Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
9 stycznia 2013 18:29 | ID: 890654
Byłam u lekarza. Jestem jakieś 6kg do przodu, teraz mam 72kg. Z maluszkiem wszystko dobrze. Waży ok 600g i ... będzie chłopcem. Normalnie jeszcze w szoku jestem, cały czas intuicja podpowiadała mi, że córeczka będzie a tu SYNEK.
9 stycznia 2013 19:04 | ID: 890669
Patrycja gratuluje!! To kawal chlopaka juz:) moj w 21 tyg wazyl 410 a za dwa tyg bede miala usg bo poprosilam i jestem ciekawa ile teraz bedzie wazyl:) pewnie okolo 1 kg.
9 stycznia 2013 19:26 | ID: 890683
gratulacje patrycja! U mnie bylo odwrotnie mialam przeczucie caly czas ze bedzie chlopiec a okazalo sie ze dziewczynka. U mnie w 25 tygodniu miala 780g
9 stycznia 2013 22:09 | ID: 890760
Hej, a ja od początku czułąm, że chłopiec i jest chłopiec. Ostatnio byłam u lekarza w 22 tyg. i wtedy ważył 469 g. Kolejną wizytę mam 25.01. I na nią muszę zrobić krzywą cukrową i mofologię.
10 stycznia 2013 08:27 | ID: 890819
Pileczko pamietaj o cytrynce:)
A u mnie znow chyba kolejny problem ciazowy:( od kilku dni boli mnie kosc łonowa, zaczelam oczywiscie czytac w necie i sie zalsmalam jesli to to, czyli rozejscie sie kosci spojenia lonowego:( przykra dolegliwosc, oby to bylo w normie. Zamowilam juz profilaktycznie taki specjalny pas bo nie zaszkodze a moze sobie pomoge.Jak nie urok to ....
10 stycznia 2013 09:43 | ID: 890875
Nie martw się pola35 wszystko na pewno będzie dobrze. Może pogadaj o tym ze swoim lekarzem, niech sprawdzi, bo w internecie różnie piszą. Wiem z doświadczenia. Lekarz nawet kazał mi odstawić internet, bo mówi, że więcej strachu się nabawię niż trzeba :) Mi dokucza kręgosłup, nie wiem już w jakiej pozycji spać. Dzisiaj trochę poćwiczę, bo mam szkołę rodzenia:) Najlepiej mi na plecach, ale położna ze szkoły mówi, że to nie jest dobra pozycja i że lepiej na boku.
10 stycznia 2013 09:51 | ID: 890884
Wiem Pileczko, najgorsze jest nakrecanie z neta:( do lekarza ide za dwa tyg i zadzwonic tez nie moge bo jest na urlopie.
A masz tego duzego rogala do spania? Naprawde jest rewelacja
10 stycznia 2013 11:23 | ID: 890958
Ja robiłam krzywą cukrową we wtorek. Wyszło wszystko ok. Ale cytryna uratowała mi życie normalnie, bo bez niej to nie dałabym rady tego wypić. W ciągu tych dwóch godzin czekania po wypiciu trzeba siedzieć i nigdzie nie latać, miałam gazetkę i sobie siedziałam, ale po jakimś czasie od wypicia Mały poczuł tą glukozę i takie fikołki zaczął fikać, że mi normalnie brzuch podskakiwał co widziałam przez sweter. Potem zaczełam się robić śpiąca, myślałam, że tam usnę, a w tej drugiej godzinie to dla odmiany taka zgaga mnie złapała że masakra. Chciałam już szybko do domu wrócić, nie mogłam się doczekać.
A co do spania to ja zasypiam tylko na plecach, bo na jakimkolwiek boku mam kolkę. Nad ranem to już sie przekręcam na któryś bok, bo wtedy nic nie kłuje. Pytałam moją lekarkę o to spanie, to powiedziała, że po prostu od spania na plecach moze się robić słabo, ale jeśli ja się dobrze czuję to mogę tak spać. Wolałabym na boku zasypiać, ale nie mam innego wyjścia.
10 stycznia 2013 13:50 | ID: 891011
Wiem Pileczko, najgorsze jest nakrecanie z neta:( do lekarza ide za dwa tyg i zadzwonic tez nie moge bo jest na urlopie.
A masz tego duzego rogala do spania? Naprawde jest rewelacja
Hej, niestety nie mam tego rogala, ale chyba kupię:) Myślałam o tym, ale nie byłąm pewna czy mi się to przyda, trochę wątpiłam w jego skuteczność. Ale jak mówisz, że jest przydatny to chyba go kupię.
