RECENZJE książek dla dwulatków z serii Disney Maluch wydawnictwa AMEET
- Zarejestrowany: 16.07.2018, 08:03
- Posty: 90
Testujemy kolorowe książki dla dwulatków z serii Disney Maluch wydawnictwa AMEET!
Ulubieni bohaterowie dziecięcych bajek pomagają dzieciom zdobywać i trenować nowe umiejetności logicznego myślenia i spostrzegawczości.
Napiszcie co sądzicie o książkach dla dzieci "Disney Maluch. NAKARM mnie!" i "Disney Maluch. Co tu WRZUCIĆ?"
Co Wam i Waszym dzieciom najbardziej się podobało i jakie nowe umiejetności zdobyły Wasze maluchy?
Na recenzje ze ZDJĘCIAMI czekamy do 30 września.
Autorów dwóch najciekawszych nagrodzimy zestawami zawierającymi książki z serii Disney Maluch oraz kocykiem lub ręcznikiem z kapturkiem dla dziecka.
Więcej o akcji TUTAJ
- Zarejestrowany: 17.10.2017, 12:45
- Posty: 3
Dzięki uprzejmości familie.pl mogliśmy z córką testować książkę z serii Disney Maluch "nakarm mnie". Jest to 10-cio stronicową książka z puzzlami w środku. Przeznaczona jest dla dzieci od 1 roku życia. Moja córka była wniebowzięta gdy przyszła książeczka a najbardziej podobały się jej obrazki i puzle które można było wrzucać bo dziurek specjalnie zrobionych.
Jest to książka nie tylko dla dzieci bo i nam dorosłym bardzo się spodobała. Wierszyki są krótkie, wesołe, przez co są zrozumiałe dla dziecka, a także są tak zbudowane aby nawet i rozbawić. Obrazki postaci w książeczce są duże i wyraziste, dużo różnych kolorów znajduje się w książeczce.
Moja córeczka gdy pierwszy raz przeczytałam jej książeczkę pytała tylko kiedy będziemy czytać znowu, teraz codziennie bawimy się wrzucaniem puzelkow do otworków. Polecam każdej mamie taka książeczkę zakupić dla swojego dziecka, rozwija nie tylko sprawność manualna ale także mowę naszego dziecka.
- Zarejestrowany: 16.07.2018, 08:03
- Posty: 90
zanetka355
Książeczka Disney maluch NAKARM mnie jest idealnie dostosowana dla niemowlaków i małych dzieci. Zawiera kolorowe ilustracje, ruchome elementy i otwarte buzie postaci budzą zainteresowanie dziecka .Kolorowe ilustracje wpływają na koordynacje wzrokowo-ruchową i rozwój wzroku niemowlaka. Ruchome elementy przedstawiające jedzenie stymulują sprawność manualną. Można je wkładać do buzi postaci - jest to zabawa dla malucha .Twarde okładki dzięki, którym ryzyko zniszczenia książeczki przez dziecko jest mniejsze. Regularne czytanie wspomaga rozwój mowy dzięki przysfajaniu intonacji i melodi języka. Dzieci, którym się czyta od małego szybciej zaczynaja mówić co potwierdzają badania naukowe. Czytanie tworzy więz emocjonalną uczucie bezpieczeństwa i bliskości między dzieckiem, a rodzicami. Warto czytać swoim dzieciom. Wraz z Kacperkiem dziękuje za możliwość przetestowania książeczki.
- Zarejestrowany: 13.02.2020, 16:57
- Posty: 4
W dzisiejszych czasach rodzice szukający książeczki dla swojego dziecka stoją przed ogromnym wyborem. Półki księgarni w dziale dziecięcym pękają w szwach. Nieraz ciężko podjąć decyzję. Dlatego ja wybierając bajkę dla mojego maluszka przyjęłam dodatkowe kryterium – publikacja musi oferować coś więcej niż tylko ładne obrazki i zabawny wierszyk. „Co tu wrzucić” z serii Disney maluch zdecydowanie spełnia moje oczekiwania.
Wydawnictwo AMEET stworzyło 10-stronicwą książeczkę. Uważam, że jest to odpowiednia długość, żeby dziecko nie zdążyło się znudzić. Na kolejnych stronach widzimy dobrze znanych i lubianych bohaterów bajek Disney`a, którzy w formie bardzo prostej, wpadającej do głowy rymowanki uczą maluszka gdzie należy wrzucić daną rzecz. Najpierw Kaczka Daisy pokazuje, co powinno się zrobić z warzywami. Dalej słonik Dumbo informuje, że po skończonej zabawie należy poskładać zabawki do pudełka. Następnie mały chłopiec wskazuje jak zachować się w sklepie. Potem Myszka Miky uczy wrzucać brudne ubrania do pralki. Na koniec smok edukuje maluchy gdzie muszą znaleźć się śmieci.
