Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:)
- Zarejestrowany: 08.05.2013, 20:11
- Posty: 127
Dzięki juz wszystko wiem ;)
- Zarejestrowany: 02.01.2014, 11:57
- Posty: 139
Dziewczyny gratulacje :) Ja to chyba będę ostatnia. Chyba, że ktoś ma termin na początku marca :)
Ja mam termin na 1 marca:)
Dziewczyny gratulacje :) Ja to chyba będę ostatnia. Chyba, że ktoś ma termin na początku marca :)
Ja mam termin na 1 marca:)
A to jeszcze ostatnia nie jestem:)
Mój bobas daje mi dziś w kość. Wbija stopy (igły) w żebra i uciska na biodro, ledwo chodzę na prawą nogę..
Dla rozpakowanych naszych mamuś założyłam nowy wątek maluszków zimowych 2013/2014 :)
https://www.familie.pl/Forum-3-26/m1072989-1,Zimowe-maluszki-20132014.html- zapraszam, ja jeszcze chwilę poczekam, aby zmienić wątek :))
- Zarejestrowany: 26.12.2013, 19:39
- Posty: 45
Ilonka18 i aleksandra 3103 - a ja mam termin na 11 marca ;)) heh:)
- Zarejestrowany: 30.06.2013, 14:19
- Posty: 157
Ilonka18 i aleksandra 3103 - a ja mam termin na 11 marca ;)) heh:)
To się rozpakujemy prawie w jednym czasie i chyba już jako ostatnie ;)
- Zarejestrowany: 29.08.2013, 11:20
- Posty: 74
Dziękuję za gratulację i Gratuluję wszystkim już rozpakowanym mamuśką.
My czujemy się dobrze i cały czas spędzamy przy piersi. Dobrze że mama mi pomaga. Szkoda tylko że do niedzieli. Od poniedziałku walczymy sami
Powoli nasze karmienia zaczynają się stabilizować. Choć nie ukrywam że jest ciężko i już nie raz miałam dostć i chciałam dać butlę. do tego cały czas się martwię czy Cyprian się najada.
A jak u Was z karmieniem ? Podzielcie się swoimi doświadczeniami
- Zarejestrowany: 13.08.2013, 17:09
- Posty: 96
Hejka dziewczyny ;) ja po dzisiejszej wizycie jestem załamana ;( dostałam skierowanie do szpitala na cesarskie cięcie ,jeżeli do konca tyg.nie urodze to mam się wstawić ;( powód;mała waży 3700g a jestem w 37 i 4 dni i ze względu na ryzyko powikłań zwiazane z duzym dzieckiem ,lekarz zdecydował o cc .
- Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
- Posty: 79
Ja miałam cesarke ze względu na złe wyniki ktg powodem była za długa pępowina owinięta wokół nóżek i mała nie dostawała tyle tlenu i jedzonka co powinna, ale na szczeście wszystko jest dobrze.
Ja też miałam problemy z karmieniem, musiałam nawet dopajać praktycznie przy każdym posiłku - najpierw pierś potem butla, ale dziś już od 5 rano jesteśmy na samym cycusiu więc może w końcu się ustabilizuje.
Trzymam kciuki za te, które jeszcze mają przed sobą porody. a Agusia głowa do góry, cesarka nie jest taka zła, a jak ma pomóc dzidziusiowi to tym bardziej trzeba uwierzyć lekarzom. Najważniejsze żeby wszystko było dobrze.
Spokojnie, cesarka to nie tragedia, ja to nawet nie wierzę, że naturalnie urodzę- agusia12 ja się martwiłam, że mój mały duży w 38 t.c. - 3450 , a tu widzę, że u Ciebie bobas większy :)
- Zarejestrowany: 31.08.2009, 15:35
- Posty: 503
Ilonka18 i aleksandra 3103 - a ja mam termin na 11 marca ;)) heh:)
To się rozpakujemy prawie w jednym czasie i chyba już jako ostatnie ;)
Jako ostatnia to ja z moimi bliźniakami ;-) Pomiędzy 19, a 26 marca mam mieć cc, z czego się bardzocieszę. Miałam już jedno cc i nie wyobrażam sobienaturalnegoporodu,tymbardziej, że zregenerowałam się natychmiastowo ;-)
- Zarejestrowany: 15.09.2013, 18:51
- Posty: 105
Hej Dziewczyny :)
Gratulacje MaSi :)
Titka - u mnie z karmieniem jakoś bezproblemowo. Mała porządnie się najada, bo śpi po 3 -4 godziny. Dziś byliśmy u pediatry na pierwszej wizycie i Mania waży już 4 kg :) Piersi też już się ustabilizowały, nie bolą.
