Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
1 czerwca 2015 14:22 | ID: 1225551
Kobietki ; Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Dziecka.
Piszę tak bo jestem w wieku waszych mam.
Chociaz ktoś i o nas pamiętał dużych dzieciach...hihihi
Bardzo bardzo dziękuję! I na wzajem życze!
1 czerwca 2015 14:23 | ID: 1225555
Hej! Ja dziś ledwie do domu weszłam.. dzieciaki miały imprezy szkolne! Ale zmęczeni i zadowoleni! Najwazniejsze!
Teraz szybko pranie nastawiłam a dzieciaki bajki sobie oglądają.
1 czerwca 2015 14:29 | ID: 1225559
Ja swoim dzieciaczkom telefonicznie złożyłam życzenia by wiedzieli, że mamuśka o nich pamięta...
1 czerwca 2015 14:39 | ID: 1225570
Ja swoim dzieciaczkom telefonicznie złożyłam życzenia by wiedzieli, że mamuśka o nich pamięta...
Jak miło! Musieli się ucieszyć
1 czerwca 2015 14:43 | ID: 1225573
Ja swoim dzieciaczkom telefonicznie złożyłam życzenia by wiedzieli, że mamuśka o nich pamięta...
Jak miło! Musieli się ucieszyć
O tak... najbardziej najmłodszy bo powiedział, że tak sobie myślał, że chyba do niego zadzwonię tylko nie kojarzył dlaczego a jak mu życzenia złożylam to od razu sobie skojarzył... he he he.. Grunt to w dobry czas zadzwonić...
1 czerwca 2015 16:08 | ID: 1225587
Była u mnie koleżanka na kawce:) Teraz u młodego kolega jest:) I tak cały dzień dziś gości mamy:)
1 czerwca 2015 17:01 | ID: 1225593
Ja swoim dzieciaczkom telefonicznie złożyłam życzenia by wiedzieli, że mamuśka o nich pamięta...
Swoim dziewczynom wczoraj zlożylam życzenia bo spotkałysmy się na Komuni wnuka, a prezenty dostały wnuczki bo wnuk dostał trochę grubszy prezencik.
1 czerwca 2015 18:27 | ID: 1225606
Ja swoim dzieciaczkom telefonicznie złożyłam życzenia by wiedzieli, że mamuśka o nich pamięta...
Swoim dziewczynom wczoraj zlożylam życzenia bo spotkałysmy się na Komuni wnuka, a prezenty dostały wnuczki bo wnuk dostał trochę grubszy prezencik.
O tak wnuki teraz są zawsze na pierwszym miejscu...
1 czerwca 2015 18:29 | ID: 1225607
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
1 czerwca 2015 18:42 | ID: 1225611
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
A ja wypieliłam wszystkie kwiatki na rabacie, tylko pomiędzy tujami mi jeszcze zostały, ale to juz jutro;)
1 czerwca 2015 18:53 | ID: 1225618
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
A ja wypieliłam wszystkie kwiatki na rabacie, tylko pomiędzy tujami mi jeszcze zostały, ale to juz jutro;)
He he he - Żanetko chyba rabatkę kwiatową wypieliłaś a kwiatuszki zostawiłaś...
1 czerwca 2015 18:56 | ID: 1225622
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
A ja wypieliłam wszystkie kwiatki na rabacie, tylko pomiędzy tujami mi jeszcze zostały, ale to juz jutro;)
He he he - Żanetko chyba rabatkę kwiatową wypieliłaś a kwiatuszki zostawiłaś...
No nie, masz rację;) Hi hi hi...Tak napisałam, że wyszło, że zielsko zostawiłam, a kwiatki powycinałam:) Hi hi hi....
1 czerwca 2015 19:03 | ID: 1225626
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
A ja wypieliłam wszystkie kwiatki na rabacie, tylko pomiędzy tujami mi jeszcze zostały, ale to juz jutro;)
He he he - Żanetko chyba rabatkę kwiatową wypieliłaś a kwiatuszki zostawiłaś...
No nie, masz rację;) Hi hi hi...Tak napisałam, że wyszło, że zielsko zostawiłam, a kwiatki powycinałam:) Hi hi hi....
wiedziałam co chciałaś napisać ale to fajnie zabrzmiało jak przeczytałam...
1 czerwca 2015 19:06 | ID: 1225629
Po obiedzie mąż na działkę poszedł pomalować komplet do biesiadowania - stół i ławy a ja podziałałam trochę w kuchni...
A ja wypieliłam wszystkie kwiatki na rabacie, tylko pomiędzy tujami mi jeszcze zostały, ale to juz jutro;)
He he he - Żanetko chyba rabatkę kwiatową wypieliłaś a kwiatuszki zostawiłaś...
No nie, masz rację;) Hi hi hi...Tak napisałam, że wyszło, że zielsko zostawiłam, a kwiatki powycinałam:) Hi hi hi....
wiedziałam co chciałaś napisać ale to fajnie zabrzmiało jak przeczytałam...