10 stycznia 2013 13:55 | ID: 891013
Ja na to badanie to sobie chyba jakąś książkę zabiorę :)
10 stycznia 2013 14:04 | ID: 891021
Pileczko ja kupilam za namowa kolezanek i uwazam zakup za najlepszy jaki moglam zrobic na czas ciazy.Tylko jaj juz kiedys pisalam kupuj taki zeby srodek mial wypelniony jak poduszka a nie steropian czy inne ziatenka bo wtedy okropnie szelesci:) i z pokrowcem zdejmowanym
10 stycznia 2013 14:07 | ID: 891028
Byłam u lekarza. Jestem jakieś 6kg do przodu, teraz mam 72kg. Z maluszkiem wszystko dobrze. Waży ok 600g i ... będzie chłopcem. Normalnie jeszcze w szoku jestem, cały czas intuicja podpowiadała mi, że córeczka będzie a tu SYNEK.
Ja też mam już 6 kg do przodu i waże 64 kg. A apetyt mam ogromny. Lekarz powiedział że to dobrze że mam apetyt to dziecko później nie bedzie wybredne i jest wieksze prawdopodobieństwo że nie bedzie miało żednych alergii pokarmowych, a to że przytyje dużo to nic bo przy mojej wadze startowej to nawet lepiej. Mój tata stwierdził że wreszcie bede normalnie wyglądać a nie jak wieszak...
A jak tam u was z apetytem? Możecie wszystko jeść czy raczej was odrzuca jak spojrzycie na jedzenie? Moja kumpela ma termin na początek marca i do tej pory przytyła tyle co ja, ale apetytu nie ma wcale.
10 stycznia 2013 14:23 | ID: 891042
moj mi jeszcze nic nie mowil o tej glukozie, moze na nastepnej wizycie hm ;P ja tez mam apetyt, moze na mielone ni emam ochoty, ale to od poczatku ciazy i tak mi zostalo :) nie wspominam o apetycie na slodkie mmmmm
10 stycznia 2013 14:28 | ID: 891044
Ja mam 5 kg do przodu, waga pokazuje 66 kg. A apetyt jest raczej na wszystko, ale dużo nie mogę jeść na raz bo mocniej wtedy po jedzeniu odczuwam kolkę.
Wiecie co, uwielbiam te chwile kiedy leżę sobie a Malutki fika koziołki. Kocham go tak mocno, jak się urodzi to będę go całować i całować bez końca ;) tak bardzo bym chciała już go przytulać..
10 stycznia 2013 14:57 | ID: 891064
Ja tez mam apetyt ale jem rozsadnie i niestety moja waga do przodu to jakis kosmos! Juz mam 10 do przodu i waze 68:( w pierwszej przytylam 20 ale nie uwazalam z jedzeniem a tu sie pilnuje i dupcia z tego:( dr pow ze moze juz mi woda sie zbierac tak jak w 1 bo wtedy po porodzie spadlo mi 15 kg w 10 dni a po 3 mcach bylam chudsza niz przed ciaza, rozm 34 byl idealny.oby teraz szybko spadlo.oczywiscie tez jem czasem slodycze i na nie mam ogromna ochote ale walcze sama ze soba:)
A i tez nie moge zjesc duzo na raz bo mam te kolki
10 stycznia 2013 16:06 | ID: 891103
ja mam 10 do przodu gin powiedziala ze za duzo przytylam ale jem male porcje i 3-4 razy dziennie wiec nie wiem czemu tak duzo przytylam. a co do apetytu to mam i czasami duza ochote na cos ale jak juz to mam przed soba to ochota mija najwieksza ochota to owoce. a nie moge jesc za duzo bo szybko tyje a do tego meczy mnie zgaga jak zjem zaduzo. ja np tych kg co przytylam nie widze mam tylko wiekszy brzuszek niz mialam bardziej odstaje tylko
10 stycznia 2013 17:09 | ID: 891120
Tez nie wiem od czego to zalezy i jak konus mowie ze juz 10 to sa w szoku bo wlasnie nie widac po mnie.az bohe sie pomyslec jak mi dojdzie kg w tych ostatnich mc:((
10 stycznia 2013 17:26 | ID: 891126
ja biore vita-min plus mama to jest firma olimp mi polecila ladee vit ale to jet juakas nowosc i ciezko kupic w aptece
Ja w aptece we wrocławiu dostałam to bez problemu.
10 stycznia 2013 17:27 | ID: 891127
Hej, ja też biorę Ladee Vit. Mam jedną aptekę w której kupuję i tam jest zawsze:) Nawet mi się zdarza kupić w dużej promocji.
ile płacisz, u mnie 40 zł za opakowanie.
10 stycznia 2013 17:29 | ID: 891130
Ladne biale lozeczko jest w ikea za 199 zl z wyjmowanymi szczebelkami.Z doswiadczenia wiem ze lozeczko ze zdejmowanym bokiem na dlugo nie starcza, ja circe kupilam jak miala 2 latka takie lozeczko co rosnie z dzieckiem, tez w ikei i jest opcja zasloniecia jednego boku aby nie wypadlo:) i to miala do 5 lat a pozniej juz normalne lozko z duza szafa i biureczkiem
ogladałam je bardzo ładne i praktyczne, tez je chyba kupię.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.