Książeczka wydana jest na twardym, dobrym jakościowo kartonie. Można ją łatwo czyścić. Grafiki są bardzo proste, estetyczne i miłe dla oka. Mają stonowane kolory, co w moim odczuciu jest sporą zaletą. Czcionka jest czytelna, literki odpowiednio duże.
Tym, co wyróżnia tę pozycję spośród innych są puzzle, które po wyłamaniu dziecko powinno wrzucić w odpowiedni otwór książeczki. Myślę, że jest to super patent zachęcający maluszka do aktywności. Dzięki temu rozwiązaniu smyk na dłużej zainteresuje się zabawką, a przekazaną przez postaci z bajek wiedzę może od razu utrwalić i przetestować w praktyce. Dodatkowo puzzle oraz otwory po nich są kolorowe, więc książeczkę z powodzeniem można wykorzystać do nauki kolorów.
Reasumując, „Co tu Wrzucić” wybija się spośród innych książeczek dla dzieci. Daje od siebie coś więcej niż wierszyk i obrazki. Uczy przez zabawę. Bajka przeznaczona jest dla szkrabów powyżej roku życia, jednak mój 4-miesięczny synek również się nią zainteresował. Oczywiście jest za mały, by w pełni wykorzystać jej wszystkie walory. Mimo to uważnie słuchał czytanej przeze mnie rymowanki i wpatrywał się w ilustracje. Z pewnością wrócimy do niej, gdy trochę podrośnie i będzie mógł na nowo odkryć jej zalety. Na pewno zaopatrzę się w inne tytuły z serii Disney maluch. Jestem przekonana, że będzie to dobra inwestycja.
"Co tu wrzucić?"
Mam dwóch małych łobuziaków w wieku 2 i 3 latka, którzy uwielbiają się uczyć, dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy dostałam do testowania taką wspaniałą książeczkę. Mamy w domu bardzo dużo książek dla maluchów, ponieważ wiemy jak jest to ważne dla rozwoju maleństwa.
Książeczka ma 10 stron, wydaje mi się że jest to optymalne dla tak małych dzieci. Nie dopuszczamy w ten sposób aby się znudziły długim odwracaniem stron i robieniem ciągle tego samego.
Książka jest bardzo fajnie, solidnie wykonana. Kartki są grube, błyszczące, można bardzo szybko i łatwo je wyczyścić jakimś delikatnym detergentem. Moi chłopcy próbowali sami do miseczki na pierwszej stronie wlać sok i wystarczyło przetrzeć ściereczką i nie pozostał nawet ślad:)
Książeczka sama w sobie już z wyglądu zewnętrznego zachęca do otwarcia i przeglądania. Jest bardzo kolorowa i podoba się dzieciakom. Pomysł z bohaterami bajek Disneya jest znakomity. Dzieci w taim wieku uwielbiają zwierzątka i uwielbiają sie z nimi bawić, oglądać co one robią, starają się je naśladować. Krótkie wierszyki dzialają na wyobraźnię dzieci. Rewelacyjne jest to że chłopcy po przerobieniu książeczki i wrzuceniu rzetonów do odpowiednich miejsc zaczęli przynosić mi przedmioty z domu i dokładać do książeczki np. do miski przynosili mi rzeczy z kuchni typu owoce i warzywa.
Pudełko na zabawki mają również w domu a dzięki tej książeczce zaczęli chętniej sprzątać.
Małe dzieci szybko się uczą a dzięki tej książeczce powielają schemat w domu.
Mój mały 2 latek bardzo pięknie mówi a ta książeczka dodatkowo motywuje go do tego działania. Bardzo fajnie przekłada kartki i opowiada własną historię. A kiedy do zabawy dołącza starszy brat to już działają na całego!
Chyba ulubioną zabawą chłopaków jest wrzucanie prania do pralki. Często w domu mi w tym pomagają, wieszają też pranie na suszarce, więc bardzo to lubią. A teraz mogą to też ćwiczyć w książeczce.
Dzięki tej książeczce chłopcy doskonale sobie radzą z kolorami, ponieważ rzetony są w takich samych kolorach jak ich obwódki w książce. I tu jest dla nich już trudniejsze zadanie, ponieważ pokazuje im rzeton i każe znaleźć w całej książcemiejsce z takim samym kolorem. Świetnie im to wychodzi, ale muszą się chwilkę zastanowić.