Ja sama buchnęłam śmiechem, jak to przeczytałam:) Hi hi hi...
1 czerwca 2015 20:41 | ID: 1225635
A mi się dzis bardzo miło zrobiło jak mama mi życzenia złożyła, teraz tylko wnuczka zawsze ale jednak dzisiaj pamiętali o coreczce (wiem ze zawsze pamietaja, ale fakt ze jak sa wnuki to one bardziej absorbujace sa) A my z Laurunia po powrocie ze zlobka staralysmy sie robic jak najwiecej z tych rzeczy co ona lubi :) czyli malowanie farbami, puzzle i podjelysmy probe zabawy kreatywnymi drucikami :) jak na dwulatke niezle jej szlo
1 czerwca 2015 20:45 | ID: 1225637
A mi się dzis bardzo miło zrobiło jak mama mi życzenia złożyła, teraz tylko wnuczka zawsze ale jednak dzisiaj pamiętali o coreczce (wiem ze zawsze pamietaja, ale fakt ze jak sa wnuki to one bardziej absorbujace sa) A my z Laurunia po powrocie ze zlobka staralysmy sie robic jak najwiecej z tych rzeczy co ona lubi :) czyli malowanie farbami, puzzle i podjelysmy probe zabawy kreatywnymi drucikami :) jak na dwulatke niezle jej szlo
Super, zwsze cieszy taka rzecz:P
1 czerwca 2015 21:06 | ID: 1225645
A mi się dzis bardzo miło zrobiło jak mama mi życzenia złożyła, teraz tylko wnuczka zawsze ale jednak dzisiaj pamiętali o coreczce (wiem ze zawsze pamietaja, ale fakt ze jak sa wnuki to one bardziej absorbujace sa) A my z Laurunia po powrocie ze zlobka staralysmy sie robic jak najwiecej z tych rzeczy co ona lubi :) czyli malowanie farbami, puzzle i podjelysmy probe zabawy kreatywnymi drucikami :) jak na dwulatke niezle jej szlo
Super, zwsze cieszy taka rzecz:P
i to działa w dwie strony :) nie tylko w Dzien Dziecka. W sumie fajne te święta wszystkie
1 czerwca 2015 21:43 | ID: 1225651
Pomysłowośc mojej córci Adusi dziś przeszła wszelkie granice ...
Dzień Dziecka Szalonego zakończylismy w szpitalu na SOR ,a następnie w prywatnym gabinecie laryngologicznym ,w którym to miałam ogrom szczęścia i trafiłam na dobry humor Pani Doktor ,która zaoszczędziła mi jazdy do Olsztyna na dziecięcą izbę przyjęć !!! Odemnie do Olsztyna to około 100 km drogi i całe szczęście ,ze zdołała nam pomóc !!!
Dzień Dziecka mojej Szalonej Adusi -włożyła sobie w nos polny rumianek i wepchnęła go palcem po samą górną częśc przegrody nosowej ...
1 czerwca 2015 21:50 | ID: 1225654
Pomysłowośc mojej córci Adusi dziś przeszła wszelkie granice ...
Dzień Dziecka Szalonego zakończylismy w szpitalu na SOR ,a następnie w prywatnym gabinecie laryngologicznym ,w którym to miałam ogrom szczęścia i trafiłam na dobry humor Pani Doktor ,która zaoszczędziła mi jazdy do Olsztyna na dziecięcą izbę przyjęć !!! Odemnie do Olsztyna to około 100 km drogi i całe szczęście ,ze zdołała nam pomóc !!!
Dzień Dziecka mojej Szalonej Adusi -włożyła sobie w nos polny rumianek i wepchnęła go palcem po samą górną częśc przegrody nosowej ...
Ojej.... całe szczęście że udało się na miejscu pomóc. Faktycznie Dzień Dziecka z przygodami.
1 czerwca 2015 21:51 | ID: 1225655
Pomysłowośc mojej córci Adusi dziś przeszła wszelkie granice ...
Dzień Dziecka Szalonego zakończylismy w szpitalu na SOR ,a następnie w prywatnym gabinecie laryngologicznym ,w którym to miałam ogrom szczęścia i trafiłam na dobry humor Pani Doktor ,która zaoszczędziła mi jazdy do Olsztyna na dziecięcą izbę przyjęć !!! Odemnie do Olsztyna to około 100 km drogi i całe szczęście ,ze zdołała nam pomóc !!!
Dzień Dziecka mojej Szalonej Adusi -włożyła sobie w nos polny rumianek i wepchnęła go palcem po samą górną częśc przegrody nosowej ...
Ojjj - dobrze, że wsystko już jest okej...
To tak jakja swego czasu pisałam, że w uchu został mi wacik i musiałam też skorzystać z pomocy lekarza, który mi go wyjął...
Trzeba uważać co i gdzie wkładamy...he he he...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.