Ostatnio widzę, że przybywa nam na forum kobiet w ciąży, które mają termin zimą:)
Zapraszam zatem do rozmowy:)
Ja mam termin na 4 stycznie 2012;)
                                   17 sierpnia 2011 15:13 | ID: 613711
                  17 sierpnia 2011 15:13 | ID: 613711
              
No to się teraz w tym wątku rozgoszczę:) Już dawno miałam na to ochotę;)
A ja jak na to czekałam...Izuś nawet nie wiesz...
                                   17 sierpnia 2011 15:17 | ID: 613716
                  17 sierpnia 2011 15:17 | ID: 613716
              
Usg połowkowe mam za około 4 tygodnie:) Michaś też z nami pojedzie;)
                                   17 sierpnia 2011 15:23 | ID: 613725
                  17 sierpnia 2011 15:23 | ID: 613725
              
Usg połowkowe mam za około 4 tygodnie:) Michaś też z nami pojedzie;)
No pewnie. Niech zobaczy kogo Mam ma w brzuszku:)
A Wy co obstawiacie? Chłopca czy dziewczynkę?
                                   17 sierpnia 2011 15:26 | ID: 613731
                  17 sierpnia 2011 15:26 | ID: 613731
              
                                   17 sierpnia 2011 15:28 | ID: 613733
                  17 sierpnia 2011 15:28 | ID: 613733
              
Takkk! To typ mojego mężulka:D
Ja chce żeby było zdrowe:) Nic wiecej:)
                                   17 sierpnia 2011 15:38 | ID: 613744
                  17 sierpnia 2011 15:38 | ID: 613744
              
No tak, synka macie, więc do kompletu córeczka by się zdała:)))
Tego wiec Wam obojgu życzę i trzymam kciuki 
Za to żeby dzidzia była zdrowa oczywiście też 
                                   17 sierpnia 2011 16:22 | ID: 613799
                  17 sierpnia 2011 16:22 | ID: 613799
              
ja narazie się porodu nie boję pewnie będę miała najprędzej z Was..w sumie to nie wiem czego się spodziewać tyle tylko co z opowieści ale podobno każdy ma swój rytm! pożyjemy zobaczymy najwyżej na jednym dziecku pozostanę ha,ha,ha..
a kiedy masz termin?
                                   17 sierpnia 2011 18:32 | ID: 613870
                  17 sierpnia 2011 18:32 | ID: 613870
              
ja narazie się porodu nie boję pewnie będę miała najprędzej z Was..w sumie to nie wiem czego się spodziewać tyle tylko co z opowieści ale podobno każdy ma swój rytm! pożyjemy zobaczymy najwyżej na jednym dziecku pozostanę ha,ha,ha..
a kiedy masz termin?
Michalina ma termin na początku listopada, więc tak jak mówi będzie pierwszą z nas "rozpakowaną":)
                                   17 sierpnia 2011 19:11 | ID: 613884
                  17 sierpnia 2011 19:11 | ID: 613884
              
jak dziewczynki dzisiaj sie czujecie?...bo ja nawet znosnie:)...maluch dzis troszke spokojniejszy,kolejny dzien w domu sama z dzieckiem,powoli dostaje kota w chalupie nie naleze chyba do kobiet ktore lubia przesiadywac dlugo w domu,ja to chetnie bym popracowala jeszcze ale moja ciaza nie pozawala w zasadzie powinnam lezec i nie przemeczac sie,ale cos w domu trzeba robic:)...
                                   18 sierpnia 2011 00:03 | ID: 614219
                  18 sierpnia 2011 00:03 | ID: 614219
              
Takkk! To typ mojego mężulka:D
Ja chce żeby było zdrowe:) Nic wiecej:)
Nie no nie wierzę, Iza czy dobrze wniskuję. ostatio mi się śniło że obie w ciązy chodziłyśmy a chłopcy się tak fajnie bawili? Na kiedy masz termin chyba podobnie jak ja, ale się cieszę!!!!
                                   18 sierpnia 2011 00:17 | ID: 614226
                  18 sierpnia 2011 00:17 | ID: 614226
              
Już wszystko wiem  Izuś ale mamy suwaczki podobne, ale sie cieszę.
 Izuś ale mamy suwaczki podobne, ale sie cieszę.
                                   18 sierpnia 2011 09:31 | ID: 614339
                  18 sierpnia 2011 09:31 | ID: 614339
              
