13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234842
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234843
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234844
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234845
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234846
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234847
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234848
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:25 | ID: 1234849
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
13 lipca 2015 13:26 | ID: 1234850
Wszystko!!! Jak masz bałagan to goście się schodzą! Jak wyposprzątsz na błysk to nikogo!
Jak nie piorę i czekam na deszcz to chociaż ciemne chmury chodzą to nie popada nawet kropla a jak pranie trzeba naraz wysuszyć pilnie to nawet chmury nie widać a pada Co za życie..
I ja od kilku dni chcę poprać a pogoda deszczowa - teraz ciut się rozjaśnia to chyba pranko wstawię...
U mnie się rozpadało.. może przejdzie bo akurat pranie mi się uprało..
22 lipca 2015 09:13 | ID: 1236402
Troszkę wkurzyłam się na swoją "bułkodawczynię". Chcę zanieść papiery do ZUS-u o przeliczenie emerytury. I zaniosłam do "bułkodawczyni" wydrukowane zaświadczenie o zatrudnieniu. Ona wiedziała, że przyjdę bo zdzwoniłyśmy się. I nie miała w firmie pieczątki firmowej???? I zapłacić też nie miała z czego. I dzisiaj muszę znowu iść i potem do ZUS-u. Więc cały dzień w rozsypce. Aby nic nie było złego co by na dobre nie wyszło, to ogarnę mieszkanie. A jutro wybywam na działkę.
22 lipca 2015 17:43 | ID: 1236468
Pewna osoba, która od wczoraj podnosi mi ciśnienie..
22 lipca 2015 20:31 | ID: 1236511
Pewna osoba, która od wczoraj podnosi mi ciśnienie..
Ooo masz... na urlop nie wyjechała, wakacji nie ma - szkoda...
23 lipca 2015 08:15 | ID: 1236545
Pewna osoba, która od wczoraj podnosi mi ciśnienie..
Ooo masz... na urlop nie wyjechała, wakacji nie ma - szkoda...
No nie ma , ani nie wyjechała...
Dziś od 4 rano burze mnie wkurzają, spać człowiekowi nie daja...
23 lipca 2015 23:03 | ID: 1236682
Siostra cioteczna mnie dzisiaj wkurzyła;//////stwierdziła że jestem nie normalna bo mam psa,który za dużo brudzi w domu(linieje,gubi sierść) i powinnam go uspać....
.........................gorszych głupstw już dawno nie słyszałam.
24 lipca 2015 08:12 | ID: 1236693
Siostra cioteczna mnie dzisiaj wkurzyła;//////stwierdziła że jestem nie normalna bo mam psa,który za dużo brudzi w domu(linieje,gubi sierść) i powinnam go uspać....
.........................gorszych głupstw już dawno nie słyszałam.
A co jej do tego?
Czy to ona sprzata po Twoim psie?
I czy ona widziała psa, który nie linieje?
Nie przejmuj się Kamilo. Tacy ludzie zawsze mają problemy "życiowe".
24 lipca 2015 12:43 | ID: 1236741
Że rodzice w pociągach jakby zapominają o swojej roli - ślepną. Wkurza mnie idea tzw."bezstresowego wychowania", która robi z dzieci małe potworki, z których wyrastają wielkie potworzyska w przyszłości. I mówi to mama 3-letniej Oliwki.
24 lipca 2015 13:00 | ID: 1236745
społeczeństwo mnie dzisiaj wkurza... przeczytałam artykuł o dziewczynie, której amputowano nogę i która chce przywrócenia renty bo nie może iśc do pracy a jej mama mówi, że nawet w biurze będzie miała problem bo "nic nie przeniesie"... NO PEWNIE- LEPIEJ ŻYĆ NA KOSZT UCZCIWIE PRACUJĄCYCH PODATNIKÓW. Strasznie irytuje mnie takie podejście bo serio, mogłaby pracować jako asystentka, sekretarka, ba! milion innych jest zawodów do których nie potrzeba 100% sprawności a ludzie liczą, że ktos im coś da za nic...
Chodziłam do szkoły integracyjnej i wszyscy moi znajomi na wózkach, o kulach za punkt honoru stawiali sobie zawsze, żeby nie być na niczyim utrzymaniu, żeby mieć własne pieniądze i być niezależnym - i o dziwo udaje im się! Dla przykładu: Chłopak z zanikiem mięśni (już w liceum ruszał tylko jedną ręką) jest prawnikiem i pracuje na etacie. U mnie w biurze jest chłopak chodzący o kulach i też daje radę i żadno z nich nie oczekuje, że państwo będzie im płacić bo doznali jakiejś krzywdy.
To mnie dzisiaj zirytowało... oczywiście, zapewne dziewczynie coś się należy z racji amputacji nogi ale serio nie może iść do pracy? Ręce ma sprawne, głowę ma sprawną...
24 lipca 2015 15:48 | ID: 1236757
Że nie ma czym oddychać :)
24 lipca 2015 18:02 | ID: 1236761
wkurza mnie, ze w poniedziałek znów będę musiała iśc do pracy :)
24 lipca 2015 18:36 | ID: 1236762
Jak tu się nie wkurzyć? Od trzech tygodni boli mnie lewa strona. Od pośladka do kostki poprzez kolano i udo. A dzisiaj doszła chyba nerka. Nie mogę się ruszać. I żadne maści ani tabletki nie pomagają. Miałam nadzieję, że to szybko minie . A jednak trzeba iść do lekarza. I to dopiero w piątek, bo od poniedzialku mam znowu półkolonie. Ale jeśli nie polepszy mi się, to wybiorę się. Dziewczyny jadą na urlop, więc będę miała czas i możliwośc łazęnia po lekarzach.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.