Witam,
Mam pewnien problem, otóż ojciec mojego jeszcze nienarodzonego dziecka zostawił nas (po prostu nie dorósł do ojcostwa, nie byliśmy małżeństwem). Od 19 tyg ciąży nie kontaktuje się ze mną, nie interesuje go co się dzieje z dzieckiem, ze mną, żaden sposób nam nie pomagał. Nawet znęcał się nade mną psychicznie i na to mam świadków i dowody w postaći mailów i sms ( w sumie nawet nie wiem czy mogłabym to wykorzystać). Uznałam że formalnie będzie lepiej jak dziecko będzie miało moje nazwisko. Został poinformowany o tym ale nic nie powiedział na ten temat. Możliwości zarobkowe ma bardzo dobre, w ogóle ma dobrą, stałą pracę, brak zobowiązań ponieważ mieszka z rodzicami.
Obawiam się że będzie robił problemy z nadaniem mojego nazwiska dziecku i będzie problem z obowiązkiem alimentacyjnym z jego strony (pomimo iż pisał mi w mailu że on będzie łożył na dziecko i nie ma zamiaru się go wyprzeć). Generalnie nie wiem co ja mam robić. Czy zacząć działać już teraz i regulować to prawnie przed narodzinami dziecka czy też dopiero po narodzinach. Nie mam zamiaru stwarzać problemów w kontaktach z dzeckiem, z tego co widzę nie zabiega o żadne kontakty. Koszty wyprawki, lekarza, badań itp ponoszę sama. Z góry dziekuje za rady.
