Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
13 marca 2014 10:21 | ID: 1092755
U nas miał być Michał ale jest dziewczynka :P
Hehe :) teraz moda na Kubę, Jasie, Stasiów, Antosiów (które też się słodko zdrabniają), a ja na przekór tak jakoś myślę, że Michaś jest ładne :)
U nas miala byc dziewczynka przynajmniej tak w 15 tc jeszcze lekarz twierdzil ale ewidentinie chlopak i trzeba zmienic opcje :)
13 marca 2014 10:30 | ID: 1092767
Dagmara, no to mnie nie pocieszyłaś z tą glukozą. Przetrwać przetrwam to na pewno ale niewiem czy nie zejdzie mi dłuzej w takim razie. Zresztą trzeba byc dobrej myśli.
Paggysue, imię Michał jest piękne, gdyby nie to że mój mąż ma tak na imię to chciałam dla synka,a nie zgodził się na Michała Juniora.
U nas imiona będą: córcia- Emilka, synek- Piotruś ale sama niewiem kogo mam pod serduszkiem.
Piję dużo już nawet przed infekcją,nawet niewiem skąd ją niby mam. Bo nie latam jakoś do toalety tylko ten ból.
13 marca 2014 10:33 | ID: 1092770
U nas miał być Michał ale jest dziewczynka :P
Hehe :) teraz moda na Kubę, Jasie, Stasiów, Antosiów (które też się słodko zdrabniają), a ja na przekór tak jakoś myślę, że Michaś jest ładne :)
U nas miala byc dziewczynka przynajmniej tak w 15 tc jeszcze lekarz twierdzil ale ewidentinie chlopak i trzeba zmienic opcje :)
Te stare imiona to nie moja bajka - nie podobają mi się. Michał miał być u nas ze względu na mojego dziadka który nosi takie imię :) ale będzie dziewczynka, która miała być Natalką a teraz jest Hanią i mąż sobie wymyślił że mam termin na 26 lipca - czyli imieniny Anny więc można byłoby troszkę zmienić Anię na Hanię :)
13 marca 2014 10:37 | ID: 1092777
Paulqa, Hania bardzo ładne imię. Ale mąż wydedukował, że blisko imienin... fajnie
13 marca 2014 10:40 | ID: 1092782
Dziewczyny uciekam z tym moim małym łobuziakiem na podwórko bo zaczyna "szaleć" :P i sama potrzebuje relaksu na swieżym powietrzu :)
Miłego dnia :)
13 marca 2014 11:26 | ID: 1092836
Michaska! Podobno, moim przypadku tez tak było, ciemnosci przed oczami, zawroty głowy itp to normalne w II trym. Zwieksza sie ilość krwi czy cos tam;)
Dagmaro: ja wiedzialam, że bedzie synek w 18 tyg, pan doktor był przekonany w 100% zreszta ja też widziałam na filmikach, akurat tak fajnie łobuzował przodem;)
Apropo tej glukozy.... Widzę, że wy wszystkie ja pijecie przed badaniem. Ja miałam robiony cukier 2 razy ale nic nie piłam... albo czegos nie czaje, albo cosś z badaniami mam nie tak:/
Oj te słabości to faktycznie zmora ciężarnych.Też mi się zdarzają, chociaz częściej na samym początku. Teraz to plecy doskwierają,więc krótsze sesje z prasowaniem :)
Jeśli chodzi o cukier to fakt na początku badają normalnie- poziom cukru.
,ale potem robi się test obciążenia glukozą, czyli pobierają krew - badają, potem pijesz przesłodką glukoze (czekasz 2 h) i ponownie pobierają krew do badań. Wszystko na czczo. Ja mam zaplanowaną gluzkoze w 23 tyg.ciąży. A Ty w ktorym tygodniu jesteś- pewnie jeszcze wszystko przed Tobą.
jestem w 22 tyg ale nikt mi o tym nic nie wspominał...:/ bede sie pytac lekarza...