Myśle, że sekret w karmieniu piersią tkwi w naszej psychice. Bardzo dużo zależy od nastawienia i tego czy to nas stresuje czy nie. Ja zauwazżłam to po kąpieli Marianny. Jak my jesteśmy wyluzowani z mężem i mówimy do Marianny łagodnym, ciepłym głosem - to ona w ogóle nie płacze w kąpieli i jest taka zrelaksowana :)
Trzymam kciuki za Was :)
Hej dziewczyny, jak tam Wasze dzieciaczki, te w brzuszku i poza nim?
Mój Tomeczek boksuje, ale wychodzić to on nie ma zamiaru :)
- Zarejestrowany: 08.05.2013, 20:11
- Posty: 127
Wczoraj bylam na ktg wszystko dobrze. Ciezka noc mialam Mala byla jakas niespokojna tak sie wiercila ze nie moglam spac, ja chce juz rodzic wszystko mnie boli ruszyc sie nie moge jak leze!!!
- Zarejestrowany: 31.01.2014, 13:38
- Posty: 1
Hej kobietki! Urodziłam 9 stycznia i stworzyłam na FB grupę dla mam dzieciaczków z tego własnie miesiąca. Kto ma ochotę to zapraszam serdecznie
Na FB można wstawiać fotki, zapisywać ważne daty w tabelkach i tak dalej i tak dalej
[wymoderowano]
Pozdrawiam wszystkie mamuśki!
- Zarejestrowany: 02.01.2014, 11:57
- Posty: 139
Moja Alicja też nieźle fika szczególnie wieczorami i to tak ok 22-23 godz:) a w dzień jest spokojna mam nadzieję że jak sie urodzi to jej się to zmieni:) Szczególnie daje mi popalić w prawe żebra:( ostatnio też miewa czkawkę w dzień.
Chyba ta czkawka to nic groźnego? słyszałam że normalna a też i zdrowa dla malucha.
- Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
- Posty: 79
Czkawka jest zupełnie normalna, moja Madzia miała praktycznie od 25 tygodnia codziennie i teraz po urodzeniu też często ma. Nawet radziłam się w tej sprawie położnej i ona mówiła, że takie dzieciaczki czkawkę odczuwają zupełnie inaczej niz dorośli. Ćwiczą w ten sposób przeponę.
A tak w ogóle to Alicja to przepiękne imię :) Sama tak chciałam nazwać córeczke, ale mężowi żle się kojarzy - z nauczycielką od rosyjskiego :P
Pozdrawiam serdecznie :)
Alicja ma na imię moja siostra. Ładne, Magda też mi się podoba. Oba mądre imiona :)
Mój tomek od rana do wieczora w żebrach by mi siedział :) a w nocy boksuje najwięcej :)
- Zarejestrowany: 31.08.2009, 15:35
- Posty: 503
Helou Mamuśki ;-) Ja od wczoraj mega Happy. Po długich czytaniach opini, o wózkach bliźniaczych, w końcu podjelismy z mezem decyzje i wczoraj wieczorem zamowilismy wybranca ;-) Jeszcze niby troche czasu do rozwiazania, ale bede juz spokojniejsza majac wozek ;-)
- Zarejestrowany: 02.01.2014, 11:57
- Posty: 139
Imie Alicja podobało mi się od zawsze:)Mąż na szczęście się zgodził na nie bo też mu sie spodobało:) Ale jak się zastanawialiśmy nad imionami to też wiele kojarzyło negatywnie:P