W Tajlandii rodzice zamrozili swoją dwuletnią córkę! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

W Tajlandii rodzice zamrozili swoją dwuletnią córkę!

9odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4469
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 kwietnia 2015, 06:41 | ID: 1214851

    W kwietniu ubiegłego roku rodzice Matheryn Naovaratpong, wówczas niespełna 2-letniej dziewczynki, dowiedzieli się, że ma ona guza mózgu. Okazało się, że choroba jest nieuleczalna – nie pomogły liczne operacje, chemioterapie i radioterapie. Dziewczynka zmarła po dwóch miesiącach śpiączki. Zrozpaczeni mieszkańcy Tajlandii zdecydowali się na krok ostateczny – zamrozili córkę. Dwulatka została poddana procesowi kriogenicznej hibernacji w instytucie w Arizonie. Rodzice Matheryn wierzą, że uda się ją w przyszłości wybudzić i uzdrowić.


    Przypomniał mi sie film: "Seksmisja" ;), ale to dzieje się w rzeczywistości.


    Dać dziecku spokojnie umrzeć, czekać na cud, czy zamrozić i zaufać przyszłej medycynie? Czy to nie trochę zabawa w Boga?


    źródło: tvn24

    Ostatnio edytowany: 21.04.2015, 06:44, przez: aguska798
    Avatar użytkownika Aleksandra Wiktoria
    • Zarejestrowany: 06.11.2014, 12:16
    • Posty: 897
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 kwietnia 2015, 07:10 | ID: 1214853

    Jestem w szoku... Ale skoro zmarła to znaczy, że wszystkie czynności życiowe zostały wstrzymane. Szkoda mi bardzo rodziców.....

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 07:28 | ID: 1214865

      Przyłączam się do słów powyżej.

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 08:12 | ID: 1214868

      Życie toczy się dalej.. zanim nastąpi postęp medycyny rodziców dziewczynki może nie być już na świecie a może stać się ,,królikiem doświadczalnym" .. Nie wiem czy ktoś chciałby tego dla swojego dziecka.. Lepiej niech spoczywa w spokoju.

      Avatar użytkownika oliwka
      oliwkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
      • Posty: 161880
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 08:42 | ID: 1214873
      Aleksandra Łozicka (2015-04-21 09:10:37)

      Jestem w szoku... Ale skoro zmarła to znaczy, że wszystkie czynności życiowe zostały wstrzymane. Szkoda mi bardzo rodziców.....

      Właśnie jeśli nie żyje to chyba i cud nie pomoże...

      Avatar użytkownika Bartt
      BarttPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
      • Posty: 5452
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 09:00 | ID: 1214881

      Wielki dramat rodziców... choć nas nie powinno to tak szokować, w końcu zamrażanie dzieci (jeszcze przed urodzeniem, z in vitro) to dość powszechny proceder w klinikach.

       

      Avatar użytkownika monika.g
      monika.gPoziom:
      • Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
      • Posty: 3250
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 09:04 | ID: 1214885

      Skoro dziecko już zmarło to w jaki sposób ma mu pomóc to zamrożenie? Przecież nie przywrócą jej do życia choćby i za sto lat. Szkoda rodziców, ale to bez sensu.

      Avatar użytkownika Aleksandra Wiktoria
      • Zarejestrowany: 06.11.2014, 12:16
      • Posty: 897
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 10:40 | ID: 1214910
      oliwka (2015-04-21 10:42:31)
      Aleksandra Łozicka (2015-04-21 09:10:37)

      Jestem w szoku... Ale skoro zmarła to znaczy, że wszystkie czynności życiowe zostały wstrzymane. Szkoda mi bardzo rodziców.....

      Właśnie jeśli nie żyje to chyba i cud nie pomoże...

      Medycyna idzie bardzo mocno do przodu w ostatnich latach, ale ja zaczynam się tego obawiać... "Nowy wspaniały świat"?

      A słyszałyście o mężczyźnie, który zgodził się na przeszczep głowy? Pamiętam jak kiedyś oglądałam zapis takiego eksperymentu na małpach.... Biedne zwierze.

      Avatar użytkownika malwi22
      malwi22Poziom:
      • Zarejestrowany: 03.12.2014, 12:43
      • Posty: 5
      8
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 kwietnia 2015, 12:09 | ID: 1214925

      Pewnych spraw mimo postepu medycyny nie da się przeskoczyć

      Ostatnio edytowany: 21.04.2015, 13:59, przez: Sonia
      Użytkownik usunięty
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        21 kwietnia 2015, 12:18 | ID: 1214928
        Aleksandra Łozicka (2015-04-21 12:40:34)
        oliwka (2015-04-21 10:42:31)
        Aleksandra Łozicka (2015-04-21 09:10:37)

        Jestem w szoku... Ale skoro zmarła to znaczy, że wszystkie czynności życiowe zostały wstrzymane. Szkoda mi bardzo rodziców.....

        Właśnie jeśli nie żyje to chyba i cud nie pomoże...

        Medycyna idzie bardzo mocno do przodu w ostatnich latach, ale ja zaczynam się tego obawiać... "Nowy wspaniały świat"?

        A słyszałyście o mężczyźnie, który zgodził się na przeszczep głowy? Pamiętam jak kiedyś oglądałam zapis takiego eksperymentu na małpach.... Biedne zwierze.

        To raczej przeszczep ciała. Głowa sprawna, ciało wiotkie.

        Moja rodzina wie, że gdyby co, to mogą zabrać moje organy do przeszczepu. Jak sobie jednak myślę, że mieliby zabrać całe ciało, a zostawić tylko głowę, to jakoś mnie to przeraża.