13 marca 2014 11:35 | ID: 1092841
Ja nadal twierdzę,że imię to sparwa rodziców i o gustach się nie dyskutuje. Jednym się podobają, drugim nie,ale nie ma co się tym przejmować.Ja nadal w trakcie poszukiwan tego jedynego ... :)
Cytryna + gluzkoza właśnie słyszałam,że nie zawsze pozwalają na cytrynke.Ja za pierwszym razem ratowałam się cytryną i teraz też pytałam,czy można i wyrazili zgode. Śmiesznie,że nie ma jednoznacznego stanosiwka w tej kwestii.
13 marca 2014 11:35 | ID: 1092842
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym?
cześc czarnully, ja mialam ale przed ciązą. Duuuużo zurawinki i nasiadóweczki z rumiankiem lub szałwia no i plus to co lekarz przepisze. i powinno byc oki:)
13 marca 2014 11:50 | ID: 1092848
Męczę się teraz kochane z infekcją ukł moczowego, dlatego byłam na szybko w tym tyg u lekarza. Myślałam że boli mnie podbrzusze, że coś z maluszkiem, a tu się okazało że ginekologicznie wszystko ok, to mnie wysłała na cito z badaniem moczu i wyszło że mam bakterie. Biorę teraz póki co urosept i piję żurawinkę. Jakby było troszkę lepiej bo takto zwijałam się z bólu. Miałyście problemy z ukł moczowym?
cześc czarnully, ja mialam ale przed ciązą. Duuuużo zurawinki i nasiadóweczki z rumiankiem lub szałwia no i plus to co lekarz przepisze. i powinno byc oki:)
Uwaga- nasiadóweczki w ciąży są zabronione.
13 marca 2014 12:41 | ID: 1092859
Moj szef stwierdzil ze i tak sie zaraze od niego albo od kogos z firmy wiec nie ma co zebym sie bronila!!! Dobre co? Ja mu na to ze chorowac nie moge w ciazy bo lekow nie moge brac... Wzeuszyl ramionami i dal mi kolejna sprawe do zrobienia.
Chyba dziewczynki bedzie zwolnienie chociaz bedzie tez afera jak pojde bo sporo pracy ale zdrowie dziecka najwazniejsze nie???
13 marca 2014 14:19 | ID: 1092909
witajcie!, ale dzisiaj w naszym wąteczku rozmowa się rozkręciła! super! :D
Peggysue bardzo dobrze rozumiem twoje obawy, i szczerze mówiąc nie wiem jak Ci doradzić, z jednej strony lęk o dziecko jest tak wielki że matka chciałaby je już od samego poczatku ochraniać, ale bałabym się "zemsty" szefa, czy po macierzyńskim miałabym do czego wracać, bo teraz pewnie jak poszłabyś na chorobowe, to nieźle wspólpracownicy będą atmosfere nakręcać, tymbardziej że z szefem o swoich lękach rozmawialaś. Kochana nie wiem jak Ci doradzić, rób tak jak Ci serce i rozum podpowiadają.
czrnully oj to musi Cię boleć! na szczęscie w ciązy nie miałam zapalenia układu moczowego, ale przed ciążżą chwilkę się z nim męczyłam, więc wiem co przechodzisz, ja brałam urinal ale nie pamiętam czy jest zalecany dla kobiet w ciązy.
paulqa uubrań dla dzieci nigdy za wiele, i fajnie że już robisz 'zapasy", mnie się teraz luksusy z ubrankami po siostrzeńcach skończyły bo najmłodsze dziecko mojej siostry jest niewiele większe od Mikołaja więc siosta przestała mi już dawać, a Mikołaj jest teraz na etapie robienia wszystkiego "sam", więc czasem zdarza mi się go kilka razy dziennie przebierać. Ostatnio byłam w smyku i widziałam maleńkie legginsy, przeurocze :) no ale "stróż portfela" powiedział że jest jeszcze czas na robienie zakupów dla córci.... :/ łudze się że w lipcu może będą już tansze...
