W jakim wieku urodziłyście dziecko? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

W jakim wieku urodziłyście dziecko?

262odp.
Strona 2 z 14
Odsłon wątku: 141865
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
27 marca 2008 11:45 | ID: 27
Czy wogóle jest coś takiego, jak najlepszy moment na zajście w ciążę?
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2009 05:57 | ID: 94264
32 lata:)
Słońce wstało zwariowało...
Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2009 06:17 | ID: 94267
22 lata i 24 lata :) o i tak,młoda mamuśka ze mnie i o to chodzi ;)
aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery ...
Avatar użytkownika aśka r
aśka rPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
  • Posty: 3249
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2009 07:15 | ID: 94276
oliwka napisał 2008-04-23 17:31:05
Ooooooo, to faktycznie zbieg okolicznoiści, no mój mąż śmiał się, że mam trójki w datach to może tak na 43 urodzinki ale nie załapał się - hehehe
Coś w tych trójkach jest Grażynko ja rodziłam mając 23 i 33 lata. Czy dobrze tak jest to czas pokaże bo do tej pory zbyt wiele perypetii mieliśmy. W każdym razie obie ciąże były chciane i zaplanowane. Myślę że wiek na rodzenie to jest indywidualna predyspozycja kobiety ja na szczęście sama wybrałam sobie ten moment nie wiem jak bym się odnalazła zachodząc w ciążę przypadkiem chociaż jak miałam męża to raczej miałam świadomość że zawsze mogę zajść w ciążę, więc chyba nie byłoby źle.
Avatar użytkownika mrowka456
mrowka456Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
  • Posty: 1007
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2009 08:47 | ID: 94327
21 latek i nie zaluje :)
Użytkownik usunięty
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 grudnia 2009 08:55 | ID: 94332
    Heh nie wiadomo czy pisać w temacie kiedy rodziłam (chociaż brzuch mi rośł równo z brzuchem mojej pani) Przy pierwszym porodzie w którym uczestniczyłem(bliźniaki parka -to było moje marzenie) ja 30 poziomeczka 23, drugi (dla mnie szok) odpowiednio 43/36 no i żeby równowaga w przyrodzie była będzie partner dla małej księżniczki pewnie książę a my będziemy mieli 46/39. I chyba się już powstrzymam od radosnej twórczośći
    Avatar użytkownika WiolusK
    WiolusKPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.11.2009, 18:17
    • Posty: 892
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 grudnia 2009 08:56 | ID: 94333
    Pierwsze urodziłam mając 20lat i również nie żałuję, a drugie mając 32. Teraz starszy opiekuje się chętnie młodszym, mam dużo czasu dla siebie i dzieci. Jest bosko.
    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 grudnia 2009 11:39 | ID: 94459
    27 lat Perskie oko
    I dobry Boże spraw aby te wszystkie kalorie poszły w cycki :)))
    Użytkownik usunięty
      28
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 12:29 | ID: 94561
      29 lat a Małżonek miał wtedy 27
      idą święta, idą święta :)
      Avatar użytkownika osa
      osaPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
      • Posty: 998
      29
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 14:51 | ID: 94680
      Pierwszą córke urodziłam w wieku 21 lat, zaś drugą 29 lat. Są plusy i minusy. Uważam, że 21 za wcześnie, szybko musiałam dojrzeć, ale miałam więcej siły w opiece nad dzieckiem. Zaś 29 to już wiecej rozumu, doświadczeń i spokoju, ale niestety i sił mniej. Nie ma moim zdaniem odpowiedniej chwili. Napewno dziecko powinno pojawić się w chwili, kiedy oboje rodzice tego pragną, mają ukończoną szkołe i stałe źródło dochodu a luksusem jest własne m. 
      Avatar użytkownika aluna
      alunaPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
      • Posty: 4070
      30
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 15:09 | ID: 94693
      Ja urodzilam w wieku 27 lat - i uważam że to byl najlepszy moment..teraz mam go z głowy , a wtedy byłam już tzw "istotą myślącą" i w trakcie "rekonwalescencji po chorobie dowodwej"....  i dlatego uważam że dlatego uważam że dla kobiety najlepszy moment na porod to jest ten ktory sama sobie wybierze
      Avatar użytkownika mrowka456
      mrowka456Poziom:
      • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
      • Posty: 1007
      31
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 15:09 | ID: 94694
      hmmm// mi sie ni wydajezebym byla za malo dojarzala .. chicliemy to mamy :) maz tylko pracuje , mamy "wlasne " mieszkanie (tzn mieszkanie jest na tesciowa ale tylko my tu mieszkamy) .. jestem zadowolona ze mam juz za soba okres zabkowania , pieluch itp  kiedy ludzie w moim wieku dopiero za to sie zabieraja zreszta z mala roznica wieku latwiej sie dogadac z dzieckiem bo sami wiemy jak to bylo i nie cierpimy " na skleroze starcza " :D
      Avatar użytkownika aluna
      alunaPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
      • Posty: 4070
      32
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 15:11 | ID: 94696
      go - tzn dziecko :) i może niekoniecznie z głowy ...juz teraz święcie wierzę w słowa " małe dzieci - mały kłopot , duże dzieci - zamów sobie bilet na Wenus w jedną stronę, bo Księżyc za blisko..."
