Macie jakies swoje uzaleznienia ? oczywiscie
te pozytywne zakupy , slodycze
28 stycznia 2016 19:14 | ID: 1277910
W sumie nie.... Raz w miesiącu ciągnie mnie do słodkiego, ale potem moment mija;P
28 stycznia 2016 19:16 | ID: 1277915
W sumie nie.... Raz w miesiącu ciągnie mnie do słodkiego, ale potem moment mija;P
też tak mam
28 stycznia 2016 19:17 | ID: 1277918
Kawa - to moje przyjemne uzależnienie
28 stycznia 2016 19:19 | ID: 1277920
KAWA- me amoore
28 stycznia 2016 19:20 | ID: 1277923
No i jeszcze FAMILIE
28 stycznia 2016 19:35 | ID: 1277940
No i jeszcze FAMILIE
a widzisz a mowili ze nie uzaleznia
28 stycznia 2016 19:35 | ID: 1277941
Kawa - to moje przyjemne uzależnienie
oj ja tez kocham ale nie moge
28 stycznia 2016 19:47 | ID: 1277948
No i jeszcze FAMILIE
a widzisz a mowili ze nie uzaleznia
O tak!
28 stycznia 2016 19:47 | ID: 1277949
Kawa - to moje przyjemne uzależnienie
oj ja tez kocham ale nie moge
Zawsze mozesz wąchać Ja tak robiłam jak nie mogłam pić.. hihihi
28 stycznia 2016 20:08 | ID: 1277959
Kawa - to moje przyjemne uzależnienie
oj ja tez kocham ale nie moge
Zawsze mozesz wąchać Ja tak robiłam jak nie mogłam pić.. hihihi
eee tam to gorzej kusi
28 stycznia 2016 20:17 | ID: 1277967
Kawa - to moje przyjemne uzależnienie
oj ja tez kocham ale nie moge
Zawsze mozesz wąchać Ja tak robiłam jak nie mogłam pić.. hihihi
eee tam to gorzej kusi
ja się jakoś obywałam..
28 stycznia 2016 20:23 | ID: 1277968
A mam, mam - moje ukochane wnuki , mężuś jak również gorzka czekoladka, kabanosiki no i zakupki oraz... Familka... hi hi hi... a i działeczka...
28 stycznia 2016 22:03 | ID: 1277992
Największe uzaleznienie to chyba kawa. Chociaz jak sie niedawno dowiedziałam, ta rozpuszczalna, która piję to praktycznie sam cukier bo jej sklad kofeiny nie stanowi podobno... to dobrze, czy źle wg was?
28 stycznia 2016 22:18 | ID: 1278003
A mam, mam - moje ukochane wnuki , mężuś jak również gorzka czekoladka, kabanosiki no i zakupki oraz... Familka... hi hi hi... a i działeczka...
duzo tego trzeba cie na detox
28 stycznia 2016 22:18 | ID: 1278004
Największe uzaleznienie to chyba kawa. Chociaz jak sie niedawno dowiedziałam, ta rozpuszczalna, która piję to praktycznie sam cukier bo jej sklad kofeiny nie stanowi podobno... to dobrze, czy źle wg was?
na pewno dobrze to nie wróży :)
28 stycznia 2016 23:30 | ID: 1278016
Trochę mam :)
28 stycznia 2016 23:42 | ID: 1278017
Trochę mam :)
o tez dobrze
29 stycznia 2016 04:46 | ID: 1278023
A mam, mam - moje ukochane wnuki , mężuś jak również gorzka czekoladka, kabanosiki no i zakupki oraz... Familka... hi hi hi... a i działeczka...
duzo tego trzeba cie na detox
Ha ha ha a co na stare lata pozostało... trochę przyjemności...
29 stycznia 2016 08:59 | ID: 1278036
Największe uzaleznienie to chyba kawa. Chociaz jak sie niedawno dowiedziałam, ta rozpuszczalna, która piję to praktycznie sam cukier bo jej sklad kofeiny nie stanowi podobno... to dobrze, czy źle wg was?
Nie lubie rozpuszczalnej..
29 stycznia 2016 09:01 | ID: 1278037
A mam, mam - moje ukochane wnuki , mężuś jak również gorzka czekoladka, kabanosiki no i zakupki oraz... Familka... hi hi hi... a i działeczka...
duzo tego trzeba cie na detox
Ha ha ha a co na stare lata pozostało... trochę przyjemności...
A pewnie co sobie całe życie żałować..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.