Wątek:
Chcemy mieć dzidziusia
46odp.
Strona 1 z 3
Odsłon wątku: 12968Witajcie mam 40 lat od miesiąca staram się z mężem o 2gie dziecko.Mamy córkę 16 lat jak moze ona zareagowac gdy zajde w ciąze,obawiam sie jak to bedzie czy donosze ciąże czy urodze szczęśliwie,a może to egoizm z mojej strony .Pomagam corce przy dziecku ma 16 lat i ma 2miesiecznego synka.Czy będac w ciazy moge sie wnukiem zajmowac bez szkody dla dzieciątka w brzuchu.
Dziecko można mieć w każdym wieku, jeśli organizm matki jest na tyle silny aby tą ciąże szczęśliwie donosić. Moim zdaniem powinnaś porozmawiać z córką o waszych staraniach, bądz z nią szczera to być może zrozumie. W sumie to wasza decyzja, ale twoja córka ma prawo wiedzieć.
Jeśli chodzi o opiekę nad wnukiem w sytuacji gdy będziesz w ciąży, to myslę że musisz poprostu uważać na siebie, nie dźwigać.
Życze powodzenia w staraniach i zrozumienia ze strony córki:)
mój kolega miał 21 lat gdy urodziła mu się młodsza siostra. i są cudownym rodzeństwem.
megan011Poziom:
- Zarejestrowany: 08.09.2010, 11:38
- Posty: 98
3
Ja mam młodszą siostrę o 18 lat i jest moim oczkiem w głowie chodź to już duża pannica :)
Dziękuje dziś postaram się z corka o tym porozmawiac.
Ja też mam sporo młodsze siostry. Jedną o 18 lat, a drugą o 15 - świetne dziewczyny! A z córką koniecznie porozmawiaj. Tylko nie pytaj jej o zgodę, bo decyzja nie powinna należeć do Niej, ale do Was.Powodzenia w staraniach 

dojrzała osoba napisał 2010-11-26 17:56:09
Też uważam że musisz po prostu szczerze z córką porozmawiać. Skoro ma 16 lat i sama jest mamą, powinna zrozumieć, ze pragniecie z meżem drugiego maluszka.
Zajmować wnukiem oczywiscie sie mozesz, o ile bedziesz dobrze się czuła w ciazy, axczkolwiek powinnaś być pod stałą kontrola lekarza i pamietać o badaniach prenatalnych.Dziękuje dziś postaram się z corka o tym porozmawiac.
Ja życzę powodzenia, nie ma nic złego w planowaniu dzidziusia nawet po 40. Znałam panią, która wyszła za mąż w wieku 42 lat i jeszcze zdążyła urodzić dwójkę pięknych dzieci. Jeżeli czujecie się na siłach, aby opiekować się wnuczkiem i jego przyszłym młodszym wujkiem to nic złego:-) a odwrotnie- bo maleńka istotka to samo szczęście:-D
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
8
Cóż mogę dodać...POWODZENIA:)
monaaa71Poziom:
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
9
spełniajcie swoje marzenia. córka powinna zrozumieć. 3mam kciuki
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
10
Istnieje obawa, że córce ten pomysł się nie spodoba, dyspozycyjna babcia to skarb. Ale Ty musisz być pewna siebie i nie pytać córki o zdanie tylko ją poinformować.
Powodzenia!
Witam ponownie jesteśmy po rozmowie z córka była zaskoczona zarzucała mi że przestanę pomagać jej przy dziecku.Zapewniałam ją że nadal bede jej pomagac,przytuliłam ją ze dzidziuś nie zmieni naszych relacji,ale nie wiem co teraz.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
12
dojrzała osoba napisał 2010-11-26 21:01:14
Właśnie wyżej o tym pisałam. Życzę wszystkiego najlepszego Wam ale obawiam się, że córka tak łatwo się nie pogodzi z sytuacją. Sama jest bardzo młodą mamą i liczy zapewne na pomoc mamy ale z drugiej strony Ty też masz prawo do szczęścia.Witam ponownie jesteśmy po rozmowie z córka była zaskoczona zarzucała mi że przestanę pomagać jej przy dziecku.Zapewniałam ją że nadal bede jej pomagac,przytuliłam ją ze dzidziuś nie zmieni naszych relacji,ale nie wiem co teraz.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
13
Zapewniłaś ją, że nadal będziesz pomagać jej przy dziecku...nie wiesz jak będzie przebiegała ciąża i jak to będzie z dwójką malutkich dzieci w domu. Oby było jak najlepiej, ale nigdy nie wiadomo jak sie potoczy.
Wiecie jest mi troche smutno,ale nie oczekiwałam od córki ze będzie zachwycona od razu.Tak nie wiem jak bede się czuła będąc w ciązy mam nadzieje ze dobrze.Wracac do rozmow z corka jeszcze czy dać jej czas.
A czemu tak bardzo chcesz dziecka, masz wnuczka malutkiego jeszcze?!...przepraszam za ciekawosc...
Z drugiej jednak strony to Twoja decyzja i meza - corka pownna to uszanowac. Gdy ja sie urodzilam, starsza siostra wlasnie miala mature a druga byla dwa lata przed nia - tak w zyciu sie nieraz zdarza.
Nim zaczęłam starania o malaszka byłam u ginekologa żeby zbadał mnie i ocenił czy mogę zajść w ciąże czy nie ma przeciwskazań lekarz ze moge śmiało ze jestem zdrowa zrobił mi cytologie wyniki bardzo dobre.
Córka sama ma malutkie dziecko i pewnie wie jakie to szczęście. Może powinnaś dać jej więcej czasu, żeby ochłonęła, bo ona sama jest w trudnym wieku i do tego jest bardzo młodziutką mamą. Zapewnij ją, że jak do tej pory jej nie opuściłaś w trudnej sytuacji, pomagasz jej to tak będzie nadal. Ona tez jest w końcu Twoim dzieckiem. Mogłybyście pomagać sobie nawzajem w wychowaniu dzieci.
Justyna mama ŁukaszaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
19
Ty bylaś wyrozumiała dla córki, pomimo tego że wmlodym wieku urzodziła dziecko, pomagacie jej i powinna być wdzięczna. Troszkę przemawia przez nią egoizm, ale jest jeszcze młoda, za jakiś czas bedzie się cieszyć jak dzieci będą się razem bawić Życzę szczęścia.