Które z Was starają się obecnie o dzidzię?

Okresu nadal brak- test negatywny, dziwne ciągnicie w podbrzuszu - nie można tego nazwać bólem nie przeszkadza mi to i raz kiedys sie pojawi nie non stop, w pon postaram się dostać do Ginekologa nie będę kupować żadnych dalej testów bo niewiadomo co się dzieje.co mi zostało mieć nadzieje że test się mylił i jednak się udało. Dodam ze dzis o 6 rano się obudziłam ze straszną zgagą, a po sniadaniu jak jechałam na egzaminy strasznie mnie mdlilo.( nie przez stres bo egzamin poszedł swietnie ocena celująca :D)

Kochana, ja 3-mam nadal kciukasy

Tak jak nasz ekspert w innym wątku pisał, testy mogą jeszcze nie wychodzić!

Albo w poniedziałek z samego rana zrób badania krwi- HCG- beta będziesz na 100% pewna. 

tak jak nasz  ekspert stwierdził nie będę sobie kosztów robić- jeśli jednak będę w ciązy zdąże się wykosztować, pojdę do przychodni poprostu do ginekologa i zobaczymy :) no chyba ze jeszcze jutro przyhdzie zmora grrrrrrr

To czekam na dobre wieści!!

Miałabym kompankę do rozmów ciążowych! Darusia będę mega happy!

Darusia a piersi Cię nie bolą? W ciąży robią się takie obrzamiałe, dwa razy większe

I mi to wszystko śmierdzi.. I w pierwszej ciąży też tak było... I sok mi nie smakował

bolą w sumie porządnie w dniu spodziewanej miesiączki zaczeły(zawsze tydzien przed) ale nie zauwazyłam zeby wiele wieksze były ,są strasznie ciężkie.... 

To chylba najgorszy "ból" w ciąży-trzymam kciukasy wielkie

Daria trzymam kciuki za Ciebie!

i ja,i ja ;-)

Trzymam mocno kciuki,będzie dobrze

Mnie też w pewnym momencie bolały jajniki, ale przed okresem, ale ja okres miałam ostatni 2.05 a w dni płodne w połowie cyklu udało nam się z maluszkiem:) 

Wierzę, że i Wam się w końcu udało:)

Darusia i ja trzymam mocno kciuki!!!!!

ja miałam około 16 maja ostatni okres a cykle mam równo co 28 dni dni owu przypadała mi mniej wiecej 1-2 czerwiec a okres miałam mieć 13.06 kolejny.

Jakoś trudno mi przyswoić to ze mogło się udać, chciałabym ale Boję się że to fałszywy alarm.no Nic czas pokaże.

Obyś pod serduszkiem miała fasolkę z całego serduszka ci tego życzę.
Kiedyś też mi się okres spóźniał i miałam wielką nadzieję,że się udało mdliło mnie,źle się czułam i nic.Nie chcę Cię martwić ,najważniejsze żeby w końcu się udało.

Oby się okazało, żer to upragniona fasolka:))

Będzie dzidzia zobaczysz

Daruusssia trzymam kciuki i ja.... :) Ja tez liczylam, ze w tym miesiącu sie uda... 8 dni mi sie spóźnial okres, test wyszedł pozytywny... A na drugi dzien po teście @. Mam nadzieje, ze u Ciebie będzie fasolka!!! :) A u mnie może juz w następnym cyklu :)