Wątek:
uderzyła synka w twarz
7odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 7602
AgAtA28Poziom:
- Zarejestrowany: 29.04.2008, 11:33
- Posty: 246
oglądaliście ostatni odcinek Super-niani? Synek dwa razy plunął mamie w buzię, a ona nie wytrzymała i trzasnęła go mocno w twarz ale zaraz wzięła go na ręce i przeprosiła. gdy mąż to zobaczył nakrzyczał na nią i powiedział że ani on ani ich sy nigdy jej tego nie wybaczą. Super niania też ją bardzo surowo oceniła. ale mi się wydaje, że człowiek jest tylko człowiekiem i czasami traci panowanie nad sobą. co o tym myślicie?
BasieńkaPoziom:
- Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
- Posty: 378
1
Mi się wydaje że nie dałabym się sprowokować do tego stopnia żeby uderzyć. Mam nadzieję ze nigdy nie dojdzie do takiej sytuacji!
Paulina KPoziom:
- Zarejestrowany: 01.10.2008, 08:53
- Posty: 59
2
człowiek jest tylko człowiekiem ale dorosła osoba nie powinna się dać tak sprowokowac. słusznie oberwało sie tej mamie!
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
3
mama nie powinna była uderzyć w twarz syna ( poniżyła go, jemu to pozostanie w pamięci być moze nawet na zawsze - bardzo źle!)
Postawa męża też pozostawia do życzenia. Co to znaczy,że ani on ani syn nie wybaczą tego? Nie powinien wypowiadać się zamiast syna!!Dobrze że stanąl w jego obronie, ale za ostro to było ( chyba że matka często biła synka, to co innego)
Użytkownik usunięty
4
Odpowiedź na #3
Nie powinno się bić dzieci ja tak uważam.Bicie resetuje cala wieź miedzy dzieckiem a rodzicem.
Tylko wstawcie się drogie panie w sytuacje gdy wasze ukochane dziecko pluje wam nagle w twarz.
Co czujecie? Przede wszystkim porażkę w wychowaniu własnego dziecka a później chwilowy brak kontroli nad sobą który powoduje właśnie uderzenie.
Tylko ze to nie przychodzi nagle to się nawarstwia i daje właśnie takie efekty a nie inne.
Pozdrawiam. BasieńkaPoziom:
- Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
- Posty: 378
5
Odpowiedź na #4
Trudno mi wyobrazić sobie siebie w takiej sytuacji, bo wychowywano mnie w szacunku do rodziców i ja tak też staram sie wychowywać swoje dzieci dlatego myślę zę nigdy nie zrobiłyby niczego takiego. Ale masz racje taka sytuacja to porażka wychowawcza rodzica, który musi być opanowany nawet w najtrudniejszej sytuacji!
BulinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
6
Przesadziła zdecydowanie.Na agresję dziecko odpowie agresją.Fakt że nawet niemowle jest w stanie doprowadzić do szału swoim marudzeniem ale wielką zaletą każdego rodzica powinna być cierpliwość.
Użytkownik usunięty
7
Z tego co napisałaś to problemem jest też ojciec, który poważa pozycje mamy.
Matce puściły nerwy, wcale się jej nie dziwię, ale źle zrobiła. Natomiast ojcu bardzo się dziwię, takich rzeczy przy dziecku się nie mówi, zachował się jeszcze gorzej.
