Witam. Niestety nie znalazłam podobnego wątku... Mianowicie... 30 Sierpnia mamy ustaloną datę ślubu cywilnego. Fakt zostało niewiele czasu ale dalej nie mamy nic zaplanowane... Może zacznę od początku. W marcu mieiśmy iść do USC i się dowiedzieć jak wygląda ślub cywilny i co jest potrzebne. Zamiast dowiedzieć sie to zaklepaliśmy datę... Obecnie mieszkamy kątem u rodzicó, ponieważ dostaliłmy mieszkanie z gminy do remontu... mamy już 11 miesięcznego synka. Poszliśmy do urzędu bo chcemy zalegalizować to i zmienić nazwisko przy okzaji nazwisko naszego synka- bo obecnie ma moje. Myśleliśmy, że będzie wszystko ok. Kiedy powiedzieliśmy mojej mamie o ślubie to się ucieszyła, ale kiedy dowiedzieli się o tym rodzice mojego partnera to słowa jego matki "przemyśl to sobie"... I co każda z nas by pomyślała???? Jego rodzice nalegaja na to żeby ślub przełożyć za rok... Ale praktycznie na każdym kroku wypominają mi to, że ich wnuk nie ma ich nazwiska.... Data jest coraz bliżej... Mój partner raz est za tym żeby wziąść teraz a na następny dzień jest inaczej- zazwyczaj kiedy wracaod swoich rodziców... A bo nie ma na obrączki- można kupić srebrne... A bo ja sukienki nie mam... Że remont... Itp... Obecnie nas nie stać i nie damy rady żeby zrobić ślub kościelny bo wtedy ok 70 osób by było... Nie wiem co zrobić i jak to zrobić... Proszę Was o pomoc... Tzn o rady...