabiona jeszcze nawet córka z wnukiem przyjechała jak sie dowiedziala ze do szpitala trafiłam.
- Zarejestrowany: 04.11.2010, 08:18
- Posty: 2629
Jeśli Bartuś śpi w wózeczku ,to niech śpi .Widocznie jest mu dobrze,a ty odpoczywasz .Sama tak miałam z każdym moim dzieckiem...łóżeczko beeee,wózek cacy !!
Po kołyske nie pójde z nim nie wyjde myslicie zainwenstowac w kołyske nie chce zeby płakal
Moja ciotka opowiadała jak Jej syn tak samo reagował na łóżeczko jak Twój Bartuś. Łóżeczko Go parzyło a w wzóku spał jak aniołek. Stanęło na tym, że po czterech miesiącach prób po prostu złożyła łóżeczko i dziecko spało na początku w wózku a potem z rodzicami w łóżku. Na szczęscie ja z Szymciurem takiego problemu nie miałam.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Jeśli małemu podoba się w wózku, to niech w nim śpi, po co uszczęśliwiać go na siłę, może później zmieni zdanie i polubi łóżeczko
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Po kołyske nie pójde z nim nie wyjde myslicie zainwenstowac w kołyske nie chce zeby płakal
Nie wiadomo czy w kołysce się uspokoi. A to jest wydatek około 200 zł + materac i pościel. Pisałam tylko, że niektórzy wybierają takie rozwiązanie. Mi osobiście bardzo podobają się takie kołyski, ale nie wiadomo co na to Twój synuś
Mój Michał do 6 miesiąca spał w wózku i też było dobrze.
W sumie w wózku nic mu sie nie stanie nie wypadnie itp więc bedzie spał tam jakis czas
u mnie to samo było wózek i łózko rodziców tak ale już łóżeczko to nie z czasem dopiero się przekonał ... więc cierpliwości :))
- Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
- Posty: 4222
możesz spróbować podkładać do karmienia pieluchę tetrową niech nasiąknie twoim zapachem a przede wszystkim mleka i spróbuj blisko niego tą pieluchę położyć może wtedy się uda
Moja córka też się dziś na łóżeczko obraziła,nie jesteś sama