Starające się o dziecko - NOWY WĄTEK
- Zarejestrowany: 22.03.2010, 21:50
- Posty: 166
Mój anioł
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU".
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
ciezko mi wytrzymac ale niestety musze :) i tez mam nadzieje ze okres sie nie pojawi :) była bym przeszczesliwa :) od wczoraj bolą mnie piersi i oczywiscie jest ten bol podbrzusza ale lekki :) a z tego co juz czytałam takie objawy wystepuja podczas ciazy :) i dziś dodam ze jak moja mama przywiozla z nad moza wedzone ryby to o malo nie zwymiotowałam ;p
Zawsze możesz zrobić test z "krwi"- beta HCG- wyjdzie na pewno- a kosztuje tyle co test z moczu :)
a powiedz mi es test z krwi robi sie na czczo?? czy o dowolnej porze mozna zrobic??
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
ciezko mi wytrzymac ale niestety musze :) i tez mam nadzieje ze okres sie nie pojawi :) była bym przeszczesliwa :) od wczoraj bolą mnie piersi i oczywiscie jest ten bol podbrzusza ale lekki :) a z tego co juz czytałam takie objawy wystepuja podczas ciazy :) i dziś dodam ze jak moja mama przywiozla z nad moza wedzone ryby to o malo nie zwymiotowałam ;p
Zawsze możesz zrobić test z "krwi"- beta HCG- wyjdzie na pewno- a kosztuje tyle co test z moczu :)
a powiedz mi es test z krwi robi sie na czczo?? czy o dowolnej porze mozna zrobic??
ja uważam ze o dowolnej można bo przecież stężenie hormonu i tak wyjdzie jeśli coś jest w ograniźmie , było by bez sensu ze po jedzeniu jest ono nie odczytywalne prawidłowo.
ciezko mi wytrzymac ale niestety musze :) i tez mam nadzieje ze okres sie nie pojawi :) była bym przeszczesliwa :) od wczoraj bolą mnie piersi i oczywiscie jest ten bol podbrzusza ale lekki :) a z tego co juz czytałam takie objawy wystepuja podczas ciazy :) i dziś dodam ze jak moja mama przywiozla z nad moza wedzone ryby to o malo nie zwymiotowałam ;p
Zawsze możesz zrobić test z "krwi"- beta HCG- wyjdzie na pewno- a kosztuje tyle co test z moczu :)
a powiedz mi es test z krwi robi sie na czczo?? czy o dowolnej porze mozna zrobic??
ja uważam ze o dowolnej można bo przecież stężenie hormonu i tak wyjdzie jeśli coś jest w ograniźmie , było by bez sensu ze po jedzeniu jest ono nie odczytywalne prawidłowo.
To nie jest morfologia, ale ja byłam na czczo. Spokojnie możesz kawke wypić, zjeść małą kanapeczkę i pędzić na pobranie kilku kropel krwi. A po południu będzie wynik- na pewno pano z labolatorium pomoże odczytać, czy jest pozytywny:)
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
:(
:(
Kochana
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Za bardzo chcemy i dlateo tak jest jak jest.Czas najwyższy odpuścić sobie ,nie myśleć tak jak myślimy o maluszku i zajściu w ciąże może w końcu słonko wyjdzie dla Nas.3-mam za Nas kciuki MOCNO
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
Zastanawiam sie dziewczynki czy jutro nie wybrac sie na to badanie krwi :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zastanawiam sie dziewczynki czy jutro nie wybrac sie na to badanie krwi :)
A spóźnie Ci się @ ile?
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
Zastanawiam sie dziewczynki czy jutro nie wybrac sie na to badanie krwi :)
A spóźnie Ci się @ ile?
Soniu spóźnia mi sie juz tydzien i 2 dni :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zastanawiam sie dziewczynki czy jutro nie wybrac sie na to badanie krwi :)
A spóźnie Ci się @ ile?
Soniu spóźnia mi sie juz tydzien i 2 dni :)
To ja myślę, że badanie krwi powinno już dać pewny wynik:) A test już robiłaś czy czekasz do końca tygodnia?
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
robiłąm ale oczywiscie negatywny :(
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
robiłąm ale oczywiscie negatywny :(
Kurczę, no to czemu się spóźnia? Może za szybko zrobiony?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
robiłąm ale oczywiscie negatywny :(
Trzymam kciuki, aby @ się nie pojawiła!!!
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
dziekuje. tez mam taka nadzieje ze sie juz nie pojawi bo jeszcze nigdy ale naprawde nigdy nie spoznial mi sie az tylko okres
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
dziekuje. tez mam taka nadzieje ze sie juz nie pojawi bo jeszcze nigdy ale naprawde nigdy nie spoznial mi sie az tylko okres
No to może w takim razie poczekaj do końca tyg i powtórz test? Albo badanie krwi?
- Zarejestrowany: 19.11.2012, 15:44
- Posty: 109
powiem ci ze strasznie mnie korci zeby zrobic a z testem nie wiem wlansie nie chce znow sie rozczarowac moze jutro zrobie z krwi a dla pewnosci zwykly test zrobie pod koniec tyg
- Zarejestrowany: 01.02.2012, 17:09
- Posty: 90
Witam i ja na tym nowym wątku. w lipcu minęły już dwa lata odkąd się staramy.. w ubiegłym roku w styczniu byłam w ciąży i poroniłam...od tej pory nie mogę zajść..
jesteśmy po badaniach nasienia, hormony, hsg - wszystko ok... tylko za bardzo chcę... tak mi wszyscy powtarzają.. (łącznie z lekarzami)...
czas leci strasznie.. cykl za cyklem.. cżłowiek niby funkconuje.. chodzi do pracy... ale czuje się pustkę.. nic nie cieszy.. a druga faza cyklu się dłuży i wyszukuje jakiegokolwiek symptomu ciąży.. cykl za cyklem.. każdy taki sam.. nadzieja.. starania.. oczekiwanie.. napięcie.. i wielkie rozczarowanie.. żal do całego świata... rezygnacja.. i potem znów podnoszę się nowy cykl.. nowe nadzieje ...starania.. oczekiwanie...
dlaczego ja?? i jak długo jeszcze??