13 marca 2014 14:21 | ID: 1092911
Ila wczoraj chciałaś o coś zapytać ale mnie już nie było...
13 marca 2014 14:25 | ID: 1092915
Ila wczoraj chciałaś o coś zapytać ale mnie już nie było...
a no tak, zapomniałam ( dzisiaj specjalnie poszłam do sklepu po mąkę i bez niej wróciłam! taka odmóźdżona jestem!!! )
chciałam zapytać o wagę twojej Hani, lekarz Ci coś mówił ile już ma?
13 marca 2014 14:27 | ID: 1092917
Ila wczoraj chciałaś o coś zapytać ale mnie już nie było...
a no tak, zapomniałam ( dzisiaj specjalnie poszłam do sklepu po mąkę i bez niej wróciłam! taka odmóźdżona jestem!!! )
chciałam zapytać o wagę twojej Hani, lekarz Ci coś mówił ile już ma?
mała waży 420 gram
13 marca 2014 14:28 | ID: 1092918
duża :)
13 marca 2014 14:31 | ID: 1092923
duża :)
też mi się wydaje że spora ale lekarz stwierdził, że jak na ten tc to mała dobrze rośnie więc mu wierzę :)
13 marca 2014 14:39 | ID: 1092925
duża :)
też mi się wydaje że spora ale lekarz stwierdził, że jak na ten tc to mała dobrze rośnie więc mu wierzę :)
moja miała tydz temu 311 gram, ostatnio była za mała więc lekarz mnie uspokajał że teraz waży już odpowiednio, jak przeglądałam strony internetowe z opisem tygodni ciąży to Iga się mieściła w przedziale, szczerze powiem że nie chciałabym rodzić dużego dziecka, tak już raz rodziłam i wiem że mój układ rodny nie jest przygotowany na poród dużego dziecka, ale z drugiej strony jak ostatnio powiedział że jest za mała to się przestraszyłam.
13 marca 2014 14:45 | ID: 1092927
a no tak, zapomniałam ( dzisiaj specjalnie poszłam do sklepu po mąkę i bez niej wróciłam! taka odmóźdżona jestem!!! )
chciałam zapytać o wagę twojej Hani, lekarz Ci coś mówił ile już ma?
He -he zrobiłam przed chwilą dokładnie to samo.Poszłam do sklepu specjalnie po czosnek,ale oczywiście coś mi jeszcze w oko wpadło i zrobiły się większe zakupy. Wszystko ze sklepu zabrałam a czosnek na ladzie zostawiłam i wróciłam do domu bez niego ;(((
13 marca 2014 14:46 | ID: 1092928
duża :)
też mi się wydaje że spora ale lekarz stwierdził, że jak na ten tc to mała dobrze rośnie więc mu wierzę :)
moja miała tydz temu 311 gram, ostatnio była za mała więc lekarz mnie uspokajał że teraz waży już odpowiednio, jak przeglądałam strony internetowe z opisem tygodni ciąży to Iga się mieściła w przedziale, szczerze powiem że nie chciałabym rodzić dużego dziecka, tak już raz rodziłam i wiem że mój układ rodny nie jest przygotowany na poród dużego dziecka, ale z drugiej strony jak ostatnio powiedział że jest za mała to się przestraszyłam.
Ja też nie chciałabym rodzić dużego dziecka ale teraz najważniejsze jest aby tylko poród gładko poszedł i dziecko urodziło się zdrowe. Mój Filip ważył 3630g więc malutki nie był i męczyłam się ponad 20h...
13 marca 2014 14:51 | ID: 1092929
oj to długo się męczyłaś, ja 7 godzin i mam nadzieje że teraz dłużej mi nie zejdzie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.