Pomoc dla Kasi Sadowskiej
Kochani zwracam się do Was z prośbą o pomoc w uzbieraniu pieniążków na baterie do implantu ślimakowego dla syna Kasi- niepełnosprawnego Oskara. Przydałyby się też pieniążki na zakup leków i kosmetyków dla dzieci ( córki Kasi chorują na AZS a emolienty są niestety drogie). Kasia sama dzielnie wychowuje czwórkę chorych dzieci w związku z czym nie może podjąć pracy.. Wiem,że mamy tu dobre duszyczki na Forum które pomagają potrzebującym. Leki oraz baterie pochłaniają znaczną część miesięcznych dochodów tej rodziny.
Historię Kasi możecie poznać tutaj: https://www.familie.pl/artykul/Marze-by-porozmawiac-z-synem-o-jego-pragnieniach,5568,2.html
Oskar jest pod opieką Fundacji: http://przyszloscdladzieci.org/podopieczny/193/Oskar
Proszę, nie pozostańcie obojętni wobec tej rodziny..
- Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
- Posty: 2286
Myślę,że jak ktoś potrzebuje pomocy to każdą jej formę doceni.Kasia na pewno też.
Energię wykorzystajmy więc na działanie,nie na zbędne czasem dyskusje i bedzie dobrze:-).
Dziękuję Ci ...doceniam każdą formę wsparcia i to BARDZO
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
nie warto sie sprzeczac,warto pomagac :)
uważam , że sprzeczki przy takim temacie nie są zbyt stosowne . Jeśli ktoś może i chce pomóc - zrobi to nie zważając na to , kto ten wątek założył . Kasiu - trzymaj się Kochana ...
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Odniose się do dialogu Asi i Soni - liczy się efekt końcowy czyli pomoc Kasi a nie to kto jest prowadzącym sprawę, wątek lub kto i do kogo ma się zwaracać. Bez przesady, nie chodzi o to aby pokazac jaka jestem fajna bo załozyłam taki watek. Liczy sie efekt koncowy czyli liczba pieniedzy u Kasi na koncie. Im wiecej osób sie wtrąca tym lepiej!!!
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Asiu i Soniu! Chyba zapędziłyście się dziewczynki za bardzo w tych chęciach niesienia pomocy.
Moze to okazac się niedźwiedzią przysługą!!!
To nie jest wyścig dobroci!!!
Każda z nas ma prawo wypowiadać się w każdym wątku. Forum daje nam takie prawo. Chcę to pomagam, nie chcę albo nie mam akurat takich możliwości, to nie pomagam.
Ale wytykać sobie i kłócić się, która jest fajniesza, to nie fair.
Uśmiechnijcie się . Już nie długo bedzie wiosna!!!
Albo od razu lato!!!!
Ojjjj tam kochani dajmy juz spokój!!!!!!
ZAKASAMY RĘKAWY I KTO MOŻE NIECH POMOŻE !!!!!!!!!!
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Ojjjj tam kochani dajmy juz spokój!!!!!!
ZAKASAMY RĘKAWY I KTO MOŻE NIECH POMOŻE !!!!!!!!!!
KTO SIĘ DEKLAROWAŁ NIECH SPEŁNI SWOJĄ DEKLARACJĘ I BĘDZIE GIT.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Rozesłałam apel do wszystkich znajomych na fb, może i tam znajdzie się dobvra duszyczka Trzeba ją wspierać w trudnych chwilach ;-) Kasiu pamietaj jak byś noclegu potrzebowała w Olsztynie możesz na mnie liczyć ;-)
Odniose się do dialogu Asi i Soni - liczy się efekt końcowy czyli pomoc Kasi a nie to kto jest prowadzącym sprawę, wątek lub kto i do kogo ma się zwaracać. Bez przesady, nie chodzi o to aby pokazac jaka jestem fajna bo załozyłam taki watek. Liczy sie efekt koncowy czyli liczba pieniedzy u Kasi na koncie. Im wiecej osób sie wtrąca tym lepiej!!!
Ja myslę, że tu chyba chodzi o pomoc Kasi, więc dlaczego kontaktować się z kimś innym niż z nią samą???
Przecież Kasia nie jest niemową. My sobie już korepondujemy na przykład :) I nie wydaje mi się, żebym musiała się komuś tłumaczyć z tego, czy i jak pomagam.
Fajnie, że wątek powstał, bo to ważna informacja, ale uważam, że skoro pomagać mamy kasi to do niej trzeba się zwracać. i problem "prowadzących" rozwiązany.
Kochane Kobietki
Bardzo to dla mnie miłe,że tak wiele osób przejmuje sie moją sytuacja i moge liczyć na Wasze wsparcie.
Bardzo doceniam,że Asia podjeła temat mojej sytuacji i opisała go wielu osobom na forum i nie tylko.
Wiem,że wiele osób kontaktuje sie z nia w mojej sprawie i dziekuje za to:)
Jestem w takiej sytuacji,że potrzebna mi jest kazda pomoc...materialna,rzeczowa,a nawet to,że pewne przyjazne osoby mnie codziennie wysłuchuja jest dla mnie ogromnym wsparciem:)
8 kwietnia bedę miała wizytę w Kajetanach ,jezeli powiedzą,że Oskara procesor jest do niczego ,bede błagać wszystkich ludzi o pomoc w uzbieraniu około 40tyś...a póki co naprawdę dziękuję za wszystko i za ubrania,i za zabawki,za leki,za pieniazki,za wszystko czym zechcecie wspomóc moja rodzine.
Wszystkim dziękuję
Gdyby ktos chciał dowiedziec się czegoś wiecej o mojej rodzinie proszę o kontakt z Asią która zna moją sytuacje lub ze mna.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Odniose się do dialogu Asi i Soni - liczy się efekt końcowy czyli pomoc Kasi a nie to kto jest prowadzącym sprawę, wątek lub kto i do kogo ma się zwaracać. Bez przesady, nie chodzi o to aby pokazac jaka jestem fajna bo załozyłam taki watek. Liczy sie efekt koncowy czyli liczba pieniedzy u Kasi na koncie. Im wiecej osób sie wtrąca tym lepiej!!!
Ja myslę, że tu chyba chodzi o pomoc Kasi, więc dlaczego kontaktować się z kimś innym niż z nią samą???
Przecież Kasia nie jest niemową. My sobie już korepondujemy na przykład :) I nie wydaje mi się, żebym musiała się komuś tłumaczyć z tego, czy i jak pomagam.
Fajnie, że wątek powstał, bo to ważna informacja, ale uważam, że skoro pomagać mamy kasi to do niej trzeba się zwracać. i problem "prowadzących" rozwiązany.
Dokładnie
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
kasiu wyslij mi na pw namiary może coś zorganizuje, prosiłam o wsparcie polską grupę florystyczna, może znajdzie sie dobra dusza ;-)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
nie warto sie sprzeczac,warto pomagac :)
uważam , że sprzeczki przy takim temacie nie są zbyt stosowne . Jeśli ktoś może i chce pomóc - zrobi to nie zważając na to , kto ten wątek założył . Kasiu - trzymaj się Kochana ...
Zgadzam się i więcej nie komentuję...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A co tak ucichlo w tym wateczku ;)??
... może to i lepiej...
Nie śledziłam wątku dopiero dzisiaj zagldnęłam i jakiś niesmak jest... ale ja z tych co jak mogą to pomogą i tyle i nie muszę ogłaszać wszem i wobec...