Jak zrobić syna, a jak córkę ;)
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Powiadają, że są pozycje dzięki, którym można spłodzić syna a dzięki innym córkę, a jak to jest u Was kierowaliście się tym czy szliście na żywioł jakie znacie sposoby na syna, a jakie na córkę?
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
A u mnie to było tak: pierwszy syn był poczęty w dniu owulacji i to by potwierdzało tę metodę. Natomiast drugiego miało nie być - gdyż prawie niemożliwe jest zajście w ciążę 1-go dnia po skończonej miesiączce. Jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to byłam więcej niż pewna, że to będzie dziewczynka, bo do owulacji było jeszcze sporo czasu. A tu zaskoczenie drugi synek się urodził. Mam książkę jak zaplanować płeć dziecka i są tam różne metody. Myslę że przy planowaniu trzeciego dzieciątka, zbiorę całą wiedzę na ten temat, opracuję własną metodę i uda się w końcu mieć córeczkę
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
A u mnie to było tak: pierwszy syn był poczęty w dniu owulacji i to by potwierdzało tę metodę. Natomiast drugiego miało nie być - gdyż prawie niemożliwe jest zajście w ciążę 1-go dnia po skończonej miesiączce. Jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to byłam więcej niż pewna, że to będzie dziewczynka, bo do owulacji było jeszcze sporo czasu. A tu zaskoczenie drugi synek się urodził. Mam książkę jak zaplanować płeć dziecka i są tam różne metody. Myslę że przy planowaniu trzeciego dzieciątka, zbiorę całą wiedzę na ten temat, opracuję własną metodę i uda się w końcu mieć córeczkę
To ja poproszę o metody na synka
- Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
- Posty: 1915
Metoda na synka najlepiej poczekac zeby była owulacja 2 dnia, bo ja teraz chciałam chłopca i poczecie było w dniu owulacji i co mam dziewczynke.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Żadne metody się nie sprawdzają. Raz zadziała a raz nie. Mam nadzieję, że kiedyś nam wyjdzie ta dziewczynka mój tato zawsze powtarza - "nie martw się za 7 razem na pewno będzie córeczka"
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Marlena w wielkiej tajemnicy Ci powiem- próbuj pod prysznicem:)
Marlena w wielkiej tajemnicy Ci powiem- próbuj pod prysznicem:)
Ciekawe, ciekawe
Ja Ci powiem jak w poniedziałek się płci dowiem
Bo na razie nie wie, kto mnie tam w brzuszku kopie
wiesz ja sie pawla zapytam jak to on zrobil ze mamy jowitke
- Zarejestrowany: 25.02.2011, 09:09
- Posty: 360
Napiszę historyczno-dowcipnie. Starożytni Egipcjanie dla uzyskania danej płci przed stosunkiem obwiązywali sobie jedno z jąder: prawe na córkę, lewe na syna. Ale wątpię, czy Pan Łukasz by się na to zgodził :)
Napiszę historyczno-dowcipnie. Starożytni Egipcjanie dla uzyskania danej płci przed stosunkiem obwiązywali sobie jedno z jąder: prawe na córkę, lewe na syna. Ale wątpię, czy Pan Łukasz by się na to zgodził :)
O matko...
Chyba się nie zdecyduje na tę metodę
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Napiszę historyczno-dowcipnie. Starożytni Egipcjanie dla uzyskania danej płci przed stosunkiem obwiązywali sobie jedno z jąder: prawe na córkę, lewe na syna. Ale wątpię, czy Pan Łukasz by się na to zgodził :)
O matko...
Chyba się nie zdecyduje na tę metodę
Chyba nawet nie będę proponować
A może ,kocyk ? -tylko musisz poczekac ,aż autorka wątku ,,kto jest ojcem ''urodzi
A może ,kocyk ? -tylko musisz poczekac ,aż autorka wątku ,,kto jest ojcem ''urodzi
Podobno jak ciemno, to przyjemno, a pod takim kocykiem
...
- Zarejestrowany: 08.01.2013, 07:38
- Posty: 54
- Zarejestrowany: 04.12.2012, 21:52
- Posty: 541
Znam faceta, co ma osiem córek i on już się poddał. Powiedział, że 9 raz nie zaryzykuje :D
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Znam faceta, co ma osiem córek i on już się poddał. Powiedział, że 9 raz nie zaryzykuje :D
Nie zgodzę się - ja mam córkę przez "dosiadanie"
Ponoć ważniejsza jest forma męża i to czy przegrzewa "jajeczka" przed zapłodnieniem. Bo w dużym cieple to dziewczynki są twardsze i dłużej funkcjonują, a chłopaki muszę się konkretnie w czas wstrzyknąć ;) bo inaczej klapa.
U na ssprawdziła się teoria, że córkę "robi się" przed owulacją, a synka dokładnie w dniu owulacji:)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
U na ssprawdziła się teoria, że córkę "robi się" przed owulacją, a synka dokładnie w dniu owulacji:)
u nas też się to sprawdziło :D niedługo zaczniemy starania o córcię mam nadzieję, że też poskutkuje hehe
szwagier ma 3 córy i stwierdził, że więcej próbować nie będzie i wystarczy mu "przybrany" synek - Filipek jest jego chrześniakiem
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
U nas wielkich planów co do płci nie było, a mamy synka i będzie (na 100% okaże się jak się urodzi) córeczka:).
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Ja tez chce synka na poczatek ;)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
a ja juz podziekuje za dzieci
ale reszcie zycze powodzonka