Jakie łóżeczko?
- Zarejestrowany: 13.12.2010, 18:18
- Posty: 264
Szukałam w wyszukiwarce, ale tamatu nie znalazłam.
Piszę u was ponieważ wiem, że jest tu sporo doświadczonych mam i na pewno znajdę tu pomoc i rady :)
Chodzi o łóżeczko. I mój głupi dylemat dotyczący tych nieszczęsnych szczebelków i ściąganej "ścianki". Wiem, że dla wielu z was to głupie pytanie zapewne, ale ja bym tak chciała żeby wszystko było idealnie i najlepiej, że to łóżeczko mi spędza sen z powiek.
Czy możecie podzielić się swoimi wrażeniami odnośnie tego czy używałyście tych wyciąganych szczebelków w łóżeczku. Czy to faktycznie jest takie potrzebne?
Upatrzyłam sobie łóżko w ikei, nie ma wyciąganych szczeblków, jedynie ściąganą całą ściankę. I nie wiem czy to bezpieczne, czy przydatne... Czy szukać dalej z tymi szczebelkami czy w efekcie się tego nie używa ... Można kręćka dostać od nadmiaru możliwości.
Będę wdzięczna za wszystkie rady odnośnie łóżeczek ;-)
- Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
- Posty: 275
I własnie zeby nie miec takich dylematów i nie dostac 'kręcka' kupiłam łóżeczko turystyczne i jak dla mnie same plusy;)
Miałam i w sumie nadal mam (bo się przyda) łóżeczko z wyjmowanymi dwoma szczebelkami.
Moja córka spała w łóżeczku do 3 lat, więc gdy była większa (miała chyba trochę ponad rok) wyciągaliśmy szczebelki na dzień, potem na stałe, żeby mogła sama wychodzić z łóżeczka, kiedy chciała.
Jak dla mnie bardzo przydatna rzecz, zwłąszcza dla dziecka od 2 roku, bo nie musiałam się martwić że będzie chciała wyjść z łóżeczka przez górę łóżeczka.
Decyzja oczywiście należy do Ciebie. Dla mnie te szczebelki okazały się bardzo przydatne.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kuba 2,5 roku spał w tradycyjnym łózeczku z wyjmowanymi szczebelkami. Nie wyobrazam sobie lepszego wynalazku!
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
ja też mam łóżeczko turystyczne, trochę mi w nim jednak brak szczebelków bo ułatwiły by nauke siadania
a jesli chodzi o Twoje łóżeczko to przeciez mozna sobie chyba poradzic z dwoma szczebelkami i samemu je usunąc , więc jeśli tak Ci się ono podoba to je kup
- Zarejestrowany: 13.12.2010, 18:18
- Posty: 264
Zastanawiałam się bardziej czy takie łóżeczko z którego ściągana jest cała ścianka jest bezpieczne. Czy przypadkiem dziecko z niego nie wypadnie itp. Bo w sumie jak by na to nie patrzeć z takiego też wyjdzie , gorzej tylko z ewentualnym wypadaniem. Ciekawi mnie też czy takie łóżeczko da się przystawić do łózka naszego i czy to praktyczne i bezpieczne.
A ja mam dwa lozeczka- drewniane z wyciaganymi szczebelkami i turystyczne. Drewniane jest dla mnie numer 1:) synek lubi przyjsc do nas rano i pospac z rodzicami. Przynajmniej nie budzi sie z placzem, ze chce wyjsc z lozeczka.
Ja mam kupione lozeczko wlasnie z wyciagany,mi szczebelkami i mysle ze to jest extra bo jak mala podrosnie i pojdzie do siebie do [pokoju to jak bedzie chcial wyjsc z niego to poprostu sobie wyjdzie a nie bedzie walila fikolki przez barierke
mam takie i takie.
tu u babci mam te ze szczebelkai bo je sprzedaje zaraz,
w domu u siebie turystyczne
jak dla mnie te turystyczne jest super, ma otwierana klape z tylu i tam mala wchodzi i wychodzi....
i zabieramy je zawsze jak jedziemy gdzies na noc
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Też mialam z wyjmowanymi szczebelkami i było ok i zachęcam do kupna takiego z szufladami na dole można doadatkowo zyskać wiele miejsca.
- Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
- Posty: 1370
Zastanawiałam się bardziej czy takie łóżeczko z którego ściągana jest cała ścianka jest bezpieczne. Czy przypadkiem dziecko z niego nie wypadnie itp. Bo w sumie jak by na to nie patrzeć z takiego też wyjdzie , gorzej tylko z ewentualnym wypadaniem. Ciekawi mnie też czy takie łóżeczko da się przystawić do łózka naszego i czy to praktyczne i bezpieczne.
ale jak ona jest ściągana?
bo ja mam łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami i ruchoma jedną stroną która opuszcza się do połowy wysokości i było ok ułatwiało to schylanie się nad łóżeczkiem przy przebieraniu czy karmieniu już większego dziecka butelką w nocy.
my używaliśmy tego łóżeczka do wieku 2 lat i końcówkę mała spała już bez tej jednej ścianki.
a teraz mam to samo łóżeczko dla drugiego bobasa i właśnie bez tej ścianki przystawione do naszego łóżka.
ale to tylko na pierwsze chwile z myślą o nocnym karmieniu jak tylko maluszek będzie bardziej mobilny to ścianka wróci :)
zależy jaką wysokość łóżka macie i na jakich wysokościach możliwość montowania materacyka w łóżeczku.
Ja mam z wyciaganymi szczebelkami..
Poki co, wyjmuje tylko w ciagu dnia:)
Mała chetnie wskakuje do łozeczka i sie bawi:)
Dla mnie strzał w dziesiatke:)
Ja mam z wyciaganymi szczebelkami..
Poki co, wyjmuje tylko w ciagu dnia:)
Mała chetnie wskakuje do łozeczka i sie bawi:)
Dla mnie strzał w dziesiatke:)
Mnie też niedługo czeka podjęcie decyzji, co do nowego łóżeczka i też poszukam takiego z wyjmowanymi szczebelkami:-)
Ja nie miałam wyjmowanych szczebelków i jakoś żyję :)))) Dziecko mi przynajmniej z łóżeczka nie uciekało.
- Zarejestrowany: 12.12.2010, 12:08
- Posty: 115
Ja kupiłam niedawno takie łóżeczko:
http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=7841336
co prawda chciałam białe,ale to też mi się bardzo podoba :)
- Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
- Posty: 1915
Ja mam łózeczko drewniane z opuszcanym dnem i wyjmowanymi szczebelkami. Sprawdziło sie przy starszej córce i teraz mamy te samo. pozniej jak juz dziecko chodzi wyjmuje sie szczebelki i samo sobie wchodzi i wychodzi. spora wygoda.
- Zarejestrowany: 12.07.2012, 09:11
- Posty: 1
Ja zakupiłam takie: [wymoderowano]
Ma 3 wyciągane szczebelki i 3 poziomy. Myślę, że sie sprawdzi.
- Zarejestrowany: 08.07.2012, 14:53
- Posty: 454
Tak czytam Dziewczyny Wasze wypowiedzi, konfrontuję to,co wiem od koleżanek i myślę, że my kupimy wlaśnie 2 łózeczka: 1 drewniane z wyjmowanymi szczebelkami,drugie turystyczne,bo sporo jeździmy,a nawet przy ograniczeniu wyjazdów rekreacyjnych z powodu narodzin Maleństwa, to pozostana wyjazdy do babć itp,itd.:)
- Zarejestrowany: 08.07.2012, 14:53
- Posty: 454
A i dodam jeszczze,że osobiście bardzo podobaja mi sie kołyski takie retro,ale wiem,że nie spelniają swojej funkcji,gdy dziecko zaczyna się podnosic,siadac, są max na 4-5 miesiecy.