Justynko u nas roznica w suwaczkach jest rowno 2 miesiace:D
Iza zycze Wam zeby malenstwo bylo przede wszystkim zdrowe:)
Aniu jak maluszki?...Moja Roksana zaczela rozumiec ze bedzie nowa dzidza w domciu ostatnio przytula brzuszek i daje buzi i zakupy chetnie robi dla malenstwa, jest przedumna z tego faktu:)...
                                   18 sierpnia 2011 09:35 | ID: 614341
                  18 sierpnia 2011 09:35 | ID: 614341
              
Aj Madziu ja od wczoraj czuje się kiepsko:(
Brzuszek prawie cały czas twardy, dziś rano trochę lepiej, ale napięty jakiś:(
Niby wczoraj nic takiego nie robiłam, a myślałam że nie dam sobie rady...dwie no-spy wzięłam i do wieczora nic lepiej nie było...
Mam nadzieję, że to chwilowe...
                                   18 sierpnia 2011 09:37 | ID: 614344
                  18 sierpnia 2011 09:37 | ID: 614344
              
Aj Madziu ja od wczoraj czuje się kiepsko:(
Brzuszek prawie cały czas twardy, dziś rano trochę lepiej, ale napięty jakiś:(
Niby wczoraj nic takiego nie robiłam, a myślałam że nie dam sobie rady...dwie no-spy wzięłam i do wieczora nic lepiej nie było...
Mam nadzieję, że to chwilowe...
Trzymaj się Aniu!
Ja walczę z mdłościami nadal i bólem głowy!
                                   18 sierpnia 2011 09:44 | ID: 614347
                  18 sierpnia 2011 09:44 | ID: 614347
              
Aj Madziu ja od wczoraj czuje się kiepsko:(
Brzuszek prawie cały czas twardy, dziś rano trochę lepiej, ale napięty jakiś:(
Niby wczoraj nic takiego nie robiłam, a myślałam że nie dam sobie rady...dwie no-spy wzięłam i do wieczora nic lepiej nie było...
Mam nadzieję, że to chwilowe...
Trzymaj się Aniu!
Ja walczę z mdłościami nadal i bólem głowy!
Współczuję Izuś 
                                   18 sierpnia 2011 09:48 | ID: 614348
                  18 sierpnia 2011 09:48 | ID: 614348
              
Aj Madziu ja od wczoraj czuje się kiepsko:(
Brzuszek prawie cały czas twardy, dziś rano trochę lepiej, ale napięty jakiś:(
Niby wczoraj nic takiego nie robiłam, a myślałam że nie dam sobie rady...dwie no-spy wzięłam i do wieczora nic lepiej nie było...
Mam nadzieję, że to chwilowe...
Trzymaj się Aniu!
Ja walczę z mdłościami nadal i bólem głowy!
Uuuuuu:/,wspolczuje...aczkolwiek mnie do tej pory trzymaja wymioty i bol glowy od czasu do czasu.
Wiesz,co Aniu mnie brzuszek sie nie napina ale za to mnie pobolewa a nie robie jakis akrobacji i wyczynow cyrkowych i non stop bym spala,teraz cora jedzie do babci do konca sierpnia to moze torche odespie:)...
                                   18 sierpnia 2011 09:52 | ID: 614349
                  18 sierpnia 2011 09:52 | ID: 614349
              
Mdłości są juz mniesze ale czewrca i lipca nie pamiętam....Wymioty 3-4 razy dziennie...w szpitalu się znalazłam z anemią... Teraz juz naszczęście lepiej ale czasem są dni gdzie cały dzień mnie jeszcze trzymają!
                                   18 sierpnia 2011 09:55 | ID: 614352
                  18 sierpnia 2011 09:55 | ID: 614352
              
Ile to czasami kobieta musi nacierpieć żeby mieć dziecko...
                                   18 sierpnia 2011 10:05 | ID: 614359
                  18 sierpnia 2011 10:05 | ID: 614359
              
tak juz nasz los ,ze trzeba sie poswiecic...apropo tych mdlosic mnie cos dzis mecza,co mi tam w brzuchu rosnie?,ze takie male a juz takie wybredne:)...
moze 1.09.2011 bedzie mi dane sie dowiedziec?:)
                                   18 sierpnia 2011 10:08 | ID: 614361
                  18 sierpnia 2011 10:08 | ID: 614361
              
tak juz nasz los ,ze trzeba sie poswiecic...apropo tych mdlosic mnie cos dzis mecza,co mi tam w brzuchu rosnie?,ze takie male a juz takie wybredne:)...
moze 1.09.2011 bedzie mi dane sie dowiedziec?:)
To już za chwilkę:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!