Mamusie zimowe (termin porodu grudzień 2011, styczeń, luty, marzec 2012)
Ostatnio widzę, że przybywa nam na forum kobiet w ciąży, które mają termin zimą:)
Zapraszam zatem do rozmowy:)
Ja mam termin na 4 stycznie 2012;)
a termin doklandego USG polowkowego to dzis czyli 02.10.2011:)
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Ja mam 10.08. połówkowe usg i już odliczam dni:)
Moja córka ma juz ponad 5 lat i różnica między dziećmi będzie wynosiła ok. 6 lat...Miało być wcześniej ale nie wyszło...
Ja też boję się porodu, bo okazało się że jestem bardzo nieodporna na ból...choć w końcu i tak miałam cesarkę...ale skoro chciało sie dzieci to trzeba to przeżyć;)
Też jeszcze nie wiem kto mi rośnie w brzuchu...wiem tylko że dwójka;)
No to juz doczekac sie nie moge co tam a Aneczcie siedzi! Czy dziewczynki czy chłopcy! Stawiam na dziewuszki:)
a termin doklandego USG polowkowego to dzis czyli 02.10.2011:)
Rozumiem że 02.08.2011;)
Daj koniecznie znać co powiedział lekarz:))))
Mówisz Izuś;)
Ja jakoś nie ma żadnych przeczuć...wiec to będzie niespodzianka:)
tak 02.08.2011 jakas zakrecona dzis jestem:P'
a jaka byla reakcja jak na USG byly dwa jajeczka a nie jedno?
Pomimo,ze dowiedzialam sie ze drugi raz bede w ciazy to sie przeprazilam ale i jednoczesnie bardzo cieszylam, i tak od nowa noce nieprzespane,wstawanie na karmienie,karmienie na zadanie,pieluchy,i znowu maly,kruchy czlowiek do brania na rece:)...
Byliśmy w szoku ale już przywykliśmy;)
Ja dlatego tak długo zwlekałam z kolejna ciążą...z powodów o których piszesz, ale w końcu stwierdziłam, że człowiek przyzwyczaja się do wygody i lepiej szybciej dzieci odchować niż później;)
Damy radę:)
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Ja mam 10.08. połówkowe usg i już odliczam dni:)
Moja córka ma juz ponad 5 lat i różnica między dziećmi będzie wynosiła ok. 6 lat...Miało być wcześniej ale nie wyszło...
Ja też boję się porodu, bo okazało się że jestem bardzo nieodporna na ból...choć w końcu i tak miałam cesarkę...ale skoro chciało sie dzieci to trzeba to przeżyć;)
Też jeszcze nie wiem kto mi rośnie w brzuchu...wiem tylko że dwójka;)
To tak jak ja 
Aniu jeszcze tydzień i jeden dzień 
Ja mam 10.08. połówkowe usg i już odliczam dni:)
Moja córka ma juz ponad 5 lat i różnica między dziećmi będzie wynosiła ok. 6 lat...Miało być wcześniej ale nie wyszło...
Ja też boję się porodu, bo okazało się że jestem bardzo nieodporna na ból...choć w końcu i tak miałam cesarkę...ale skoro chciało sie dzieci to trzeba to przeżyć;)
Też jeszcze nie wiem kto mi rośnie w brzuchu...wiem tylko że dwójka;)
To tak jak ja Aniu jeszcze tydzień i jeden dzień
Oj tak...jezcze tylko 8 dni!!!
A na którą jesteś umówiona z lekarzem?
Ja na 15:00.
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
ja na 10.50 a na 16.20 na 3D :D
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Zależy na ktorym USG moje kochane maleństwo bedzie miało zamiar to ujawnić
- Zarejestrowany: 27.07.2011, 06:25
- Posty: 66
Widzę, ze wszyscy z niecierpliwością czekają na 20 tydzień i okolice :) Fajnie będzie wiedzieć, jak mówić do naszych maleństw.
Aniu, a szukałaś jakichś informacji dotyczących bliźniaków? Ja znalazłam sobie ksiażkę "Bliźnieta atakują" i powoli czytam. W sumie podejście całkiem spoko, a chodzi generalnie o to, co zrobić, zeby nie zwariować z nadmiaru szczęścia :D
Trzymam kciuki za Wasze połówki. Moja piątkowa wizyta pewno i tak jeszcze niczego nie wyjaśni, ale łudzę się, że już mi coś powiedzą :D
Słyszałam o tej książce ale niczego sobie nie kupiłam...jeszcze;)
Ostatnio czytałam o bliźniętach w necie...a jak to będzie to i tak wyjdzie w praniu;)
Czekam oczywiście na wieści po Twojej piątkowej wizycie:)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Ja mam usg 9.08 ale pewnie nie bedzie jeszcze widać, bo to 13 tydz. u mnie będzie kalendażowo 7 lat różnicy, rocznikowo 6 i 2 m-ce.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Kurczę jak Was tak czytam,to tam strasznie Wam zazdroszczę.Też chciałabym mieć już drugiego dzidziusia :)
a wiec moje sprawozdanie z polowkowego USG jest nastepujace:
na chwile obecna wychodzi dziewczynka-biendy moj maz bo nawet zwierzaki sa samice i kolejna "dziura" w drodze...babska klatwa chyba na nim ciazy:D
lozysko z przodu....ale jest maly problem szyjka zamknieta ale lozysko nisko,nie moge sie froswoac i przemeczac...lezec,lezec i jeszcze raz duzo lezec:(...jak tu wyrobic<sciana> z dzieckiem i wytlumaczyc ze mama nie moze nosci?:(
Byliśmy w szoku ale już przywykliśmy;)
Ja dlatego tak długo zwlekałam z kolejna ciążą...z powodów o których piszesz, ale w końcu stwierdziłam, że człowiek przyzwyczaja się do wygody i lepiej szybciej dzieci odchować niż później;)
Damy radę:)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Kurczę jak Was tak czytam,to tam strasznie Wam zazdroszczę.Też chciałabym mieć już drugiego dzidziusia :)
JA TEŻ TAK POZAZDROŚCIŁA JAK ANECZKA SIE STARAŁA.
justynko ale tez masz blizniaki?:)...
