21 sierpnia 2016 09:40 | ID: 1337818
Mycie przedemną soko wirówki Nie lubię tego robić
21 sierpnia 2016 10:16 | ID: 1337845
Mycie przedemną soko wirówki Nie lubię tego robić
Też nie lubię takich rzeczy myć.. gorsza jest jeszcze maszynka po mięsku..
21 sierpnia 2016 10:53 | ID: 1337846
Ciepło...
21 sierpnia 2016 11:44 | ID: 1337875
duszno duszno !
21 sierpnia 2016 13:07 | ID: 1337895
Nieprzespana noc.
21 sierpnia 2016 16:19 | ID: 1337918
Pogoda.Ledwie wyjechaliśmy z domu a już zaczeło kropic,a Tczew zamierzalismy zwiedzic.Udało nam sie tylko lody na rynku zjeśc a potem zajrzec nad Wisłe ale już zaczeło padac i to porządnie.Po drodze do domu na postoju w lesie zrobiliśmy szybki piknik i wróciliśmy do domu mecz oglądac.
21 sierpnia 2016 17:52 | ID: 1337937
Nieprzespana noc.
wspolczuje ja bym ledwo przytomna chodzila !
21 sierpnia 2016 21:13 | ID: 1337969
Głośna muzyka prawie pod moim oknem, która będzie brzeczala do 24.
26 sierpnia 2016 22:48 | ID: 1339067
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
27 sierpnia 2016 11:46 | ID: 1339127
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
Bo pajakow sie nie zabija, one nie gryza , te takie domowe male, ja tam ich nie ruszam, czasami przelece szczotka po suficie i w rogach bo sobie pajeczynki robia, a tak to ich nie ruszam. To dobrze ze skonczylo sie na siniaku, a nie na czyms powazniejszym, uwazaj na siebie, bo czasami mozna sobie krzywde trwala zrobic.
27 sierpnia 2016 14:18 | ID: 1339152
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
nienawidze pająków ! brrrr !
27 sierpnia 2016 19:33 | ID: 1339175
Bol kostek w nogach.
27 sierpnia 2016 19:33 | ID: 1339176
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
Bo pajakow sie nie zabija, one nie gryza , te takie domowe male, ja tam ich nie ruszam, czasami przelece szczotka po suficie i w rogach bo sobie pajeczynki robia, a tak to ich nie ruszam. To dobrze ze skonczylo sie na siniaku, a nie na czyms powazniejszym, uwazaj na siebie, bo czasami mozna sobie krzywde trwala zrobic.
Ja niczego nie zabijam Staram sie wykurzyć z domu, ale nie zabijam
27 sierpnia 2016 19:36 | ID: 1339178
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
Bo pajakow sie nie zabija, one nie gryza , te takie domowe male, ja tam ich nie ruszam, czasami przelece szczotka po suficie i w rogach bo sobie pajeczynki robia, a tak to ich nie ruszam. To dobrze ze skonczylo sie na siniaku, a nie na czyms powazniejszym, uwazaj na siebie, bo czasami mozna sobie krzywde trwala zrobic.
Ja niczego nie zabijam Staram sie wykurzyć z domu, ale nie zabijam
Ja ostatnio zabilam pajaka na swiezo malowanej scianie. Maz sie wsiekl. Hi hi hi. A ja spadlam z lozka....
27 sierpnia 2016 21:34 | ID: 1339210
Opryszczka mi wyskoczyła i strasznie boli, posmarowałam olejkiem z drzewa herbacianego, mam nadzieję, że szybko zejdzie.
27 sierpnia 2016 21:35 | ID: 1339211
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
Bo pajakow sie nie zabija, one nie gryza , te takie domowe male, ja tam ich nie ruszam, czasami przelece szczotka po suficie i w rogach bo sobie pajeczynki robia, a tak to ich nie ruszam. To dobrze ze skonczylo sie na siniaku, a nie na czyms powazniejszym, uwazaj na siebie, bo czasami mozna sobie krzywde trwala zrobic.
Ja niczego nie zabijam Staram sie wykurzyć z domu, ale nie zabijam
Ja ostatnio zabilam pajaka na swiezo malowanej scianie. Maz sie wsiekl. Hi hi hi. A ja spadlam z lozka....
Ja też zabiłem i plamka została, dobrze, że za łóżkiem.
28 sierpnia 2016 07:32 | ID: 1339241
Wkurza mnie zawsze to, jak kładę sie do łóżka, gaszę światło i nagle słysze bzzz. Komar. Właczam światlo i szukam go w nieskończoność.
28 sierpnia 2016 08:20 | ID: 1339251
Opryszczka mi wyskoczyła i strasznie boli, posmarowałam olejkiem z drzewa herbacianego, mam nadzieję, że szybko zejdzie.
Dalej to samo :-( boli, piecze i swedzi - wszystko na raz
28 sierpnia 2016 10:40 | ID: 1339267
Od dłuższego czasu moja bezprzewodowa mysz mnie wkurza i to porządnie... wrrr... i jeszcze na dokładkę to, że z nowego aparatu nie mogę zrzucić zdjęć do lapka...
Miałam to samo, ciągle wymieniać baterie. Coś z nią było nie tak, bo się rozłaczała. W końcu spadła, klapka pękła i nie trzymała baterii. Wkurzyłam się i kupiłam na "sznurku".
28 sierpnia 2016 11:17 | ID: 1339275
Fiknęłam się ze stołka! Chciałam wysoko pająka załatwić, no to siebie załatwiłam, będę miała siniaka na nodze jak nic
Bo pajakow sie nie zabija, one nie gryza , te takie domowe male, ja tam ich nie ruszam, czasami przelece szczotka po suficie i w rogach bo sobie pajeczynki robia, a tak to ich nie ruszam. To dobrze ze skonczylo sie na siniaku, a nie na czyms powazniejszym, uwazaj na siebie, bo czasami mozna sobie krzywde trwala zrobic.
Hhahah zazwyczaj puszczam wolno.. tzn łapię i wynoszę na dwór.. ale ten był paskudnie kosmaty i bardzo wysoko jakiś podwórkowy chyba..
a stłuczenie posmarowałam atacetem.. nie widać mocno..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.