Chłopcy świetnie się bawią przeglądając tę książkę ale dorośli mają prawdziwą frajdę widząc jak ich pociechy radzą sobie z problemami, jak rozwiązują zagadki i dodatkowo ćwiczą swoje nowo zdobyte umiejętności. Oby więcej takich książek pojawiało się na rynku, a będziemy mieli w domu samych małych Einsteinów.
Polecam szczerze i dziękuję za możliwość posiadania tej wspaniałej książeczki.
- Zarejestrowany: 09.03.2020, 14:29
- Posty: 4
Książeczka Disney Maluch Nakarm mnie okazała się strzałem w 10. Wiedziałam, że książeczka przypadnie do gustu synkowi ale nie wiedziałam, że aż tak. OdkąD mamy ją u siebie jest to ulubiona zabawka. Syn godzinami przekłada strony i przerzuca kółeczka karmiąc postaci z książeczki. Każdy kto nas odwiedza zostaje z książeczką zaznajomiony. Do tej pory żadna książeczka nie przypadła mu tak bardzo do gustu.
Książeczka ma grube strony co ułatwia przerzucanie stron mojemu dwulatkowi. Ilustracje są śliczne i kolorowe. Książeczka jest bardzo ładnie wykonana. Jedynym minusem w naszym przypadku okazały się "solidnie" umieszczone kółeczka w okienkach przez co syn ma problemy z ich wyjmowaniem i potrzebuje pomocy oraz ulegają szybkiemu niszczeniu gdy maluch próbuje je wydostać.
Ogólna nasza recenzja jest na duży plus i jesteśmy bardzo zadowoleni a jak wiadomo przy dwulatku trudno o "niezniszczalne" książeczki
- Zarejestrowany: 29.05.2018, 17:31
- Posty: 3
Ostatnio miałyśmy przyjemność testować książeczkę dla maluszków Disney maluch "Nakarm mnie". Zawiera 10 kolorowych stron, na których są pokazane postacie z disneyowych bajek. Przy bohaterach książki na ilustracjach są umieszczone wyjmowane krążki z jedzonkiem, którymi dziecko może "nakarmić" postać ze strony obok.
Hania ma 9 miesięcy i jeszcze do końca rozumie co to jest, dlatego przy zabawie pomaga jej starsza siostrzyczka 4 letnia Amelka. Podają między sobą kółeczka, a zarazem ćwiczą chwytanie. Córeczki bardzo polubiły tą książeczkę, a zwłaszcza Hania ( kółeczka są bardzo smaczne). Strony są bardzo wytrzymałe i wytrzymały już rzucanie, gryzienie i ślinienie. Dzięki temu, że kolory są takie wyraziste książeczka zachęca do jej obejrzenia i przeczytania.
- Zarejestrowany: 24.05.2018, 20:56
- Posty: 4
"DISNEY MALUCH - CO TU WRZUCIĆ?"
Disney Maluch to seria książeczek przeznaczonych dla najmłodszych czytelników. Uczy maluszki, że czytanie książek może być fascynującą przygodą i super zabawą. Razem z moją półtora roczną córką miałyśmy przyjemność przetestowania książeczki" Co tu wrzucić? "
Książeczka jest bardzo czytelna a znane dzieciom wizerunki bohaterów Disneya sprawiają, że maluchy tym chętniej sięgają po te pozycje. Obrazki są wykonane bardzo starannie, grafiki są duże i kolorowe, przyciągają wzrok dziecka, jednocześnie nie rozpraszając go, są stonowane.
Wierszyki są krótkie i wpadające w ucho, łatwo się je zapamiętuje co pomaga dziecku zapamiętać, który żetonik należy umieścić w którym otworze. Dziecko zauważa, że można się super bawić, ucząc się przy tym nowych rzeczy.
Żetony są idealnie dopasowane do małych rączek użytkowników książeczek. Otwory w książeczce mają idealną wielkość, przez co maluszek nie ma problemu z umieszczeniem żetonu w odpowiednim otworze.
Dzięki książeczce "Co tu wrzucić?" moja córka bez problemu rozpoznaje po nazwie owoce, warzywa, czy przedmioty które zostały umieszczone na żetonach. Codziennie ćwiczymy, aby udało opanować się wrzucanie odpowiedniego żetonu do odpowiedniego otworu.
