Polecam Wam - Budyniówki!
Ogólnie boję się ciasta drożdżowego...
I dzisiaj postanowiłam po raz kolejny przełamać lody :)
I udało się: https://www.familie.pl/gallery/Budyniowki-z-ciasta-drozdzowego-tutaj-z-czekolada,imagecomments-21212.html
Przepisik: https://www.familie.pl/przepis/530/Budyniowki-z-ciasta-drozdzowego-wg-Frutki
Są cudowne! Pyszne! Mięciutkie!
Mialam nadzieję, że doczekają chociaż jutra.
Ale gdzie tam! Zniknęły tak szybciutko!
Zuzi i mężowi bardzo smakowały!:)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
to przyjedz do mnie i mi zrob... bo ja mam dwie lewe raczki
to przyjedz do mnie i mi zrob... bo ja mam dwie lewe raczki
Alez one są proste! :)
Sadzę ze dasz sobie radę sama:)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
to przyjedz do mnie i mi zrob... bo ja mam dwie lewe raczki
Alez one są proste! :)
Sadzę ze dasz sobie radę sama:)
e tam;-)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Może i ja się skuszę na zrobienie:)))
Ania, daj jedną!
Nie no... ja chce Was tu zachęcić do pieczenia, a Wy tak! :)
Nunununu!:)
Ale ciężarnej się nie odmawia, nie?:)
Tylko jest mały problem, nic juz nie zostało!!:) Na meża mojego krzycz!:)
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Mmmm...wygladaja przepysznie... moze upieke mamie jutro na imieniny :D albo pod koniec miesiaca na Maciusia imieninki...
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Aneczko,to ile ma być tego mleka??
Bo w przepisie jest tak:
Dodatki:
budyń- albo przyrządzony wg własnego przepisu, albo kupny, do rozrobienia z mlekiem ( wtedy dajemy na jedno opakowanie budyniu, nie 500ml mleka, a 400ml)
Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu, jednak dodając nie 400, a 500 ml mleka. ( w przepisie na cincin, były dwa opakowania, moim zdaniem jeden jest wystarczający)
Aneczko,to ile ma być tego mleka??
Bo w przepisie jest tak:
Dodatki:
budyń- albo przyrządzony wg własnego przepisu, albo kupny, do rozrobienia z mlekiem ( wtedy dajemy na jedno opakowanie budyniu, nie 500ml mleka, a 400ml)
Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu, jednak dodając nie 400, a 500 ml mleka. ( w przepisie na cincin, były dwa opakowania, moim zdaniem jeden jest wystarczający)
ups!:D
400 ml :)
lece poprawic, dziękuje!:)
Ania, daj jedną!
Nie no... ja chce Was tu zachęcić do pieczenia, a Wy tak! :)
Nunununu!:)
Ale ciężarnej się nie odmawia, nie?:)
Tylko jest mały problem, nic juz nie zostało!!:) Na meża mojego krzycz!:)
Mąż - łasuch! Zupełnie jak mój!
Ale liczę na to, ze na naszym spotkaniu budyniówki będą!
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Aneczko,to ile ma być tego mleka??
Bo w przepisie jest tak:
Dodatki:
budyń- albo przyrządzony wg własnego przepisu, albo kupny, do rozrobienia z mlekiem ( wtedy dajemy na jedno opakowanie budyniu, nie 500ml mleka, a 400ml)
Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu, jednak dodając nie 400, a 500 ml mleka. ( w przepisie na cincin, były dwa opakowania, moim zdaniem jeden jest wystarczający)
ups!:D
400 ml :)
lece poprawic, dziękuje!:)
Nie ma za co Aneczko :)
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Cudnie sie prezentują,sa na pewno pyszne !
Ania, daj jedną!
Nie no... ja chce Was tu zachęcić do pieczenia, a Wy tak! :)
Nunununu!:)
Ale ciężarnej się nie odmawia, nie?:)
Tylko jest mały problem, nic juz nie zostało!!:) Na meża mojego krzycz!:)
Mąż - łasuch! Zupełnie jak mój!
Ale liczę na to, ze na naszym spotkaniu budyniówki będą!
Ależ oczywiscie!!!:)
Ale mi smaku narobiłaś:))
Mam drożdże w lodówce więc musze zrobić:)
Aniu a jak mam normalne drożdże to ile się ich daje?
Aniu a jak mam normalne drożdże to ile się ich daje?
5 dag ;) i nie musisz robic zaczynu, po prostu wkruszasz do masy ;)
Aniu a jak mam normalne drożdże to ile się ich daje?
5 dag ;) i nie musisz robic zaczynu, po prostu wkruszasz do masy ;)
To super!
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
i to jest bez jajek?
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Moje sie wlasnie pieka