      Avatar użytkownika Isabelle
      IsabellePoziom:
      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
      • Posty: 21159
      33
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 grudnia 2009 15:52 | ID: 94707
      czoper napisał 2009-12-18 09:55:49
      Heh nie wiadomo czy pisać w temacie kiedy rodziłam (chociaż brzuch mi rośł równo z brzuchem mojej pani) Przy pierwszym porodzie w którym uczestniczyłem(bliźniaki parka -to było moje marzenie) ja 30 poziomeczka 23, drugi (dla mnie szok) odpowiednio 43/36 no i żeby równowaga w przyrodzie była będzie partner dla małej księżniczki pewnie książę a my będziemy mieli 46/39. I chyba się już powstrzymam od radosnej twórczośći
      Chłopie jestes moim idolem! Gratulacje:)  W sposobie w jakim o tym piszesz czuć autentyczną radosć:)
      Słońce wstało zwariowało...
      Użytkownik usunięty
        34
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 grudnia 2009 17:34 | ID: 94726
        Dzięki Isabell, pewnie że to radość ale poznałem ją dopiero 2 lata temu jak zostałem sam z małą przestałem gonić za a zacząłem być. Także do idola to mi hohohohoho daleko. Przy bliźniakach straciłem prawie wszystko całe szczęście że nie zaczęły mówić mi wujku:) Ale wtedy była gonitwa za , a to na rechabilitację a to na lekarstwa itd itd. Teraz co innego teraz jestem dumny że mała pyta o mnie kiedy wrócę, czemu muszę gdzieś iść. Jest to naprawdę coś niesamowitego, myślałem że tylko z matką takie małe dziecko potrafi się mocno związać, ale jak widać poświecenie swojego czasu dla dziecka to jedna z najlepszych rzeczy. To procentuje.
        Użytkownik usunięty
          35
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 grudnia 2009 22:47 | ID: 94972
          czoper napisał 2009-12-18 09:55:49
          Heh nie wiadomo czy pisać w temacie kiedy rodziłam (chociaż brzuch mi rośł równo z brzuchem mojej pani) Przy pierwszym porodzie w którym uczestniczyłem(bliźniaki parka -to było moje marzenie) ja 30 poziomeczka 23, drugi (dla mnie szok) odpowiednio 43/36 no i żeby równowaga w przyrodzie była będzie partner dla małej księżniczki pewnie książę a my będziemy mieli 46/39. I chyba się już powstrzymam od radosnej twórczośći
          czoper czy ja mogę się szczerze uśmiechnąć albo nawet bardziej? Nawet jak zabronisz to i tak to zrobię.  Nie da się inaczej - autentycznie;-)  
          Avatar użytkownika aluna
          alunaPoziom:
          • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
          • Posty: 4070
          36
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 grudnia 2009 11:26 | ID: 95068
          I ja się zgadzam z dziewczynami <---- to dla Ciebie ( ten błysk usmiechu mialam na mysli )
          Użytkownik usunięty
            37
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 grudnia 2009 12:43 | ID: 95083
            Ja urodziłam synka mając 28 latek. Chcieliśmy wcześniej, ale wyszło jak wyszło... teraz z perspektywy czasu mam wrażenie, że dobrze się stało, że się tak poukładało  
            bryk bryk bryk...
            Avatar użytkownika Malgonia
            MalgoniaPoziom:
            • Zarejestrowany: 11.11.2009, 18:42
            • Posty: 319
            38
            • Zgłoś naruszenie zasad
            21 grudnia 2009 08:34 | ID: 95698
            Miałam 26 lat, ale od razu dwóch chłopaków;)  W sumie to prawie zaplanowanePerskie oko tyle, że nikt nie planował podwójnego porodu. Ale teraz to wiem, że jest to cud, zawsze razem i zajęci sobą. Super.
            Avatar użytkownika Magda28
            Magda28Poziom:
            • Zarejestrowany: 20.12.2009, 19:50
            • Posty: 29
            39
            • Zgłoś naruszenie zasad
            22 grudnia 2009 20:54 | ID: 96637
            pierwszego syna urodziłam mając lat 23 drugiego 30 lat.
            Avatar użytkownika babi
            babiPoziom:
            • Zarejestrowany: 03.01.2010, 21:25
            • Posty: 206
            40
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 stycznia 2010 21:24 | ID: 103812
            pierwsza córka 23lata,druga 26-mam nadzieję,że w ciągu kilku lat zostanę jeszcze raz mamą :D