Książeczkę tę pokochała zarówno moja półtora roczna, jak i moja pięcioletnia córka. Starsza uwielbia tłumaczyć młodszej zasady zabawy z książeczką, lub też sama bawić się np w zakupy ulubionymi pluszakami Disneya i żetonami z książeczki :)
Z pewnością sięgniemy jeszcze po inne tytuły tej serii, gdyż wszystkim nam bardzo się ona spodobała, a młodsza córka "pracuje" z nią codziennie. Będziemy ją polecać wszystkim rodzicom dzieci 1+ :)
- Zarejestrowany: 20.05.2017, 13:17
- Posty: 9
Nam udało się przetestować książkę -Nakarm mnie!. Książka bardzo solidnie wykonana.Grube kartki.żywe kolory wyraźne rysunki. Od początku robi dobre wrażenie..Na każdej stronie jest narysowana postać z otworem w buzi przez który trzeba wkładać jedzenie takie jakie jest opisane w rymowance. Do każdej strony z rymowanka są dołączone 3 krążki z obrazkiem jedzenia. Jest to idealna Książka może posłużyć kilka lat jeśli kupimy ją małemu dziecku. Na początku dziecko uczy się nazw pokarmów np. jagody. Łatwiej zapamiętać słowo jak widzi się to na obrazku i kojarzy kto to zje.Potem pmoze składać całe zdanie. To są jagody miś je jagody itp. Inna zabawa-powyjmowac wszystkie krążki W trakcie czytania dziecko samo pokazuje jak wygląda przeczytana rzecz i kto ją zje np.pies je kość i spróbować go nakarmić przez dziurę w pysku. Takich zabaw można jeszcze wiele wymyśleć. Zależy to od naszej wyobraźni i wieku dziecka. Fajna książka ,rozwija wyobraźnię ćwiczy pamięć i logiczne myślenie np. Dzidziuś nie je kości. kość je piesek. Szkoda.że nie poznaliśmy jej wcześniej. Mimo to i tak mamy z nią dużo zabawy.
- Zarejestrowany: 09.12.2018, 05:40
- Posty: 6
Książeczka Disney Maluch Nakarm mnie
Bardzo się cieszę, że Olek został wybrany do przetestowania książeczki Disneya Maluch pt. „Nakarm mnie”. Olek ma rok i 9 miesięcy i akurat jest na etapie nauki mówienia. Bardzo dużo rozumie i szybko uczy się nowych rzeczy. Uwielbia też książki, dlatego bardzo ucieszył się z przesyłki z tak kolorowym egzemplarzem.
Mamy ją już parę dni i nadal się nią nie znudził. Uwielbia siadać ze mną i kiedy czytam pokazywać, ze karmi kolejne postacie z wierszyków. Same wierszyki są króciutkie ale ułożone w taki sposób, że łatwo jest podczas ich recytowania modulować głos. Pomysł z kartonowymi przysmakami, które dziecko może włożyć do wyciętego z kartonu miejsca, gdzie powinna być buzia zwierzaka, okazał się u nas strzałem w dziesiątkę. Bardzo lubię książeczki, które aktywizują Malucha. Przyznam szczerze, że tuż przed testowaniem zobaczyłam parę pozytywnych recenzji na temat tej książeczki i byłam jej ciekawa. Nie zawiodłam się. Książeczka wykonana jest też w odpowiedni sposób dla wymagającego dziecka, który nie zawsze będzie się nią delikatnie obchodził. Z pewnością szybko nie znajdzie się w koszu, dlatego też z czystym sercem mogę polecić ten produkt.
- Zarejestrowany: 22.07.2020, 20:25
- Posty: 2
Wraz z moją 3 letnią Hanią miałyśmy okazję testować książeczkę "co tu wrzucić". Moja córeczka kiedy tylko dostała ksiezeczke w swoje rączki oczka jej się zaświeciły. Haneczka uwielbia książki, a książeczka z serii Disneya dodatkowo przypadła jej do gustu dzięki kolorowym krążkom. Nawet mój mąż próbował się z nią bawić i tak jak myślałam to Hania uczyła tatusia gdzie co powinno być wrzucone.
Książeczka ma twarde strony, a w nich otwory do których można wrzucać okrągłe puzzle które są jej częścią. Ciekawe wierszyki zachęcają malucha do zabawy, a przy tym do nauki. Moja Hania już zapamiętała wierszyk o porządku. Jako młoda mama bardzo lubię naukę przez zabawę. Bardzo chętnie i z czystym sumieniem mogę polecić tą książeczkę. Na pewno uzupełnię nasza domowa bibliotekę o inne książeczki z serii Disney Maluch.
- Zarejestrowany: 13.08.2020, 20:19
- Posty: 13
Redakcjo Familie.pl! Bardzo dziękuję za docenienie mojej recenzji!
Miałam wczoraj miłą niespodziankę po powrocie z pracy.
Jestem z niej bardzo zadowolona a syn już z zaciekawieniem przegląda nowości
Dziewczyny, pochwalcie się - której jeszcze się udało zdobyć dodatkową nagrodę? :)