Świat oczami dwulatkaKategorie: Rodzicielstwo, Podróże, Rozwój Liczba wpisów: 57, liczba wizyt: 126362 |
Nadesłane przez: ewelka21 dnia 19-01-2012 20:50
Dzisiejszy dzien był wbrew wszystkiemu udany...Występ babcia nagrodziła ogromnymi brawami..Potem było prawdziwe przyjęcie z tortem,który przyniosłam oczywiście ja:)
Zabawa z babcią jest bardzo fajna,ale tak naprawdę o ciągle myślę o mamie...
Nadesłane przez: ewelka21 dnia 16-01-2012 18:04
Dziś wstałam wyjątkowo wcześnie bo około 7.00. Może to dlatego, że wczoraj już o 20.00 słodko spałam...?W każdym razie dziś w przedszkolu byłam punktualnie...Już nie mogę doczekac się czwartkowego występu z Okazji Dnia Babci i Dziadka. Wierszyk już umiem, piosenki też więc chyba wszystko będzie w porządku...
Babcia przyjedzie do mnie w środę wieczorem. Specjalnie dla mnie pzrejedzie pociągiem około 700 kilometrów. Ale w sumie czego nie robi się dla wnucząt:) Ja dla babcia także będę miała niespodziankę:)
Bruszek mamy jest już ogromny! A moja siostra tak się w nim wierci,że chce już chyba być tu z nami. Mama mówi, że urodzi się za niecałe 3 miesiące...A ile to w ogóle jest..?
Nadesłane przez: ewelka21 dnia 13-01-2012 22:21
Mimo, że dzień miał być pechowy( bo dziś przecież piatek trzynastego) to był nawet całkiem udany...Całkiem dlatego, że od rana mam straszną biegunkę. Mama strasznie się o mnie martwi. Nie chciała mnie nawet dziś psłać do przedszkola, ale tak nalegałam że w końcu się zgodziła tylko poprosiła Panią żeby w razie potrzeby od razu do niej dzwoniła...Potrzeby na szczęście nie było, więc w przedszkolu spędziłam miłe 4 godziny.
Przedszkole zajęcia były w całości poświecone Babci i Dziadkowi. Oprócz śpiewanania piosenek i recytowania wierszyków przygotowanych specjalnie na ten wyjątkowy dzień, robiłyśmy prezenty dla dziadków. Mam nadzieję, że babcia do mnie przyjedzie...Zresztą obiecała!Trochę mi przykro, że nie będzie dziadka ale niestety nie dostał urlopu...Obiecał jednak że zadzwoni...:)